Ekolodzy apelują, czyli Taihen+Vivian

Taihen

Tytuł mówi sam za siebie - ekolodzy biją na alarm. Ostatnimi czasy spadła populacja gryfów. Jednak, niesamowitym nakładem sił i środków wycyganionych od Unii Europejskiej udało się odnaleźć dwoje ostatnich przedstawicieli tego wspaniałego gatunku i skrzyżować... Właściwie, to jeszcze nie. Samo skrzyżowanie nastąpi jednak na dniach. Tak oto mamy cztery jaja, z czego jedno już znalazło dom. Pozostałe czekają na dobre, dbające o prehistoryczny ekosystem ręce osób, które nie chcą dać gryfom przejść do historii. Bez dalszych wstępów więc - Oto nasze słodziaki. Zapraszam do adopcji, do każdego jaja czekolada gratis.

Reikan

- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]

On chyba najbardziej wdał się w ojca. Dumny, o dość wojowniczym charakterze... Wydaje mu się, że może wszystko. Że wie wszystko. Że wygra z każdym. Łatwo go sprowokować. Jest też niesamowicie honorowy, zawsze wypełnia obietnice i przysięgi i bardzo chętnie je składa, co zapewne przysporzy mu w przyszłości wielu kłopotów. Stały w uczuciach, lecz mało wylewny w ich okazywaniu. Jeśli już uznał kogoś za przyjaciela, gotów jest oddać za niego życie. Jego przyjaźń czy chociażby szacunek trudno jednak zdobyć.

Julian *adoptowany przez Tahi*

- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]

Nieco nieporadny, wesoły Julek jest całkiem odmienny od brata. On preferuje raczej zabawę na świeżym powietrzu, poznawanie świata... Strasznie ciekawski, dość niesolidny... Oczywiście nie leń, skądże znowu! Marzyciel po prostu. Jak można mieć mu za złe, że o czymś zapomniał, skoro słońce tak pięknie zachodziło, albo burza była wyjątkowo malownicza... Romantyk. Bardzo łatwo zawiera nowe znajomości, jest otwarty i gadatliwy. W przeciwieństwie do brata dość trudno jednak utrzymać go w jednym miejscu czy przy boku jednej. Ci, których spotka na swej drodze potrzebować będą wiele cierpliwości...

Mirella

- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]

Nasza mała Mir natomiast wdała się w matkę. Niepoprawna optymistka, uwielbiająca wszystko i wszystkich. Bardzo energiczna, słowna, wesoła, pomocna... Wymarzona córeczka. Taki słodki aniołek, wywołujący uśmiech na pysku/dziobie każdej napotkanej istoty. Dla przyjaciół, których oczywiście ma niezliczone rzesze, jest otwarta, na pewno ich nie zawiedzie. Łatwo ją zranić, ale jej wrodzony urok działa niczym tarcza, zniechęcając potencjalnych wrogów. Tak idealnej istotki nie można przecież nienawidzić! Grzeczna, posłuszna... Na pewno znajdzie szczęście w życiu.

Anaela *adoptowany przez Abbey*

- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]

Młoda gryfka ma analityczne podejście do życia. Jeśli coś się zdarzy, musi ona koniecznie wiedzieć, dlaczego się zdarzyło, jak się zdarzyło, co właściwie się zdarzyło, co z tego wyniknie i kto z tego skorzysta. Cierpliwa, na pierwszy rzut oka może sprawiać wrażenie wycofanej, nieobecnej duchem przez większość czasu. To jednak nieprawda! Wystarczy poznać ją bliżej, by odkryć jej zalety. Wśród prawdziwych, starannie wyselekcjonowanych przyjaciół staje się duszą towarzystwa, co wyraźnie kontrastuje z jej standardowym, dość milczącym usposobieniem. Sangwiniczka, dość nieśmiała w przeciwieństwie do reszty rodzinki. Niekoniecznie posłuszna, preferuje samotne w jej odczuciu całkowicie bezpieczne nocne wypady poza gniazdo.

Julian

Dajcie znać, kiedy już dojdzie do poczęcia - wtedy założę KP, dobrze?
*macha skrzydełkiem*

Taihen

jakoś brak innych zgłoszeń... Chyba będziesz jedynakiem. Trzeba mieć nadzieję. Może zgłosi się ktoś jutro?
O wszystkim zostaniesz poinformowana. Właściwie... Wielgachny czerwony napis pojawił się już wczoraj... Jest tydzień na zgłoszenia, potem pojawią się jaja.
Z organizacyjnych to tyle. Wiesz, co? Jestem szalenia zadowolona z avów, które Julkowi znalazłam.

Abbey

Jeśli nie byłoby nikogo bardziej odpowiedniego, ja mogłabym się zająć Anaelą. To, czy się nadaję; oto jest pytanie. ^^"

Taihen

Piszesz (jak masz nastrój) cudowne, kilometrowe posty. Nie popełniasz błędów. A odejść ci zwyczajnie nie pozwolę. Więc raczej tak. Czekamy na decyzję Viv. Poczekamy sobie raczej, bo napisała, że królik zamordował jej klawiaturę.

Vivian

Nie rozpiszę się, bo czas (i brat...) goni, więc powiem po prostu krótko i zwięźle: jestem na TAK. ;3 Zakładaj konto. ;3;

Taihen

A oto obiecana czekolada. Witamy w rodzinie.

Lea

Ech... Tydzień na zgłaszanie się mija jutro. Wtedy niestety kończymy. Co do gryfów, które dostały się już w czyjeś ręce - zakładajcie KP.

No weźcie, nie bądźcie tacy! Zgłaszać się!

-Tai

Nataniel

No cóż... Do ostatniej chwili liczyłam, że coś się ruszy, ktoś się zdecyduje... Zawiedliście mnie. Ja tu gatunek ratuję, a wy... *płacze w kącie*

Mówi się trudno: niestety pojawią się tylko dwa jaja. Zamykam adopcję.

Noisette

Zamykam temat :>