Historia Punk ;*

Punk · Wysłany: Pią 10:52, 14 Mar 2008 Temat postu: Historia Punk ;*

Kiedyś miałam właścicieli. Byłam zbyt mała żeby pamiętać jak się znalazłam u nich w domu. Nazwli mnie Punk. Byłam małym urwisem, którego kochła cała rodzina. Moje małe ale przytulne legowisko leżało w pokoju dziewczynki. Myślałam że jestem psem, ponieważ mieszkałam z dwoma innymi psami: Roxy i Wezyrem. To było zbyt piękne żeby trwało długo. Gdy byłam poraz pierwszy u weternarza okazało się że nie jestem psem tylko wilkiem. Nic z tego nie rozumiałam. Nie wiedziałam kim jest ten wik. Gdy przyjechaliśmy do domu właściciele zamkneli mnie w łazience. Przecież niczego nie nabroiłam - pomyślałam. Znudziło mnie skomlenie i drapanie w drzwi. Zasnełam. Około godziny później przyszła dziewczynka. Chciałam ją całą wylizać a ona tylko popatrzyła na mnie. Wzieła mnie na ręce i mocno przytuliła. Powiedziała "Bardzo mi Cię będzie brak Punk" - po czym się rozpłakała. Chciałem ją pocieszyć, ale pan złapał mnie za kark i niósł do samochodu "Auu" zapiszczałam. Myślałam że posadzi mnie na moim siedzeniu i pojedziemy na wycieczkę, ale on tylko nieczule wrzucił mniedo klatki w bagarzniku. Było mi bardzo twardo al epomyślałam "Pewnie pan ma zły dzień, nie mogę mieć mu za to żalu". Jechaliśmy jakąś godzine. Wkońcu pan wysiadł i wyjoł mnie z klatki. Pomachałam wesoło ogonkiem. Na dworze było bardzo ciepło. A jednak i dziemy do lasu! Hurra! - pomyślałam. Pan postawił mnie na ziemi i szybko pobiegł do samochodu. Nie mogłam go dogonić. Zrozumiałam o co chodziło z tym wilkiem i całą tą sprawą. Nie mogłam powstrzymać łez. Nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, błądziałam po lesie ąż wreszcie znalazłam watahę wiatru. Nie mam własnego legowiska, ani kogoś do kogo bym mogła się przytulić tak jak do dziewczynki. Nie wiem czy wszystkie wilki mnie tu zaakceptują - jeśli nie, będę dalej błąkać się po lesie. To zależy tylko od was - skończyłam opowiadać z nadzieją w głosie. Nie umiem nawet polować - dodałam

Vader · Wysłany: Pią 12:29, 14 Mar 2008 Temat postu:

- Jestem Vader. Smutna historia, ale wszystko pewno sie jakoś ułoży. Nauczyć cię polować?? - powiedział wilk do Maggie

Punk · Wysłany: Pią 13:13, 14 Mar 2008 Temat postu:

Naprawdę możesz? - zapytałam

Vader · Wysłany: Pią 19:27, 14 Mar 2008 Temat postu:

- Oczywiście, to wcale nie jest takie trudne. - powiedział
- choćmy może do lasu zwierząt tam jest dużo zdobyczy - wystrzeży kły do młodej wilczycy

Punk · Wysłany: Pią 22:21, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ogonek zaczął mi latać w górze jak wiatraczek. Pierwszy raz od dawnego czasu zapomniałam o dziewczynce. Udawałam że poluję na dmuchawiec. Idziemy? - zapytałam nie mogąc się doczekać mojej pierwszej lekcji polowania.

Vader · Wysłany: Pią 22:23, 14 Mar 2008 Temat postu:

- Ok, to chodź do lasu zwierząt, tam troche potrenujemy - powiedział wilk i zaczął iść w stronę lasu
PS: Napiszę zaraz poata w lesie

Punk · Wysłany: Pią 22:36, 14 Mar 2008 Temat postu:

Szałam za Vandr'em krok w krok, od czasu do czasu musiałam podbiegać bo nie nadążałam za nim iść na moich krótkich łapkach, jednak nie spuszczałam go z oczu.

Demon · Wysłany: Pią 22:55, 14 Mar 2008 Temat postu:

Jestem Demon... Bardzo smutna historia... ale napewno będzie cacy :D

Punk · Wysłany: Sob 11:02, 15 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem. Przynajmniej teraz umiem zapolować na królika.

Krasus · Gość

Witaj!!- powiedziałem uśmiechnięty od ucha do ucha.- Jestem Krasus . MOżesz mi mówić Qark...

Punk · Wysłany: Sob 22:27, 15 Mar 2008 Temat postu:

Hej Qark!

Krasus · Gość

Idziesz na lody?? W mieście u ludzi znalazłem jak to tam leci... Hmm chyba lodziarnie...

Punk · Wysłany: Wto 9:46, 18 Mar 2008 Temat postu:

Bardzo chętnie!

Gość · Wysłany: Wto 13:17, 18 Mar 2008 Temat postu:

Przykro mi. Na pewno sie tutaj zadomowisz ;-)

Punk · Wysłany: Wto 17:26, 18 Mar 2008 Temat postu:

Już się zadomowiłam ;] - powiedizłam z uśmiechem.

Shira · Wysłany: Śro 13:24, 19 Mar 2008 Temat postu:

- Witaj... Jestem Shira. Smutna historia... CZasem tak bywa...

Punk · Wysłany: Śro 15:41, 19 Mar 2008 Temat postu:

Witaj Shira. Mam nadzieję że kiedyś znajde moja prawdziwą mamę - powiedziałam.

Shira

Śmigłaś do góry.... Zostaniemy przyjaciółmi?

Punk

tak, chętnie

Shira

Ciesze się. ;)