~Historia Shade~

Shade

Każda historia ma swój początek i koniec. Wypadałoby od czegoś zacząć.
Jak wiecie, nazywam się Shade. Na początek chciałabym powiedzieć coś o mojej rodzinie.

Należeli do watahy śniegu.

Moja mama Iris.
Biała wilczyca. Z charakteru była dobra, dbała o swoich bliskich, ale również o obcych. Nie potrafiła przejść obojętnie obok cudzego nieszczęścia. Była troskliwą matką. Była wojowniczką.

Mój tato. Eol.
Był odważnym wilkiem. Miał białą sierść tak jak cała moja rodzina. Opiekował się mną i moim bratem. Był troskliwy, pomagał wszystkim.

Mój brat Hypnos.
Charakterystyczna biała sierść. Na ogonie miał bliznę w kształcie księżyca. Bardzo podobną do mojej - gwiazdy.

Historia.
Urodziłam się w kraju wiecznego śniegu. Pamiętam że cały czas było tam biało. Rodzice dbali o mnie, zarówno jak i o Hypnosa. Pewnego dnia wyszłam z mamą przejść się po okolicy. Pokazała mi wiele ciekawych miejsc. Kiedy wróciłyśmy do naszego legowiska, które znajdowało się w jaskini, w górze nie było tam już taty, ani Hypnosa.
Eol wrócił dopiero nad ranem. Martwiłyśmy się z mamą. Wataha dowiedziała się, że Iris i Eol mają dziecko. Myśleli, że tylko jedno. Zabrali więc Hypnosa, a tatę ukarali za kłamstwo i nie poinformowanie ich o tym, że mają potomka.
Rodzice ukrywali mnie przed całym światem. Niedaleko jaskinię miała wataha niedźwiedzia. Wilki z tej watahy tworzyły ją razem z górującym nad nimi niedźwiedziem.
Wataha Śniegu i Wataha Niedźwiedzia utrzymywała kontakt. Moi rodzice byli pewnie [Tak zostali poinformowani] że utrzymują wrogie stosunki.
Zaczął się najgorszy okres na tamtych ziemiach.
Pewnego mroźnego dnia rodzice w nerwach wyszli z jaskini. Zabronili mi wychodzić z niej. Pożegnali i zniknęli.
To był ostatni raz kiedy ich widziałam.
Kilka dni później wyszłam z jaskini i poszłam zapolować. Była to pierwsza próba polowania, nikt do tej pory nie pokazywał mi jak to robić. Byłam zbyt młoda. Kiedy biegłam przez las poczułam zapach rodziców. Pobiegłam za nim. Zobaczyłam ślady walki, krew. I silny zapach Eol'a i Iris.
Pobiegłam stamtąd. I nigdy nie wróciłam.

Przez wiele miesięcy wędrowałam. Nauczyłam się polować. Nauczyłam się walczyć. Dotarłam tutaj. Przyłączyłam się do Watahy Nocy.

Desmond

Ekhem, a obrazki są legalne?

Shade

Wzięłam je z googli... Jeden przerobiony obrazek jest mój. Ten z drzewem. Ale te już usuwam.

Chiyo

Boże, jakie ja mam dobre serce.

ojciec - [link widoczny dla zalogowanych]
matka - [link widoczny dla zalogowanych]
brat - [link widoczny dla zalogowanych] nie jest do końca biały, ale jest...ładny.

Shade

To dla mnie? Naprawdę?

Chiyo

a co? chcesz mi dać buziaka? jasne, że dla ciebie. nie pomyliłam tematów. o,o

Shade

Jestem zaskoczona.
Dziękuję bardzo :)

Desmond

Nie wolno brać obrazków z googli, mogą być nie legalne.

Shade

Dobrze. Na przyszłość będę wiedziała :)

Chiyo

Jezu, Des, daj jej już spokój. Tylko gnębisz, oni usuwają i nic nie mają. pfff.

Tu chodzi o dobro forum, ja osobiscie moge jej znaleśc avatary, wystarczy poprosić.
Des

Kirina

Ciekawa historia. Mi się podoba. A ten obrazek z drzewem ma ciekawe tło i jest bardzo ciekawie przerobiony. Skromny, ale ładny. No, no, musiałaś się postarać.

Shade

Wiesz Kirina, ja zawsze się starałm ;)

Dalszy ciąg historii.

Po przyłączeniu do watahy poznałam wiele wspaniałych wilków. Między innymi Szastę, który wychował mnie i pomógł mi przetrwać pierwsze trudne dni. Pewnego pięknego dnia, jeszcze jako szczenię poznałam ślicznego czarnego wilka z czerwoną grzywą. Zauroczyła mnie cała jego osoba, na imię miał Smith. Dorastaliśmy razem, zostaliśmy parą.
Jakiś czas temu przygarnęliśmy trójkę szczenią Kirinę, Wan i Sitha. Tworzymy szczęśliwą rodzinę. Spodziewamy się kolejnych, tym razem własnych młodych.
Nie wiedzałam, że taki coś spotka mnie w tym miejscu.

Akio

No jasne, a o bracie to się zapomniało, co?
-wypłakuje się w ramię- xD

Shade

Oj Akio to jasne jak słońce i oczywiste, żeś TY mój brat :D ^^

Akio

Jestem z tego happy :D siostuniu ^.-

Shade

No ba ^^ Moja historia nie obejmowała Ciebie z poczatku xD

Lightning

bardzo fajna historia