Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:00, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
~ Och, te szczeniaki są takie słodkie! ~ pomyślała Viki. Spoglądanie na te rozkoszne maluchy było takie wciągające! Podniosła ostrożnie młodego Retes'a i położyła go na łapach Shajen'a. Niech pozna swego ojca bliżej.
//Nie zapomnij, że Retes ma charakterek Viki i Shajen'a razem wziętych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:06, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Przyjrzał się dokładnie małemu wilczkowi i się uśmiechnął. -No tak, hej.. Retes.- powiedział tak na powitanie i machnął ogonem, popatrzył na Viki i posłał jej uśmiech, rzeczywiście.. musiał przyznać, szczeniaki były bardzo słodkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:06, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Retes wylądował w ramionach rudego, jak go pieszczotliwie nazwał. Nie pamiętał, jak tam mu było... Tata? Chyba tak to leciało... Szczeniak z ciekawością przyglądał się jego ognistej barwie futra... Nie mógł się powstrzymać i wyciągnął łapkę, po czym ścisnął pukiel rudych włosów ojca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:11, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
~ Jałć! To musiało boleć! ~ pomyślała Viki. Znów się zaśmiała i wzięła do rąk Maloe. Młoda wyglądała zupełnie jak Vitkoria, gdy była nastolatką. Dorosła wilczyca nie mogła się powstrzymać i w końcu z jej oka popłynęła łza. Łza radości i szczęścia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:11, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Dał mu ściskać futro, w końcu to tylko szczenie... musi poznać różne rzeczy, ach ta ciekawość. Usiadł na zadzie, delikatnie.. tak aby nie zrobić krzywdy maluchowi. Czuł się tak jakby trzymał w łapach maskotkę, puchatą maskotkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:36, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
A mały Retes coraz bardziej zafascynowany wspaniałym ciałem tatuśka puścił jego kępkę futra i rozbrajająco się uśmiechając pociągnął wilka za nos. Teraz dopiero zrozumiał, że tego gościa też kocha! No bo jak można nie kochać kogoś, kto ma takie futro i taki nos?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasome
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:51, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Wilczątko zapiszczało i wtuliło się w futro matki. Wciąż miało zamknięte oczy, wyczuwało jednak to, co było dookoła. Ziewnęło i zabrało się za szukanie piersi. Po chwili ssał już matczyne mleko, cicho pomrukując.
//Sza, mama nie wie, że tu jestem!//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxime
Upiór
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Shajena i Viktorii... Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:31, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
A wtedy następny maluch otworzył oczy. Wilczątko rozejrzało się bezustannie mrugając i popiskując. Wredna, wredna światłość. Tak bardzo raziło w delikatne ślepka waderki. Mała ziewnęła i przewróciła się niezgrabnie na plecy. Pisnęła ponownie gdy jej oczom ukazała się inna, jakże wielka wilczyca. Matka. Trzymała małą na rękach... Tak, w porównaniu do swej matki wilczątko było naprawdę małe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasome
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:10, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
//Maloe, poprzednia wersja tego avatara była lepsza...//
Wilczątko zaspokoiło pragnienie. Pisnęło cicho i oblizało się, przewracając na bok. Wstało szybko i podbiegło do ojca. Otworzyło szeroko oczęta, by przyjrzeć się temu olbrzymowi. Kto to był?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:55, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
//Nom. Zgadzam się z przedmówcą!
Viki pogłaskała Sasome'iego. Spojrzała się na swoją małą kopię. Rozczulanie się nad szczeniakami było teraz jak najbardziej na miejscu. Tak więc Viktoria rozczulała się nad maluszkami.
- Jakież to one są słodki... - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:15, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
Retes spojrzał w stronę rodzeństwa, które również się przebudziło. Ale zaraz... Co robił jego brat? Czyżby on jadł, a Retes nie? To nie do pomyślenia. Mały wyrwał się z objęć Shajena padając na ziemi i podczołgał się do matki. Położył się obok niej spożywając mleko, a żeby pokazać kto tu rządzi znów połaskotał braciszka puchatą końcówką ogonka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:19, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
//mam kilka spraw, nie niem czasu, by się przelogować. Ostatnio chyba często mi się to zdaża, ale cóż... takie życie//
Sasome kichnął, połaskotany ogonkiem brata. Spojrzał na niego z dezaprobatą i westchnął cichutko. Znów podszedł do matki i zaczął ssać. Kiedy brat nie patrzył, odciął mu łapką drogę do mleka. Udając, że tego nie widzi, zamknął oczęta i zamruczał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:28, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
A to nie podpada pod punkt regulaminu: "6. Na jednym koncie można grać tylko jedną postacią"?
Retes oburzony takim zachowaniem ze strony brata oderwał się od mamy i pacnął Sasome'a lekko w główkę. Zadowolony powrócił do beztroskiego ssania mleka mamy. Rzucił jedno spojrzenie drugiej zielonej wilczycy - siostrze. Może ona okaże się fajna? Kto wie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:30, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
Viki przesunęła szczeniaki tak, aby każdy był jak najdalej od siebie. Małą Maloe również położyła przy cycku. (xd) Jej bracia mogą a ona nie?!
- Na razie są małe i rozkoszne... Nawet mówić i chodzić nie potrafią... Niestety do czasu... - jednak po chwili potrząsnęła głową. Przecież szczeniaki wciąż były szczeniakami. Nie, Viki nie będzie się teraz martwić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:24, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
Sas zabrał łapę i zachichotał. Spojrzał na siostrę i wtulił się w jej futerko, pomrukując, acz nie przestając ssać. Miękkie futerko. Miękka siostra. Miękko...
//Tu Saś//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Sob 10:25, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:32, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
//Urwę głowę.. Jeszcze dziś...
Viki oderwała szczeniaki od mleka. Jeszcze się przejedzą... Zielonkawa wadera zeszła w końcu z łóżka.
- Shajen, co ty na to, aby pokazać naszym szczeniakom świat.. Moglibyśmy pójść do Lei - ona też ma młodego - zaproponowała i położyła sobie na plecach Sasome'go i Retes'a, zaś Maloe wzięła w ząbki. Zaczęła iść w stronę wyjścia z Watahy. Spojrzała tylko na Shajen'a, aby ten ruszył za nią i zniknęła.
z/t cała czwórka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktoria dnia Sob 10:33, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:16, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Dobra, zgadzam się.- powiedział i podniósł dupsko, otrzepał futro i zaczął iść za Viki. Lea, Lea... czy to ta Lea do której niegdyś zarywał..? Tak to ta Lea. Wilk zniknął z pola widzenia, oczywiście nikogo nie było, ale gdyby był ktoś to już by go nie widział.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:58, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viki wypluła Retes'a na łóżko. Odwróciła się od niego i zamknęła, ba zabarykadowała, drzwi. Nie odzywała się ani trochę. Usiadła na krześle naprzeciw łóżka i chłodnym spojrzeniem wpatrywała się w syna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxime
Upiór
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Shajena i Viktorii... Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:01, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Mal biegłą tu tropem brata. Długo błądziłą za nim go znalazła, ale tu jego zapach był niewykle mocny. Maloe poczęłą drapać drzwi. Widząc, że to na nic zaczęłą szukać szczeliny. Jest! Była mała szczelina... Mal spojrzałą przez nią na pokój gdzie jej matula drastycznie rzuciła pana R. na łóżko. Z pyszczka szczeniaka wydobyło się ciche "och". Wybaczyła braciszkowi. Musiałą mu za wszelką cenę pomóc!
- Reteees! Już pędzę!
Krzyknęła do niego przez drzwi mając nadzieję, że usłyszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:04, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Retes został przyniesiony przez Viktorię. Nie zdążył nawet pożegnać się z Harim, a miał jeszcze tyle pytań do dorosłego. Wreszcie wolny szczeniak opadł bezwładnie na łóżko. Pierwsze co zrobił to pobiegł do drzwi, te jednak były zamknięte. Zrezygnowany więc wrócił na łóżko i począł wrogim spojrzeniem obserwować Viktorię. Skąd w tak młodym wilku brało się tyle inteligencji i nienawiści? Spojrzał na Maloe. Jak się tutaj dostała. Nie, teraz nie był w nastroju do wygłupów z siostrą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Retes dnia Sob 15:08, 16 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|