Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:07, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
Yenn słuchała tego z uśmiechem i zaciekawieniem. Prawda, najłatwiejszy sposób, sam się mógł przez to zranić, ale... Ah nie ważne, jej ogon delikatnie zamiatał podłogę, a uszy strzygły jak szalone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sahama
Dojrzewający
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:06, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
Mała odwzajemniła się uśmiechem - dziękuję - rzekła krótko i spoczęła na Hiretsunie, badając wzrokiem jego macki. Usiadła i słuchała co inni mają do powiedzenia. Wszystko było dla niej niesamowite oraz ciekawe, a także pełne tajemnic. Jeszcze raz uśmiechnęła się bardziej i dumnie uniosła głowę, zadowolona z odniesionego sukcesu.
Brakowało jej teraz towarzystwa, lecz nie osobników jej rasy, ale bliskiego przyjaciela - zwierzaczka. Będzie musiała sobie sprawić taką uciechę, taką jaką miała Mad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:33, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
- Dobrze... Co jeszcze... - zamyśliła się. - O! Istotna sprawa. Nie możecie przestać wierzyć. Wiara to połowa sukcesu i ona pozwala góry przenosić. W każdej księdze jaką przeczytacie o wielkich wojownikach, znajdziecie informację o tym, że bohaterowie nigdy się nie poddawali, bo wierzyli, że mają w sobie tyle siły, by walczyć do końca. Podnosili się po każdym ciocie i walczyli dając przykład innym wojownikom, dawali im dodatkową siłę. To dlatego wielcy wojownicy byli doskonałymi dowódcami, bo potrafili zmotywować innych nie tylko słowami ale głównie postawą. - powiedziała z uśmiechem. - Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, to proszę je zadawać. Jeśli jednak takowych nie ma, to uważam, że można zakończyć wykład. A jeśli będziecie chciały się przygotować do egzaminu na wojownika, to można zgłosić się na szkolenie do mnie. - zakończyła i czekała, czy będą jeszcze jakieś pytania albo prośby, by coś pokazać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahama
Dojrzewający
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:10, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
Mała patrzała przed siebie mrużąc ślepia i analizując wypowiedź Eleny - ja nie posiadam żadnych pytań - rzekła i podeszła bliżej wilczycy - dziękuję za wykład i chętnie przyjdę na Pani lekcje - powiedziała z uśmiechem - a czy mogę wiedzieć, gdzie dokładnie będą się odbywać te szkolenia? - spytała i usiadła na przeciwko samicy. Ciekawe jak będą wyglądać treningi z takim młodym wilczkiem, lecz to chyba nikomu nie przeszkadza. Sah walczyła z niecierpliwością, by przejść chociaż krótkie lekcje do przygotowywania do testu Wojownika...
Brak weny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:19, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
El uśmiechnęła się pogodnie i pochyliła się na tyle nisko, by szczenię nie musiało zadzierać łebka ku górze aby spojrzeć na białą betę.
- Bardzo się cieszę. Zapraszam serdecznie. - powiedziała - Treningi przygotowawcze odbędą się na mojej arenie oczywiście. Każdy kto chce niech przychodzi. - dodała jeszcze i delikatnie pogładziła Sahamę po łebku. Miło, że ta profesja zyskuje zainteresowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahama
Dojrzewający
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:45, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wilczątko włączyło swoją tylną "zacieszę" i wstała, z wielką chęcią przyjmując zaprosiny - o, to ja na pewno się zjawię - odrzekła - dowiedzenia wszystkim! - rzuciła na koniec i pobiegła, cała pochłonięta radochą. Pójdzie i zwiedzi jeszcze jakieś miejsca przed szkoleniem, oraz przygotuje się nieco, by wiedzieć co robić. Powoli będzie musiała zacząć poświęcać czas na treningi, aby wzmacniać swoje umiejętności, a także...kto wie...podwyższać morale swojego ducha walki...
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahama dnia Wto 18:51, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:49, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
Elena uznała, że skoro zakończyła zajęcia, to może stąd zniknąć.
- Dziękuję kochanie, że mi pomogłeś. I tobie Yenn również. Muszę coś załatwić z Samuelem. - powiedziała i pocałowała Hiretsunę. Yenn skinęła łbem i wyszła z sali kierując się ku jaskini alfy ognia.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:11, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
Basior uśmiechnął się na pocałunek Eleny. No cóż wyszłą tak szybko ze nie zdąrzył jej oddać tego całusa. Wilk klasnął w swe nienaturalnie dziwne łapska i zniknął z tąd wraz z czerwonym dymem. z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:33, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
Yenn uśmiechnęła się cwaniacko i podeszła do biurka. Następnie wzięła kartkę i jakieś flamastry. Zaczęła coś bazgrolić na kartce, co takiego?
,,Wykłady na temat Rangi: Wartownika, odbędą się we wtorek dnia: 17.01.2012. ZAPRASZAM!''.
Wilczyca podeszła do drzwi i przykleiła kartkę, a następnie wyszła z sali i pognała za swoimi interesami.
zt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leavi
Dorosły
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:15, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
Ja widzę Leavi, że Ty masz naprawdę fajne "lagi" jakby to zapewne nie jedna osoba określiła. Wilczyca nagle zorientowała się, że przespała połowę wykładów, że została w tej sali zupełnie sama. Na samą myśl o tym, że tak tutaj siedziała niczym jakiś zombie zarumieniła się speszona. Co oni musieli sobie o niej pomyśleć!? Ach, niedobrze. Westchnęła cicho i w głowie starała sobie przypomnieć co się wydarzyło w ostatnich chwilach, ale tam zastała... jedynie pustkę. Tak jakby w ogóle jej tu nie było, nawet nie mogła porównać tego do snu. Jakby ktoś perfidnie i dosłownie ją na jakiś czas wyłączył. Dźwignęła się na łapach czemu towarzyszył dźwięk strzelających stawów i ze zwieszoną głową opuściła to miejsce.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|