Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:16, 18 Wrz 2011 Temat postu: Srebrzyste jezioro [Zebranie 4] |
|
Polana ta znajduje się niedaleko najstarszego w tym lesie drzewa, które sercem jest i centrum całych terenów Nocy. Na polanie tej - otoczonej zewsząd powykręcanymi, niekształtnymi konarami drzew i ich gałęziami - znajduje się niewielkie jezioro, w którym przeglądać uwielbia się jasny księżyc. Dzięki temu właśnie woda tutaj ma czysty kolor srebra, co z pewnością przykuwa wzrok wędrowców.
Atrita przybyła w to miejsce, jak zwykle niespiesznie, i przysiadła tuż przy nieruchomej, jak gdyby zastygłej tafli jeziora. Rozejrzała się i wreszcie ukontentowana z wyboru polany - zadarła łeb w górę i zawyła. Zawyła długo, przeciągle i głośno, zwołując wszystkie dzieci Nocy; wszystkich członków stada. I miała nadzieję, że chociaż połowa się tutaj pojawi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Nie 19:18, 18 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:39, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Wojownik Watahy Nocy imieniem Retes pierwszy usłyszał to wezwanie. Zaraz też pojawił się na polanie, na której miała odbyć się obrada. Widząc, że jest na razie jedynym członkiem stada obecnym za zebraniu prócz Atrity skłonił się nisko Alfie.
- Witaj. - powiedział, po czym usiadł przy tafli księżycowej wody w oczekiwaniu na kolejne wilki Nocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:41, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Zaprzestała wyć, kiedy tylko pierwszy wilk - Retes - pojawił się na polanie oblanej światłem księżyca. Skinęła mu głową z lekkim uśmiechem - niemal niewidocznym w panujących ciemnościach przeplatanych srebrem - mając nadzieję, iż echo jej wycia rozniesie się po Krainie i przyprowadzi tutaj rozrzucone po różnych miejscach wilki.
- Ayano, młody Wojowniku - przywitała się również słownie, rozluźniając odrobinę, chociaż nie w pełni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:44, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Eskairna jak to już jej było w zwyczaju pojawiła się nagle. Ujrzała dwóch członków swej watahy.
- Ayano - powiedziała.
Spojrzała na księżycowe jezioro. Teraz była członkinią Watahy Nocy. Tak, zawsze chciała tu być i od teraz była.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:06, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Skinęła nowo przybyłej, obserwując ją bacznie jasnymi ślepiami przez chwilę. Była zadowolona z tego, iż Eskarina dopiero dołączywszy do stada już postanowiła wziąć czynny udział w jego życiu - pojawiając się na obradzie, naturalnie.
- Ayano - przywitała się również, odwracając wzrok z powrotem na nieruchomą, srebrzystą taflę jeziora i czekając na pozostałych.
Miała szczerą nadzieję, iż pojawi się sporo osób. Byłaby wtedy świadoma, że wilki przejmują się swoją Watahą i chcą dla niej dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:09, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Nagle zjawił się i samiec Alfa, żeby nie było. Wilk wzrocząc kolejno po wilkach tu zebranych podszedł do Atrity w najzupełnej ciszy, niwecząc ją głuchym, acz słyszalnym powitaniem.
- Ayano...
Rzekł opuszczając wzrok na taflę wody i wodząc po niej. Nawet uśmiechnął się niemrawo, z bliżej przyczyn nieznanych... Ot, Xythuś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:35, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na zięcia i skinęła mu głową na przywitanie, dodając jeszcze:
- Ayano, Xytherianie.
Tak, zastanawiała się, kiedyż to basior ten się pojawi - i nie była zawiedziona. Przybył nad wyraz szybko i to ją cieszyło. Z władzy Watahy brakowało już tylko Bety Renny, która jak na razie nie pokwapiła się tutaj przemaszerować. Rita westchnęła lekko, owijając łapy ogonem i wpatrując się w leśną gęstwinę w oczekiwaniu na innych członków stada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxime
Upiór
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Shajena i Viktorii... Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:43, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Ta, wprost od Atrity, zawędrowała tu. Nie było jej zbyt śpieszno, acz spóźnić się też nie chciała. Ot, leniwy charakter się Nocnym trafił. Gdy przybyła na miejsce, ukłoniła się i siadła, niepewnie powtarzając to co pozostali.
- A... Ayano, tak?
Spytała lustrując Ritę, którą niedawno widziała, i która to dała jej przywilej należenia do Nocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:49, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Skinęła nowo przybyłej, zadowolona z jej obecności. Jak widać dwie osoby, które niedawno doszły do Nocy okazały się tymi, które są jednymi z pierwszych, które zjawiły się na obradzie.
- Owszem, ayano. I Ciebie również witam - odezwała się nad wyraz łagodnym, niskim głosem, strzygąc przy tym lewym, puchatym uchem.
Przeniosła jasne spojrzenie z powrotem na las, obserwując jego ciemną gęstwinę i wypatrując kolejnych wilków. Liczyła się z tym, iż trochę zajmie, nim zejdzie się ich wystarczająco wiele. Pytanie tylko - ile dokładnie to zajmie? Nie wiedziała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:52, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Jasna cholera, Renia!
Pośpiesznym krokiem pojawiła się nad jeziorem. Podeszła do Alf i ukłoniła lekko łeb.
- Ayano. Wybaczcie mi za to lekkie spóźnienie - powiedziała z szacunkiem, wbijając wzrok w Xytha i Atritę.
Usiadła na jednym z kamieni i rzuciła okiem na wszystkich zebranych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caro
Latający Szpieg
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:55, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Caro z trudem zatrzymała się ze swojego dzikiego galopu. Dobrze, że wyhamowała w odpowiednim momencie i nie wpadła na żadnego z wilków. Zdyszana usiadła na swoim miejscu. Nie spóźniła się?! Nie, chyba nie. Uśmiechnęła się do Alf i skinęła im łbem.
- Ayano - rzekła pogodnie zaprzestając dyszenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anexia
Dorosły
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:56, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Jak szybko te 3 miejsca się zapełniły...
Niczym torpeda wpadła tu i Ishett, zasiadając w ostatnim rzędzie.
- A-Ayano. - Powiedziała wyjątkowo niepewnie, cała śmiałość ulotniła się tak samo szybko jak przyszła. - Przepraszam za spóźnienie. - Dodała jeszcze, nerwowo machając ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:59, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na nowo przybyłych i skinęła im lekko głową.
- Nie musicie przepraszać, gdyż zebranie się jeszcze nie rozpoczęło - odezwała się nad wyraz łagodnie, strzygąc delikatnie spiczastych uchem. Jej puchaty ogon dalej owinięty był wokół łap, a na ciemne futro spływało łaskawe światło srebrzystego księżyca. - Czekamy na innych członków stada, gdyż jest nas jeszcze za mało - dodała, zwracając swe spojrzenie z powrotem na granicę drzew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:04, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Koku naglę się przypomniało o zebraniu, a następnie wyszła z cienia, wraz ze swoim kotem. Rozejrzeli się w tym samym czasie i usiedli na przeciw Atrity. Wadera zastanawiała się nad wieloma rzeczami. Zamachała swoim długim ogonem, a na jej pyszczku pojawił się uśmiech. Słyszała już o tym, że Xyth jest Alfą. W jej duszy grało radośnie życie. Jak na razie.
Kot położył się obok demonicy, rozglądając się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KokuRai dnia Śro 19:04, 21 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:15, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Nagle spośród drzew wyłoniła się skrzydlata, ciemna postać. Jej wzrok był wbity w ziemię, przez co nie można było skupić uwagi na jej ślepiach. Delikatny wiaterek bawił się jej ciemnoszarym futrem i opierzonymi kończynami lotnymi jakimi były wcześniej wymienione skrzydła. Po chwili jednak podniosła oczy w stronę nieba. Wypatrywała srebrnej towarzyszki i szczerze mówiąc nie oczekiwała, że ona tam będzie. Wręcz przeciwnie, w zebraniach uczestniczyć nie musiała.. Na pysku pojawił się delikatny uśmiech. Gdy znalazła się już między niewielką ilością wilków usiadła...
- Ayano. - Zwróciła się do Alf swojej watahy i lekko kiwnęła głową. Przez krótką chwilę wzrok błądził po zebranych. Po co? Jej celem było zorientowanie się kto się tu pojawił czy może szukała kogoś szczególnego? Trudno stwierdzić. Machnęła ogonem i ponownie zwróciła swoją uwagę na przywódcach watahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:26, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na zebranych, skinąwszy wpierw dwójce nowo przybyłych głową. Wyprostowała się, nieświadoma zagrożenia hasającego po Krainie i zmierzyła wzrokiem każdego wilka znajdującego się na polanie. Nie było sensu dalej czekać. Nie było sensu, gdyż nie wiedziała, czy ktoś jeszcze dojdzie, a nie mogli przecież przeciągać tego w nieskonczoność.
- Witam Was wszystkich na czwartym zebraniu Nocy - odezwała się uroczystym, poważnym tonem. - Pierwszą rzeczą, którą chciałabym omówić, to granice naszego stada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eskarina
Dorosły
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:36, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Chciałabym powiadomić o czymś. - powiedziała cicho. - Samuel, Alfa Ognia, uwolnił ognistego lisa. Jest on bardzo niebezpieczny i tylko jakieś nie spotykane siły mogą go zniszczyć. - dodała.
Zamilkła i spojrzała na Alfę, musiała to powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:49, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Xyth spojrzał na Eskarinę, która to raczyła zabrać głos. Ognisty lis? Wilk mruknął coś sam do siebie i podreptał posłusznie za Atritą, kończąc swój marsz nieopodal Eskariny.
- Eskarina, tak?
Spytał retorycznie by zaraz dodać.
- Zresztą, to nie ważne. Skąd wiesz i co wiesz na temat ów stworzenia?
Pytał dalej, mierząc mizerną osóbkę fioletowymi oczyma, raz po raz przytupując nogami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:12, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Ona również przeniosła spojrzenie na Eskarinę, przymrużając lekko swe ślepia. Jej ogon drgnął lekko, kiedy przypomniała sobie legendę o Dziewięcioogoniastym - zawsze kolekcjonowała opowieści oraz historię, ponieważ lubiła opowiadać je Helmi, swej malej przyjaciółce.
- Co się stało? Gdzie się stało? I kiedy? - zapytała ostrym tonem, strzygąc prawym uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:45, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Dziewięcioognisty.
Wraz z Alfą odwróciła głowę w kierunku młodej osóbki, która zabrała głos.
- Jesteś pewna? Słyszałaś o tym? Czy byłaś tam? - spytała łagodnym, opanowanym tonem.
Widziała wyraźnie, że Eskarina jest nieco zestresowana. Nie zamierzała więc być dla niej zbyt dociekliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|