Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:41, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Savar szła przed siebie prowadzona wyczulonym instynktem. Za sobą ciągnęła młodą sarnę, a za nią tworzył się długi pas, wypełniony krwią. Wilczyca, idąc tak, nagle przystanęła i puściła zwierzę, kucnęła i wyczuła przed sobą nieprzytomną obcą. Wilczyca zmarczyła brwi i jednym ruchem wyrwała część upolowanej sarenki, położyła ją następnie przy pysku nieprzytomnej. Resztę pozostawiła węchowi wilczycy, który natychmiast powinien zareagować, gdyż wilczyca musiała być głodna. Niewidoma wilczyca chwyciła swą zdobycz i wróciła szybszym krokiem do legowiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sunset
Latający Wilk
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 3151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:37, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Zapach zabitej sarny pobudził jej zmysły. Szybko wstała i obejrzała się za siebie. Rozmyślała nad tym, co powiedziała Katana o obcej wilczycy.
Odstawiła sarnę, bowiem nie mogła jeść. Przyszła do legowiska wilczycy.
- Skąd wiedziałaś.. o duchu? - pytała spoglądając na nią tajemniczym, wilczym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 14:02, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Przybiegłem. Teraz jednak zwolniłem kroku. Tamto spotkanie z Svar było takie zaskakujące, że zaraz zapragnąłem zobaczyć ją znowu. Tylko co teraz jej powiem? W głowie panoszyła się pustka... Szedłem dalej rozglądając się wokoło. Co prawda, byłem tutaj po raz pierwszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:42, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Savar stała przed jaskinią starannie oddzielając części sarny, na pytanie wilczycy przerwała i obróciła łeb w jej stronę.
- Zaczęło się to pewnego dnia, i od tamtej pory zostało... - wyszeptała kłamiąc. Uniosła łeb i poczuła znajomy zapach, obróciła się instynktownie w stronę drogi. Na jej pysku ukazał się cień uśmiechu, po czym odwróciła się ponownie do wilczycy i spokojnie usiadła oczekują na jej odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Savar dnia Sob 15:44, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Latający Wilk
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 3151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:51, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Yhym.. - odparła. Skierowała łeb za wzrokiem Savar. Czuła nieznajomy zapach.
Odeszła w ciemności legowiska by nikt ją nie widział. Obserwowała czujnie sytuację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:06, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Któżby pomyślał... - parsknęła do siebie podnosząc się. Ruszyła spokojnym krokiem by wyjść naprzeciw wilkowi. Przeszła zwinnie po śniegu używając skrótu, po chwili wyszła na drogę i stanęła pare długich kroków przed wilkiem, zatrzymując Wrednego. Usiadła spokojnie w miliczeniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Savar dnia Sob 16:08, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 17:33, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Uśmiechnąłem się lekko. - Wiedziałem, że tutaj cię znajdę. - Zrobiłem jeszcze parę kroków ku niej. - Zdaję sobie sprawę, że po tak długiej nieobecności oraz stosunkach jakie były między nami, trudno przejść do zwykłej pogawędki. Niemniej jednak mój głos wewnętrzny kazał mi tutaj przyjść i zobaczyć się z tobą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:32, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Wilczyca spokojnie słuchała Wrednego, słowa jednak nigdy nie potrafiły poruszyć jej serca.
- Wiedz, że gdybym nie opuściła tej krainy, do dziś wspominałabym czasy, gdy twoja krew spoczywała na mym pysku... - mruknęła beznamiętnie. Odwróciła się i ruszyła w stronę swojej jaskini, po chwili jednak stanęła i odwróciła łeb do wilka. - Głodny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 22:06, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Hmmm... troszeczkę... - Zacząłem iść za Savar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:48, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Tu jest sarna. - wskazała na sarenkę, gdy już dotarli. - Ty na pewno również jesteś głodna - zwróciła się do ukrytej Sunset.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 15:31, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Rozejrzałem się dookoła, by sprawdzić do kogo jeszcze Savar się zwracała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Latający Wilk
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 3151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:42, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Spojrzała na wilki. Skinęła łbem do wilczycy, po czym kierując się cieniem od skał wyszła. Lekko zadrżała z zimna. Poszła na polowanie. Po chwili nieopodal jaskini pod drzewem zaczęła jeść sarnę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sunset dnia Nie 16:57, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:52, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Jedz, sarna jeszcze świeża.. - zwróciła się do Wrednego wskazując pyskiem na ciut zmarzniętą już sarenkę. Sama weszła do swojej jaskini zostawiając ich na dworze. Po chwili wróciła z zawiązaną na oczach chustą, położyła się opierając o ścianę przy wejściu jaskini.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Latający Wilk
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 3151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:13, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Sun właśnie kończyła jeść. Jej wzrok przyciągnęła chusta, która była na oczach Savar. Przyglądała się jej chwile nie mogąc się domyślić w jakim celu wilczyca ją założyła.
W ostatniej chwili ugryzła się w język by nie zapytać o ten.. jakże tajemniczy dla niej powód.
Przestała się gapić na nią i spojrzała w niebo, zimny wiatr targał jej sierść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 19:31, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Podszedłem do sarny. - Witaj Sunset. Dawno się nie widzieliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Latający Wilk
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 3151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:34, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Witaj - odpowiedziała przyglądając się przez chwile wilkowi, nie mogąc go za bardzo rozpoznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 19:38, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Spróbowałem sarny. Miała takie delikatne i świeże mięso. *.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:54, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Savar oparła się wygodniej czując, iż nic, co mogłoby zwrócić jej uwagę, w tej chwili się nie wydarzy.
- Tutejsza zwierzyna nie jest taka jak w innych częściach krainy, zakładam, że Wam smakuje.. - powiedziała bardziej stwierdzając, niż by pytając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunset
Latający Wilk
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 3151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:52, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Spojrzała tylko znacząo na Savar nic nie mówiąc. Położyła się w śniegu patrząc przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 21:33, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
Przestałem skubać sarnę i usiadłem w pobliżu. - Co sprawiło, że wróciłaś? - spytałem Savar po dłuższym zastanowieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|