Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:19, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Przechyliła głowę, a na jej pysku zagościł uśmiech, za którym kryło się nieme rozbawienie.- Dobrze się czuję w Twoim towarzystwie, wariacie!- powiedziała wesoło.-Czy jesteś demonem, czy już może dawno nie żyjesz... bo nie wiem, co Ci się stało... to wszystko nie jest istotne.- ,, Czy aby na pewno myślisz właśnie tak ?" -usłyszała znów cichutki głosik.- ,, O tak."- odpowiedziała sama sobie, lecz jednocześnie westchnęła, poważniejąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:49, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Więc miło mi. - uśmiechnął się zwracając do niej kufą. Usiadł na przeciw niej, zakrywając swe łapy puszystym ogonem, właściwie na dwa razy. Długie uszy postawione na sztorc i przeszywający, jeszcze bardziej niż kiedyś, wzrok. Mina była jednak jakaś spokojniejsza, mimo obłędu w dzikim spojrzeniu demona.
-Co znów sprowadza Cię w moje włości? - spytał od tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:03, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Odetchnęła nieznacznie, cicho. Sas był teraz bardziej sobą... o ile można było tak powiedzieć.- Stęskniłam się za tobą... i Twoim dziwnym poczuciem humoru.- zmrużyła ślepia w delikatnym uśmiechu.- Coś w tym dziwnego?- spytała, przechylając łepek i patrząc basiorowi w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:18, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Nic dziwnego.. Przecież oboje wiemy, że nie potrafisz mi się oprzeć.. - mruknął to, jakimś cudem znajdując się jeszcze bliżej wadery. Wredny uśmieszek jawił się na jego paszczy, a morskie ślepia penetrowały umysł Siom. Ogon plątał się pod łapami wilczycy. Odległość między ich pyskami była minimalna.. Jednak jego istota, z bliska wydawała się jeszcze bardziej odrażająca.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Wto 21:19, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:41, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się tajemniczo.- Może tak... - zbliżyła swój pysk na tyle blisko, by się prawie stykał z jego pyskiem. Sas mógł poczuć ciepłe powietrze wydychane przez jej nozdrza.-... może nie...- odsunęła się szybko, wciąż się uśmiechając. Delikatnie pogładziła łapą jego ogon.- Wiesz co, aż taki brzydki nie jesteś. Można wytrzymać.- puściła do niego oko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Wto 21:49, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:49, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Na pewno.. - mruknął wyszczerzając setki małych kłów w szyderczym uśmieszku. Nie ruszył się.. Poczuł przez chwilę bijące od pyska Siom, ciepło.. Jego czaszka była zimna i twarda jak kamień. Ślepia nie spuszczały z poziomu oczu wadery. Ogon natomiast nie zamierzał przestać zawijać się na łapach towarzyszki.
-Ah.. Cóż za komplement.. - mlasnął pyskiem udając naburmuszonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:54, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Zmrużyła ślepia, by lepiej się przyjrzeć basiorowi.- Wyglądasz trochę... jakby to powiedzieć... brak u ciebie kobiecej łapy.- dokończyła z przekąsem. Przechyliła łeb, świdrując wzrokiem wilka.- Jakiś taki zabiedzony... sierść już nie ta...- zaczęła niby wymieniać, ale szczerze nie mogła się powstrzymać przed parsknięciem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:01, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Pfff.. Kobiecej łapy? Co masz na myśli? - parsknął na nią niby to z oburzeniem, jednak żartobliwym tonem.
-Przecież nie widać jakim jestem starym zgredem. - wystawił jej niebieski, jasczurzy jęzor przed nos, po czym schował go z powrotem ze słyszalnym sykiem węża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:04, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Ano upaprałeś się tu i tu.- wskazała łapą na jego piersi.- Taki już z Ciebie się zrobił niechluj.- zawołała. Spojrzała na jaskinię.- A ile tu kurzu! Jaki bałagan!- powiedziała i niby przewróciła oczami. Zaśmiała się jednak.- Choć moja jaskinia nie wygląda lepiej.- wesoło zamerdała ogonem, uderzając o ogon Sasa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:45, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Sugerujesz coś? - uśmiechnął się nie znacznie, a zadziornie.
-Czyżby nie pasowało Ci moje niechlujstwo. - dodał z kapryśną, acz śmieszną mimiką.
-Wiesz, mi tam pasuje. - wystawił jej niebieski, jaszczurzy jęzor na wierch po czym schował go z charakterystycznym sykiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:09, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- A czy mówię, że mi to przeszkadza?- uśmiechnęła się zadziornie.- Jesteś jedyny w swoim rodzaju, Sas.- wyszczerzyła kły.- A tak poza tym, porabiałeś coś ciekawego ostatnio?- spytała przenosząc wzrok na jedną z pochodni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:34, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-No tak. Ja wiem.. - przytaknął wrednie i pewny siebie na słowa Siom. Cóż jakoś zawsze miał o sobie wielkie mniemanie.
-Nic ciekawego.. - wytknął na jej pytanie. Sam nie wiedział już co ostatnimi czasy robił.
-W tej krainie robi się coraz nudniej, nie sądzisz? - zerknął na nią podejrzliwie z dziwacznie zjadliwym uśmieszkiem. Jego wyraz pyska stawał się coraz bardziej demoniczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:39, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Tak.- odparła poważniejąc.- Bo i wilki są coraz nudniejsze.- spojrzała dobitnie na basiora.- Jak ma być inaczej, gdy dni nie różnią się od siebie?- podniosła się, by przejść się kawałek i zaraz wrócić. Spacerowała tak sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:03, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Masz rację.. - przyznał. Dni były szare, a wilki nie zbyt interesujące. Chwile w tej krainie stawały się martwe. Tak, jak wszelkie uczucia, odczucia i wyczucia..
-I nijak można to zmienić.. - mruknął z obrzydzeniem wywieszając na wierzch swój niebieski jęzor. Usiadł przy starym palenisku i kątem szafirowego oka doglądał wadery.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Śro 21:04, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:14, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się cicho, choć było to niekontrolowane. Pokręciła łbem.- Ale będzie lepiej. Zbliża się jesień... Co za tym idzie?- spytała przechodząc po raz enty przed wilkiem. Zatrzymała się na moment, tuż przed jego pyskiem i zaraz ruszyła dalej.- Co za tym idzie?- powtórzyła uroczym szeptem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:17, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Skąd niby mam wiedzieć? - uśmiechnął się całkowicie szary. Nie miał pojęcia co to może być. W końcu on zwykle nie błyszczał inteligencją w przyziemnych sprawach. Jego ciało było na wpół martwe, a myśli odbiegały od tutejszych wymiarów.
-Oświeć mnie.. - zadziornie mruknął patrząc jej zawadiacko w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:21, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Wytrzymała to spojrzenie. Jeszcze niedawno pewnie by spuściła wzrok, ale od pewnego czasu coś się w niej złamało.- Zima Sas... zima...- zamruczała dobitnie. Na jej pysku wykwitł dziwny uśmiech... zima była dla niej czymś znanym i swojskim... tym co jej pozostało w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:24, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-A tak zima.. - przewrócił oczami. Nie zbyt skontaktował to jej pytanie.
-Właściwie zima wydaje się całkiem ciekawa.. Przynajmniej coś innego.. - mruknął. Jakoś w tej porze roku czuł się swobodniej. Jednakże nie patrzył zwykle na zjawiska jakimi były pory roku. Nie przywiązywał do żadnej większej wagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:35, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Pokręciła łbem.- Tak, wiem. Jestem dziwna.- wzniosłą ślepia ku sklepieniu.- Ale co na to poradzę?- posłała wilkowi szczery uśmiech.- A Ty? Co lubisz?- spytała, ciekawsko przekrzywiając łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:33, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Eee, co ja lubię? - zastanowił się chwilę, nie miał pojęcia co takiego wybrać.
-Nic.. - mruknął posępniej, jednak zaraz po tym uśmiechnął się łobuzersko i machnął puszystym ogonem szturchając nim łapę Siom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|