Pod gołym niebem = Demon

Shauni

- A w jakim kierunku Ty tak płyniesz? - śmiech.

Demon

nie wiem, nad morze, am gdzie żyję.... - odrzekł i spojrał w niebo,

Shauni

Spojrzała również w niebo, po czym przeniosła wzrok na wilka:
- Coś Ty dzisiaj taki poważny? - zapytała ze zdziwioną miną.

Demon

wsumie sam nie wiem...- odpowiedział, wyciagnął z zza pleców piórko i zaczął ją gilgotać

Shauni

Ze śmiechem położyła się na trawie odganiając piórko:
- Tak lepiej - powiedziała ze śmiechem.

Demon

uśmiechnął się do niej i jeszcze tyroche ją połaskotał xD - spodobało mu się to ^^

Shauni

Śmiałą się tak długo aż rozbolał ją brzuch. wtedy odskoczyła od basiora, pokazała mu język i usmiechnęła się szeroko.
- Starczy Ci - powiedziała ze śmiechem.

Demon

spojrzał na ą oczyma spokojnymi... myślał o tym, i owym, usiadł, i patrzył to na wilczycę, to na księzyc...

Shauni

Uśmiechnęła się do niego.
- Chyba powoli będę się zbierać - powiedziała cicho, patrząc w niebo.

Demon

Spojrzął na nią, i lekko się uśmiechnął, znowu zostanie sam, i znów będzie, tak jak zwykle, conoc, patrzył w księżyc, w gwiazdy, i w dal...

Shauni

- No to do zobaczenia wkrótce - powiedziała cicho. Uśmiechnęła się do niego delikatnie i powolnym, lekkim krokiem skierowała się do wyjścia.

Demon

spojrzał tylko za nia, a po chwili, skierował wzrok w niebo, w księżyc, patrzył, i marzył...

Arakael

Biegł przed siebie, po chwili stanął.
Spojrzał na olbrzymiego wilka stojącego na wprost niego.
- eee...Witaj. - Uśmiechnął się niechętnie do nieznajomego

Demon

-Witaj - odpowiedział nieznajomemu wilkowi, który właśnie przed chwilą stanął na przeciwko niego xD