Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:16, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Oczy powoli zamykały się. Była zbyt słaba,aby cokolwiek powiedzieć,a tym bardziej zrobić. Marzyła o najlichszym kawałku skóry,który mogłaby zjeść. Nie miała nic w pysku od trzech tygodni. Więc tępo wpatrywała się w strop jaskini,aż w końcu nie mogąc dłużej znieść zmęczenia,zasnęła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:21, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odetchnął. gdy zasnęła. Myślał o tym by iść jej coś upolować ale nie chciał jej zostawiać. W końcu przemógł się i z nad świetlną prędkością wybiegł na polowanie. Był zdyszany bo dzisiaj już kilkakrotnie przekroczył granice swojej wytrzymałości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:32, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Spokojnie spała,chodź jej żołądek krzyczał o jedzenie. Po chwili otworzyła jedno oko,widząc Soreness'a podpełzła do niego,po czym ostrożnie wzięła go za kark i przeniosła na swoje posłanie. Położyła się obok niego,zamknęła oczy,i po chwili znów spała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:37, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Niewiele czasu minęło od kiedy stąd wybiegł już wrócił. Upuścił jelenia po czym położył się obok Lightning wyczerpany. Noga rwała go niemiłosiernie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:39, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Z trudem podniosła łeb,gdy usłyszała Aza. Kiedy położył się obok niej,wtuliła się w jego sierść,łakomie patrząc na jelenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:43, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się. Przysunął jej jelenia i nawet obdarł ze skóry spory kawałek.
- Jedz, będziesz silniejsza. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:08, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Dziękuję-szepnęła,po czym zaczęła jeść mięso.
Po kilku minutach z jelenia został tylko mały kawałek. Zaspokoiła swój głód,ale z ran dalej nie przestawała płynąć krew. Nie odczuwała bólu,które wywoływały rany. Czuła tylko prawą przednią łapę,która bolała niemiłosiernie. Nie zważając na to wtuliła się w futro czarnego wilka,wdychając jego zapach. Już tak dawno tego nie robiła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notte
Młode
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:15, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Mały czerwony łebek wejrzał do jaskini w poszukiwaniu trzech wilków.Wzrok odnalazł szybko rodzinę jednak jej wzrok skierował się na ranną matkę - Mamo - szepnęła nieco przerażona,potruchtała do niej wtulając się w jej futro już bez słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:18, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Usłyszał mały przerażony głosik i odwrócił się. Serce podeszło mu do gardła. Objął je obie - swoją córkę i swoją partnerkę i wyszeptał do Notte - Nie obawiaj się. Mama wyzdrowieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:19, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Hej Kochanie-szepnęła ledwie słyszalnym szeptem
Pocałowała Notte w czoło:
-Widzę ,że urosłaś...-powiedziała już nieco głośniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notte
Młode
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:22, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kiwnęła głową uśmiechając się nikle - Gdzie byłaś i co się stało? - spytała już normalnym głosem całkowicie eliminując strach została tylko obawa o zdrowie matki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:27, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Drgnęła,a jej pysk wykrzywił grymas. Po chwili milczenia powiedziała:
-Musiałam...coś załatwić...z pewnym wilkiem...musiałam uporządkować stare wydarzenia...
Uśmiechnęła się do Notte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:27, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał na Lightning wyczekująco, ciekaw co odpowie. Wiedział ze pewnie nie powie wszystkiego Notte ale liczył że powie mu w odpowiednim czasie. Teraz zdał sobie sprawę że skoro Light tu jest to znaczy że wygrała z nim i rozliczyła się z przeszłością. Prawdopodobnie czarny wilk z jej przeszłości zginął. Poruszony tym odkryciem pocałował ją delikatnie powyżej nosa i wtulił się w jej futro chłonąc woń w której były resztki jej dawnego zapachu. Teraz pachniała krwią.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Azazello dnia Pon 21:51, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:02, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wszystko ją bolało,krew ciągle kapała na ziemię. Znosiła ból fizyczny,bez trudu,lecz ból psychiczny był już nie do zniesienia. Być może Azazello tylko udawał uśmiech,ale w głębi duszy na pewno był zły,lub nawet wściekły,choć temu zaprzeczał. Wiedziała też,że Vedette nie będzie zadowolona z jej stanu. Domyślała się,że uniesie brew i powie sarkastyczny tonem: A nie mówiłam? Spojrzała na Aza,po czym przeniosła wzrok na Notte,westchnęła głośno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notte
Młode
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:21, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na rany matki - trzeba iść do lekarza bo się jeszcze wykrwawisz! - krzyknęła poważnie trącając matkę jakby nakłaniając ją aby wstała - Nie chcemy abyś umarła z braku krwi prawda tato? -spytała wstając i dalej potrącając lekko matkę noskiem.Była pełna energii choć przed chwilą biegała po innej jaskini co sił w nogach,wręcz emitowała swoją radością spowodowaną powrotem mamy jak i energią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:33, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Popatrzyła na Notte,kręcąc łbem:
-Nie bój się,nic mi nie będzie. Już nie takich ran w życiu się nabawiłam. Nie martw się o mnie...
Uśmiechnęła się do Notte ,po czym zaczęła uderzać ogonem o ziemię,jakby wystukując jakiś rytm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:57, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się. Dokładnie wiedział jaka będzie odpowiedź Lightning.
- Mama będzie cała. To twarda sztuka, o czy mogłem się przekonać na własnej zbolałej skórze. - powiedział jakby pocieszająco do Notte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notte
Młode
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:02, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kiwnęła tylko głową siadając naprzeciw rodzicom,spojrzała na ogon matki który uderzał o ziemię po chwili Notte dołączyła do tego swój ogonek znając doskonale rytm kiedy to już wcześniej próbowała 'zagrać' go sama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:18, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się. Widać córka też złapała jej muzyczne ,,zdolności''. Zaczęła uderzać ogonem raz wolno,a raz szybko,przez co wyszłedł całkiem ładny rytm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:23, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się widząc te dwie czerwone wilczyce, tak podobne do siebie. Nie dołączył się do nich po prostu patrzył i słuchał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|