Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:50, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
Położyła się opierając głowę na łapach i zamykając oczy:
-Czy kiedykolwiek zadałam Ci pytanie jak tu trafiłeś?-spytała nie otwierając oczu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:52, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Chyba nie , nie przypominam sobie, ale moja historia nie jest tak tragiczna. - powiedział z uśmiechem szurając ogonem.- Właściwie to tragizmu w niej nie ma za grosz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:24, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
-Mimo tego chętnie posłucham-uśmiechneła się w przestrzeń
Ułożyła się do tego aby słuchać dłuższej historii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:39, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Nie jest to zbyt długa historia ani ciekawa. - zastrzegł. Po chwili westchnął także się ułożył i zaczął
- Urodziłem się dawno temu daleko stąd. Na terenach mojej rodzimej watahy - Watahy Wspomnień. O ile wiem byłem najstarszym dzieckiem moich rodziców. W każdym razie starszych braci czy sióstr nigdy nie widziałem. W naszej watasze jest tradycja -wilki i wilczyce które osiągają nie tyle nawet dorosłość co samodzielność opuszczają watahę . Gdy przyszedł mój czas opuściłem rodzinne pielesze. Uczyniłem to nawet wcześniej niż inne wilki. Spieszyło mi się poznać świat. Odtąd tak sobie wędruję z miejsca w miejsce z watahy do watahy. Wielu rzeczy nauczyłem się sam. Niewielu rzeczy zdążyli minie nauczyć rodzice. Przyłączałem się do różnych watah, walczyłem w nich jako Wojownik. Wiele z nich dużo mi zawdzięcza. - powiedział ale bez cienia pychy. - W końcu z ucznia i młodego wojownika stałem się weteranem. Któregoś dnia całkiem niedawno temu zawędrowałem tu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:30, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
-A co stało się z Twoją łapą?
Zamyśliła się po czym po chwili dodała niepewnie:
-Wiem że to temat dla Ciebie drażliwy.I bede nietaktowna jeśli spytam,ale...ile masz lat? Oczywiście jeśli nie chcesz,nie odpowiadaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:42, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
- W porządku. Jeśli chodzi o łapę to sprawka niedźwiedzia na którego dwa lata temu odważyłem się zapolować. Rozszarpał mi łapę. Niestety skutki były nieodwracalne. No ale cóż wet za wet - postawiłem na swoim i to ja z nim wygrałem.. - wytłumaczył po chwili powiedział - To nie jest żaden specjalnie drażliwy temat. Mam ponad siedem lat wilczych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:10, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
-A ja cztery.Jak sam powiedziałeś ,,wet za wet'' więc jeśli zadajemy pytania na temat naszego życia,to teraz Twoja kolej.
Przeciągneła się i ułożyła wygodnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:12, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zastanowił się chwilę po czym spytał.
- Nie masz żadnej rodziny? Żadnego rodzeństwa ani rodziców? I nie wiesz co się z nimi stało? - spytał po chwili powiedział. - To więcej niż jedno pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:45, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zamyśliła się po czym powiedziała:
-Nie znam ich-jej głos był pusty,bez żadnych uczuć-nie pamiętam abym kiedykolwiek ich widziała.Przeżyłam za sprawą labiryntu-uśmiechneła się chłodno-czasami miewam sny.Śnią mi się wilki.Bardzo dużo wilków.Bięgają jakby były w pułapce.Wyją,skomlą wydają różne dźwięki.Zachowują się jakby ktoś na nich polował,a one nie mogły się obronić.A potem padają jeden po drugim.Z ich ust,oczu,uszu wypływa krew.Wśród nich są szczeniaki,starcy,dorosłe.A potem widzę dwójkę wilków.Ich oczy są powleczone dziwną mgłą,patrzą na mnie,poruszają pyskiem jakby chciały coś powiedzieć.A potem odpływają...I chyba właśnie są to moi rodzice...
Zamkneła oczy próbując odgonić od siebie ten obraz...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lightning dnia Pią 14:47, 13 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:45, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
Mimowolnie po jego grzbiecie przeszedł dreszcz. Pokiwał głową ślepia miał wpatrzone w podłogę. Powiedział po chwili milczenia:
- Przepraszam jeśli moim pytaniem sprawiłem ci ból przywołując wspomnienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:05, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
-Nic się nie stało. Te sny nawiedzają mnie rzadko,więc nawet jeśli sprawiają mi ból,przyzwyczaiłam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:01, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
Pokiwał głową. Dobrze wiedział co to ból przyzwyczaił się.
- Cóż twoja kolej na pytanie. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:13, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zamknęła oczy próbując wymyślić pytanie.Po chwili zapytała:
-Czy kiedykolwiek poczułeś do kogoś nienawiść? Nie chodzi mi tutaj o zwyczajny,krótkotrwały gniew na kogoś,lecz o uczuciu,które panowało w Tobie bardzo długo.Myślałeś wtedy nawet o zabiciu tej osoby...-po chwili przerwy dodała bardzo cicho,ledwo dosłyszalnym szeptem-Ja takie uczucie w sobie noszę do dziś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:26, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Do tego wilka który o mało cię nie zabił? - bardziej stwierdził niż spytał. Zastanowił się zaledwie chwilkę - Nie nienawidziłem nikogo w ten sposób. Nie osoby. Rzeczy. - powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:33, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zamyśliła się na chwile
-Rzeczy? Jakich?
Przymknęła w oczy.Po chwili milczenia powiedziała:
-Teraz Twoja kolej na pytanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:40, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Słabości. Nienawidzę swojej słabości. - powiedział odważnie. Zastanowił się chwile po czym spytał: - Czy kiedykolwiek dotąd, zanim tu przybyłaś miałaś jakichś przyjaciół?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:46, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
Pokręciła przecząco głową.
-Jak już wiesz żyłam w labiryncie.Nie miałam kontaktu z wilkami.Tzn...nie przyjacielskich.Jedyne wilki które widywałam to takie które zabłądziły w labiryncie,a one...wiesz,jak kończyły...A ty masz tutaj jakiś przyjaciół?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:54, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zastanawiał się na tym chwilkę:
- Poza tobą to nie wiem. To znaczy na pewno jest paru znajomych. No i mam dwie siostry, a biorąc pod uwagę charakterek jednej z nich to wystawszy.- stwierdził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lightning
Dorosły
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z leśnego labiryntu Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:35, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechneła się do niego.
-Czyli jednak należe do elitarnej grupy Twoich przyjaciół...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:03, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Nie wiem czy elitarnej ale owszem. Głębsze uczucia przychodzą mi z trudem. - powiedział nie wiedząc właściwie czemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|