Stara chata Dakoty Akanne

Dakota Akanne

Dakota Akanne biegnąc za zwierzyną zboczyła z drogi wpadła na...drzwi. Stara spróchniała chata nie wytrzymała uderzenia, a raczej jej drzwi nie wytrzymały i... BUM ! Drzwi spadły prosto na waderę. -Ała ! Jedyne co powiedziała. Po stoczonej 'walce' z drzwiami weszła w spróchniałą chatę i była mile zaskoczona. Wygodna kanapa,szafki z zapasem jedzenia...tylko...-No tak. Trza będzie jakoś zmniejszyć otwór.

***
Wadera znalazła tylne wejście do chatki i postanowiła tamto zamurować kamieniami. Jak skończyła wywiesiła napis : PRZYJMUJĘ WSZYSTKICH, ALE Z UMIAREM ! ZAPRASZAM ! Przeciągnęła się, usiadła na kanapie, a po chwili zasnęła.