Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:07, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Nie wiem dokładnie, poniewaz ulodzilam se nedawno. Nie ma z nimi problemu i są wygodne. Można się moczyć do woli - powiedziała uśmiechając się szeroko. Zamachała ogonem, a następnie spojrzała na samca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:34, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Pokiwał łbem.
- Rozumiem - powiedział. - To dobrze, że zapewniają ci komfort.
Po chwili milczenia myśli Veli-Mattiego nagle odpłynęły w kierunku zupełnie innym niż dotychczas. Pomyślał o KokuRai i Candii... czy dobrze zrobił, odrzucając ich uczucia? Zadał im pewnie silny ból, ale przecież nie czuł do nich niczego specjalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:43, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Sha zamachała skrzydełkami. - Jeszcze nie umiem latać - powiedziała patrząc smutno na Mattiego. Zamachała ogonem, a następnie zerknęła na samca. - O czym myślisz? - zapytała wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:50, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Nauczysz się. Na wszystko przyjdzie czas - powiedział. Zanim udzielił odpowiedzi na drugie pytanie, zastanowił się, co powinien rzec tej małej. W końcu powiedział. - Myślę o sytuacji bez wyjścia, w której jakiej by się nie podjęło decyzji, ktoś zostanie poszkodowany. Kiedyś to zrozumiesz, ale teraz chyba jeszcze na to za wcześnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:58, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Sha spojrzała na samca i uśmiechnęła się tak że zamknęła oczy i po chwili je otworzyła. - Chodzi o samice? - zapytała cie kawsko. Shaeera nawet polubiła tą istotę. Światło padło na małą smoczycę, a jej łuski zalśniły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:02, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Nawet o trzy - odpowiedział, a na jego pysk wstąpił nieznaczny uśmiech rozbawienia. Evana, KokuRai, Candia... Tę pierwszą darzył uczuciem, resztę zaś musiał skrzywdzić. Czego by nie zrobił i tak dwie wilczyce pozostałyby z bólem serca. Nie zamierzał zdradzać Shaeerze więcej szczegółów ze swojego życia. Nie dlatego, że mała może by tego nie zrozumiała. Po prostu nie lubił dzielić się swoim życiem ze wszystkimi dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:14, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ale jesteś rozchwytywany - powiedziała śmiejąc się. Zamachała ogonem, a następnie spojrzała w niebo. Miło się rozmawiało z tym samcem. Jej dwa rogi zalśniły, lecz nie tak żeby oślepić. jeszcze raz zamachała ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:29, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Cóż poradzić - odpowiedział, powstrzymując się od zbolałego westchnięcia. Zapewne inny wilk cieszyłby się z takiego powodzenia, on za to nie był tym zachwycony. Kiedy różki Shaeery zalśniły mocno, Veli-Matti odruchowo zmrużył ślepia. Dziwne były stworzenia z tych smoków - z jednej strony ich wygląd go odrzucał, z drugiej zaś zachwycał połysk łusek i potęga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:41, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Smoczyca uśmiechnęła się do samca, a następnie zamachała ogonem. Sha cały czas zastanawiała się jaki jest świat, w którym się urodziła. Zerknęła w niebo na którym za niedługo będzie latać. Jej słodkie oczka był cały czas tam skierowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:50, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Veli-Matti nie zamierzał przerywać ciszy, co nastała. Szczerze mówiąc, to brakowało mu jej niezmiernie w ostatnich dniach, przepełnionych rozmowami z nowo poznanymi i zwiedzaniem krainy, która okazała się być dość hałaśliwa. Basior nie sądził, że kiedykolwiek poczuje tęsknotę do tego, z czym niegdyś spotykał się nieustannie, okazało się jednak, iż to uczucie ogarnie go nad wyraz szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:00, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Shaeera wstała i zaczęła machać swoimi skrzydełkami próbując wbić się w powietrze, jednak nie udawało jej się to. Spojrzała w ziemię, a następnie wzięła rozpęd i skoczyła, a potem zaczęła machać skrzydełkami, jednak to też się nie udało. Wzięła oddech, a następnie wypuściła powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:08, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Bez słowa obserwował próżne wysiłki smoczątka. Mała Shaeera była w gorącej wodze kąpana - zdecydowanie, brak jej było cierpliwości.
- Spokojnie - powiedział. - To przyjdzie z czasem. A czasu nie da się przyspieszyć.
Po tych słowach przeciągnął się i ułożył wygodniej. Śnieg, który znajdował się pod nim, pod wpływem ciepłoty ciała Veli-Mattiego zdążył się roztopić, mocząc sierść wilka. Zimą nie było to zbyt komfortowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:41, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Smoczyca spojrzała na samca i się uśmiechnęła. Klapnęła na cztery litery i zamachała skrzydełkami. - A może jak skoczę z jakiegoś klifu, to polecę - powiedziała rozmyślając. Zamachała ogonem, ponieważ jak, dla niej, to był świetny pomysł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:54, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Na pewno. Polecisz od razu stąd na tamten świat - powiedział. Dzieci były uroczymi stworzonkami, lecz trzeba je było pilnować na każdym kroku... gwoli wyjaśnienia Veli-Matti dodał. - Roztrzaskałabyś się na dnie przepaści. Wierz mi, że najrozsądniejszym będzie poczekać, aż twoje skrzydełka same dojdą do formy na tyle dobrej, by unieść twoje ciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:23, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
Sha spojrzała na samca, a następnie na swoje skrzydełka. Siedziała tak cały czas patrząc na swoje skrzydła. - A jak skoczę z drzewa to polecę - zapytała szukając wzrokiem jakiegoś wysokiego drzewa. Zamachała ogonem, a następnie rozejrzała się jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:08, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Nie sądzę, najwyżej zrobisz sobie krzywdę, gdy spadniesz z wysokości - odpowiedział. - Musisz poczekać, aż uda ci się oderwać od ziemi. P-o-c-z-e-k-a-ć.
Ostatnie słowo przeliterował, podkreślając tym jego ważność. Cóż za niecierpliwe stworzonko z tej Shaeery!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mekari
Dojrzewający
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:28, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
Przyleciała tutaj szukając jakiegoś miejsca na odpoczynek. Wylądowała i zobaczyła jakiegoś wilka i nieznajomą wilczyce. Podeszła do nich. - Cześć. - powiedziała. Spojrzała na małą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:29, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Sha spojrzała na większego od niej smoka i podeszła do krzaka. Wsunęła się w cień. Nowa osoba do, której smoczątko nie ma zaufania. Spojrzała na jej piękne skrzydła i się uśmiechnęła, jednak ten uśmiech po chwili znikł. Smoczątko spojrzało na Mattiego. Oby ta smoczyca nic mu nie zrobiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mekari
Dojrzewający
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:12, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Mekari zauważyła, że mała smoczyca się jej boi. - Cześć. Nie bój się. Nic nie zrobię. - powiedziała przyjaźnie. Nie lubiła, kiedy jakiś mały smok się jej bał. Zamachała lekko ogonem. Po chwili nabrała powietrza i z jej pyska wyleciał ogień w kształcie misia. Zamachała ogonem, żeby ugasić ogień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:09, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Sha spojrzała na nią, a następnie na ogień, który potem ugasiła. - Matti - powiedziała patrząc na niego. Zamachała skrzydełkami, a następnie nadal siedziała w tamtym miejscu. - Ja się ciebie nie boje - rzekła do smoczycy i wyszła z cienia. Zlustrowała ją swoim spojrzeniem, a następnie klapnęła na cztery litery. Ten smok był większy i starszy od niej. Sha nic nie mówiła i nie miała zamiaru nic mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|