Dolina rzeki Wilczy Kieł

Noir

Noc, ogień, wiatr, woda - powtarzał sobie - którą wybrać?

Donbarlog

ja wybrałem noc... nie wiem dlaczego...ale to chyba przez moje futro-powiedziałem

Fibi

Ja ogień. Kiedyś byłam alfą... - powiedziałam

Donbarlog

acha-powiedziałem pośpiesznie sukając czegoś w tobołku

Fibi

Ale nie ejstem. Wybór nalezy do Ciebie. Przemyśl to dokładnie. - powiedziałąm

Noir

Czemu nadal nie jesteś alfą? - zapytał się

Donbarlog

heh-powiedziałem i usiadłem na trawie

Fibi

Ponieważ pewnego dnia odeszłam. Nie wiem czemu... Znalezli nową alfę, musieli. Ale nadal kocham moją watahę.

Noir

Nic nie odpowiedział. Przewrócił się na plecy i oglądał chmury.

Donbarlog

słuchając rozmowy brałem kamienie i wrzucałem je do wody

Fibi

Polozyłam sie nad brzegiem. Zamoczyłam łapy w wodzie

Noir

Oczy zaczęły mu się zamykać.

Donbarlog

zacząłęm węszyć.wziąłem duży rozpęd i wskoczyłem do wody,zrobiła się przy okazji fala.

Fibi

pluskałam łapią w wodzie

Czarny

patrzyłem na młodego wilka

Donbarlog

a ja wypłynąłem po kilku minutach z łososiem w gębie.powiedziałem-łosośia złapałem bo bardzo dobry- i położyłem go na przegu.za bardzo się wił więc go ogłuszyłem i zjadłem

Fibi

westchnełam. weszłam do wody

Noir

Wlazł do wody i zaczął pływać.

Fibi

polozyłam się w płytkiej wodzie

Noir

Sobie pływał, pływał.