Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Taihen
Przywódca Gryfów, Wojownik
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:17, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Na szarym zimowym niebie pojawił się niewielki punkcik. Coś na kształt ptaka, jednak znacznie większe. Szybko zbliżało się do ziemi...
Z tej odległości przypadkowy obserwator mógł już rozpoznać przybyłą istotę. Był to śnieżnobiały gryf. I to nie byle jaki gryf, a sam Taihen, dawny władca Krainy.
Dość, jeśli chodzi o wstęp.
Tai złożył skrzydła i rozejrzał się. Jego wzrok zatrzymał się na drzewie, jedynym ciekawym przedmiocie w okolicy. Pamiętał czasy, gdy to drzewo było jeszcze całkiem zwyczajne, standardowych rozmiarów. Czas leci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kein
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie ważne Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:24, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Zza krzaków wyłoniła się czarna postać, która zbliżała się w stronę Taihena. Był to Kein, który nie wyglądał na zadowolonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taihen
Przywódca Gryfów, Wojownik
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:31, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Tai spojrzał na czarnego wilka. Niby w tym zdaniu można zamknąć cały sens tego posta, nie będzie on miał wtedy jednak regulaminowej długości.
Wspaniały gryf poprawił ułożenie skrzydeł.
- Witaj. - rzekł krótko.
Wilki... Zaskakujące, rzadko je widuje w złym humorze. Znacznie częściej są wiecznie wesołe i optymistycznie nastawione do wszystkich wokół.
Poruszył skrzydłami, co u niego stanowiło odpowiednik wzruszenia ramionami. Następnie skierował ponownie wzrok na drzewo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kein
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie ważne Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:41, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Nie zmieniając nastawienia podszedł do Taihen, usiadł koło niego i zapytał:
-Co akurat w tym drzewie jest takiego wyjątkowego? Czym się różni od reszty?
Nie spodziewając się odpowiedzi zaczął rozglądać się po okolicy uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taihen
Przywódca Gryfów, Wojownik
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:50, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Gryf wolno pokręcił głową, jakby ubolewał nad wychowaniem wilków w obecnych czasach. Najwyraźniej jednak sztuka witania się poszła w zapomnienie...
- Rozmiarami. Rośnie sobie pośrodku niczego i jest całkiem spore. To już samo w sobie wystarczy, by uznać je za wyróżniające się, nieprawdaż?
Ponownie wzruszył skrzydłami. Dla niego było to drzewo jak każde inne. Kiedyś niczym się nie wyróżniało. To, że dotąd uchowało się przed piorunami, kornikami i czasem nie znaczy, że jest jakieś wyjątkowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kein
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie ważne Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:27, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Patrząc na historię Keina można zauważyć że nie miał go kto wychować.
Odpowiedział:
-Może i tak...
Nie licząc na dalszą rozmowę położył się i czekał na rozwój wydarzeń...
Jednak dało się zauważyć że humor się z lekka poprawił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taihen
Przywódca Gryfów, Wojownik
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:33, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Tai przez chwilę patrzył na wilka. Potem ponownie skierował spojrzenie na drzewo. Rozwój wydarzeń? Jak tu mówić o wydarzeniach, skoro nic się nie wydarzyło? Ot, spotkanie dwóch nieznajomych, krótka rozmowa... Książki o tym napisać nie można.
Wspaniały gryf milczał. Utrzymywał jednak postawę pionową, jeśli nie liczyć odciążenia rannej łapy.
Skoro czarny wilk chce ciszy, proszę bardzo. Bo i o czym mieliby rozmawiać? Drzewo, zdaje się wyczerpało temat. Po prostu jest. Rośnie. Cóż więcej można rzec?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kein
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie ważne Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:58, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Kein spojrzał na Taihen. Wiedział iż dalsze milczenie nie ma sensu, a że nie miał pomysłu na temat postanowił zakończyć rozmowę. Tudzież wstał, pożegnał się z rozmówcą i ruszył przed siebie.... zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kein dnia Pon 12:21, 30 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taihen
Przywódca Gryfów, Wojownik
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:50, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Gryf kiwnął dziobem. No cóż... Nie ma co liczyć na jakieś wydarzenia. Czas opuścić to miejsce.
Spojrzał jeszcze na dąb. Stoi tu tak długo, a żyje... Miłe, że niektóre rzeczy się nie zmieniają. Coś pozostało, niczym smutne świadectwo dawnych lat, gdy gryfy rządziły światem...
Rozłożył skrzydła, po czym, odbijając się tylnymi łapami, wzbił się w powietrze. Zrobił kilka okrążeń wokół wiekowego drzewa, a następnie skierował dziób ku chmurom.
Opuścił to miejsce.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|