Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:08, 18 Lip 2011 Temat postu: Impreza ,,Wilki Tańczą 2011" |
|
Jest ogromna sala taneczna. Przy lewej długiej ścianie są długie stoły, a na nich jest pełno przeróżnego jedzenia i picia z Kawiarenki ,,Biszkoptowa Oaza". Podłoga jest kolorowa, a ściany fioletowe. Z sufitu wiszą lampy, balony i inne dekoracje. Na samym końcu jest miejsce, dla Heliosa, czyli miejsca DJ. Są tam płyty. W sali jest mnóstwo głośników. I nie ma podpierania ścian!
Na zewnątrz jest wielka polana, na której też słuchać muzykę. Wiadomo, że niektóre wilki lubią sobie zapalić, a w środku nie wolno, więc można tutaj przyjść zapalić i wrócić. Pełno miejsca.
--------------------------------------
Helios przybył tutaj szybko. Rozłożył resztę swe sprzęty i podszedł do miejsca DJ. Już zaczął puszczać jakaś muzykę. Jednak nie, to jest tylko jakaś melodia. Niech najpierw przyjdą wilki. Zamachał ogonem i rozejrzał się po sali imprezowej. Wprost idealna. Westchnął zadowolony. No to ten dzień nastąpił.
A teraz działalność.
Na tej imprezie głównie patrzcie na zegarki, ponieważ dana piosenka będzie puszczana o danej godzinie. Nie jestem 24h przy komputerze, więc jak mnie nie będzie, a już się skończy piosenka, to załóżmy, że Helios poszedł na przerwę i teraz jest puszczana jakaś melodia, ale jeśli WY chcecie też coś puścić, to możecie podejść puścić swoją piosenkę i napisać od której, do której będzie grać. Tylko nie przesadzać!
Helios puszcza:
[link widoczny dla zalogowanych] - od 16:10 do 16:15
[link widoczny dla zalogowanych] - 16:15 - 16:20
[link widoczny dla zalogowanych] - 16:20 - 16:30
[link widoczny dla zalogowanych] - 16:30 - 16:40
[link widoczny dla zalogowanych] - 16:40 - 16:50
[link widoczny dla zalogowanych] - 16:50 - 17:00
Przepraszam za spóźnienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:22, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Shinq zjawiła się tu prędko. Myślała, że się spóźniła czy cuś. Zerknęła na salę i wciągnięta przyjemnym klimatem, weszła do środka. Ładnie przystrojone. Balony, stoły, podłoga, a gdzie DJ?! Wilczyca zaczęła się rozglądać we wszystkie strony, aż jej wzrok zatrzymał się na Helios'ie.
- Czołem DJ. Fajna sala. - powiedziała, uśmiechając się i machając ogonem z zachwytu. Hm, gdyby nie liczyć Helios'a, była pierwsza na sali. Shi stanęła na środku niej i patrzyła się w stronę drzwi. Czekała na pozostałych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:36, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Carly wleciała na polanę. To chyba tu jest ta słynna impreza? Wadera z uśmiechem weszła do sali, rozglądając się wokoło. Ale ładnie! Z uśmiechem doskoczyła bufetu, łapiąc w łapę szklankę z sokiem. Oparła się o ścianę, z wolna pijąc zawartość. Czekała aż przyjdą goście i impra się rozkręci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:02, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Helios rozejrzał się po pomieszczeniu. Nie puszczał żadnej muzyki, ponieważ wolał poczekać, aż jeszcze trochę osób przyjdzie. Leciała na razie jakaś dyskotekowa melodia. Zamachał ogonem.
- Witam - powiedział patrząc na wie wilczyce. Ciekawe czy Karenaj się zjawi? Jak na razie było mało gości, ale chyba na pewno się impreza rozkręci. Uśmiechał się cały czas wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:42, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Shinq zerknęła na Carly. Uf, nareszcie jest ktoś, z kim można by porozmawiać.
- Witaj, Carly. Miło mi Cię widzieć, Droga Alfo. - powiedziała, ukłoniła się i podeszła do niej. Ona miała kulturę, zawsze się kłaniała. Ale przywitanie nie było tym, co chciała biała. Musiała się o coś zapytać, porozmawiać, jak to dziewczyny. Wadera sięgnęła po sok jabłkowy i napiła się. Przez chwilę stała jak wyryta. Nie wiedziała od czego zacząć.
- Carly, jest taka sprawa: Pamiętasz tego Młodszego Szpiega z watahy Nocy, który nas szpiegował? To mój brat. On przeprasza za wszystko. Namówiła go ta wredna i kusząca samców Scarlett. Tak się stresował, chciał jakoś to wynagrodzić, że oderwał sobie 3/4 łapy. O mało nie zginął, uratowałam go. Powiedziałam mu, że jesteś dobra, miła i sprawiedliwa i że go przyjmiesz, bo masz miękkie serce. Wyobraź sobie: Ile to się namęczył, ile krwi stracił, być przyjęła jego przeprosiny. Ponadto, jeżeli przyjmiesz go do watahy, zyska ona chociaż jednego basiora, a to już coś. Jeśli się nie zgodzisz, on się zabije. - odpowiedziała, a łzy pojawiły się w jej kącikach oczu. Sandsea na prawdę chciał wstąpić do Watahy Wody.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Stille dnia Pon 16:52, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravi
Nowy
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:46, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ravi wtargnął do Doliny. Wreszcie zauważył budynek, w którym miała odbyć się impreza i wszedł do środka, a tam ujrzał Shinq. Nie widzieli się tydzień, może nawet dwa. Podszedł do niej, pocałował czule przypatrzył się Carly. Przez chwilę nie miał co mówić. Siedział cicho za partnerką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ravi dnia Pon 17:20, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:03, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Carly skinęła głową Heliosowi i Raviemu. Po jej historii wyglądała teraz na mocno zatroskaną. Słuchała uważnie Shinq, po czym kiwnęła łbem na znak, że zrozumiała. - Oczywiście, że przyjmę! Ktoś, kto zrobił tyle w przeprosinach, a nawet wyrwał sobie łapę.. Eh, nie ma opcji, bym mu nie wybaczyła. Przekaż mu, że chętnie wezmę go pod swoje skrzydła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:09, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wszedł powoli, jakby zupełnie się nie śpiesząc. Rozejrzał się dookoła. Cóz, jak widać jego siostra jeszcze nie dotarła na imprezę, nie wyczuwał jej zapachu, nie dostzregał jej sylwetki. Ale za to zauważył kogoś równie interesującego. Równie, a może chwilowo nawet bardziej? Taimi nie potrzebowała już anioła stróża, który na każdym kroku by jej pilnował. Parsknął coś pod nosem, coś, co miało stanowić komentarz jego własnych myśli, po czym przedzierając się przez wilki ruszył z wolna w stronę Carly. Kiedy stał już nieopodal, z racji, że podchodził od tyłu, nie mógł się powstrzymać przed iście szczeniacką zagrywką. Zasłonił jej oczy łapami, po czym mega cienkim głosikiem pisnął:
-Zgadnij, kto ?? - po czym odkaszlnął porzadnie, odwracając oczywiście głowę na bok, bowiem wydanie tak wysokiego dźwięku solennie połaskotało jego czułe gardło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:23, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Na ten głosik Carly roześmiała się szczerym głosem. Lekko ujęła w łapy łapy wilka, odsuwając je od powiek i odwróciła się. Na widok ukochanego jej oczy zaiskrzyły, a uśmiech zakwitł w najpiękniejszej postaci. - Taharaki! - pisnęła wesoło, rzucając mu się na szyję. Jej ogon wywijał na bokí z euforią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:27, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Objął ją mocno i pewnie, choć równocześnie dość delikatnie i ostrożnie, wciąż mając na uwadze jej niedawno połamane żebra. Spojrzał jej głęboko w oczy i uśmiechnął uroczo, niczym szczenię, choć gest ten jednoczesnie krył w sobie jakąś nieopisaną moc i siłę.
- Miło Cię widzieć, Carly. - rzekł szczerze, kiwając przy tym potakująco głową. Bo i taka była prawda, już sam widok tej samicy powodował przyjemne dreszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:36, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- No wiesz, ta impreza byłaby beze mnie niczym - zaśmiała się po raz wtóry, składając na pyszczku Tahiego gorącego całusa - A z tobą u boku nie straszne mi podpieranie ściany - dodała, spoglądając w jego rubinowe oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:40, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Zaśmiał się serdecznie. Podpieranie ściany?! Teraz, kiedy tu był, tym bardziej nie ma o tym mowy!
- Po primo, jesteś bardzo skromna, powinszować - rzucił wciąż nieco rozbawiony, w sposób może nieco ironiczny, jednak ton jego głosu nie zawierał w sobie ni ździebełka jadu czy złośliwości takiej, jaką żywią do nas wrogowie.
- Sekundo: nie mam mowy o podpieraniu ścian, słońce. - wykrzywił pysk w bardzo... oryginalnym - tak, to chyba dobre słowo - uśmeichu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:59, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Helios uśmiechnął się do wszystkich tutaj zebranych. Zamachał ogonem.
- No to na parkiet - oznajmił uśmiechając się wesoło. Na pewno przyjdzie ich więcej. Znaczy miał taką nadzieję. Jego ślepia zalśniły, a on zastrzygł uszyma wesoło.
[link widoczny dla zalogowanych] - 19:05 - 19:10
[link widoczny dla zalogowanych] - 19:10 - 19:20
[link widoczny dla zalogowanych] - 19:20 - 19:30
[link widoczny dla zalogowanych] - 19:30 - 19:40
[link widoczny dla zalogowanych] - 19:40 - 19:50
Taniec wolny (Tańce wolny specjalnie trwają dłużej): [link widoczny dla zalogowanych] - 19:50 - 20:20
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:24, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- No, ja myślę - wystawiła mu koniuszek jęzorka, a słysząc, iż jej dobry przyjaciel Helios zapuścił dobrą nutę, jej ogon począł poruszać się lekko w rytm tej muzyki, a głowa kiwać rytmicznie. Nie ma mowy o nudzie! Jak nikt z nią się nie zabawi, to ona z kimś, ha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:04, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wadera wdzięcznym, ale jakże szybkim krokiem kroczyła tutaj.
Cóż, jak mogła by nie skorzystać z darmowej - uwaga! zabawy. Jej zielone, błyszczące oczy rozejrzały się bacznie po sali.
Czas rozpocząć grę edukacyjną ,,Gdzie jest Shire".
Cóż, póki nie zjawi się nikt....znajomy, czy też wart jej uwagi, będzie podpierała ściany.
- Witaj, Helios - przywitała się ( niesamowite ) z ogranizatorem, po czym podeszła do stolika z jedzeniem i piciem.
Nono. Postarał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caro
Latający Szpieg
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:40, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca także przyszła na imprezę. No cóż, nie było nikogo, kto byłby godzien jej uwagi tak więc podeszła do bufetu, jednak nie miała zamiaru brać sobie niczego słodkiego. Obróciła się do tyłu i spostrzegła organizatora zabawy - Heliosa.
- Dobraśny wieczorek! - rzekła do niego, po czym na jej kufie zawitał złośliwy uśmieszek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:57, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Darmowe... Tego co darmowe nie można przegapić, nie, nie, nie. A właśnie Xythu, z natury podły padalec znany w krainie ze słabych nerwów i nienawiści do wszystkiego postanowił się 'rozerwać' jeśli można to tak nazwać. No a jak się 'rozerwie'... Zobaczycie potem, z całą pewnością. Wilk z nikłym uśmiechem wkroczył w owe terytorium. Jak większość wilków przysiadł przy stoisku z przekąskami... Narazie trza być trzeźwym... A potem... Ach user ma podłe plany.
- Witam wszystkich.
Mruknął do będących w pobliżu wilków i Heliosa, który to był organizatorem imprezy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:04, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Berenika, mrucząc z zadowolenia zjawiła się tu niespiesznie. Spóźniła się o parę godzin, jednak to mała różnica. Usiadła przy stoisku z piciem i wbiła wzrok z DJ, czyli Heliosa. W końcu po chwili przestała mruczeć. Przyjemnie było na sali. Czekała na Mystic'a, który powinien niedługo przyjść. - Witam wszystkich. - Powiedziała, prawie krzycząc. Jednak od całkowitego krzyknięcia się powstrzymała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Pon 21:05, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:07, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Huh, Xythu? nareszcie widzi kogoś znajomego.
- Hej - przywitała się nietypowym dla siebie słowem. - Co u ciebie? Długo cię nie widziałam.
Oj długo, długo. Był wtedy szczeniakiem, a teraz...Razem z nią ,,Betuje".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystic
Dorosły
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:08, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Mystic również zjawił się. Stanął przy przyjaciółce, którą szybko zauważył. - Witaj, Bereniko. Witajcie wilki! Dobraśnego wieczorka! - Krzyknął, jakby był upity. Jednak był wesoły. Ciekawa impreza. Mruknął, zaciekawiony co nieługo puszczą. Jak na razie nic nie leciało, czyli DJ miał przerwę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|