Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:05, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
Samica zasłoniła pół twarzy ogonem (dolną część) i patrzyła na niego kocim wzrokiem. Figlarnie zapytała:
- Na pewno? A co jak będzie inny kandydat na to stanowisko? Co wtedy zrobisz? -
Trza wiedzieć takie rzeczy na przyszłość. Nie można się przecież związać z jakimś tchórzem, strachajłem, albo umięśnionym samcem, co boi się walczyć. Trzeba wiedzieć jaki pogląd na to ma sam Therror.
- Co wtedy zrobisz? - Powtórzyła pytanie nieco ciszej. Tak teatralnie. Jej wzrok cały czas lustrował twarz samca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:11, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
- pytanie. -Prychnął.
- Porozmawiam a jak to nic nie da to go zniszczę psychicznie a jak to nie pomoże to zostaje pojedynek co już nie będzie takie miłe dla owego samczyka. -Oznajmił spokojnie. Tak Therror korzystał ze swojej siły jednak w ostateczności. Dużo bardziej lubił niszczyć kogoś psychicznie. Zastrzygł uchem.
- Salome... Cherri nie ma innego... a jak będzie to jestem cie w stanie porwać zamknąć tam gdzie tylko ja będę wiedział i cie nigdy nie wyposzczę. -Oznajmił ze spokojem z takim pomrukiem. Tak ona jest już jego i tylko jego nie ma innej opcji! Uśmiechnął się cwanie widząc to jej spojrzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:15, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
Samica wiedziała co teraz powinna zrobić. Delikatnie odbiła się od podłoża i skoczyła na samca. On zapewne musiał się położył, bo ona przygniotła go przednimi łapami. Pochyliła się i dała mu delikatny pocałunek w okolicach warg. Bardziej z boku. Potem nosem przejechała po jego twarzy natrafiając na usta. Wtedy dała mu lekkiego całusa. Niech on dowodzi, prawda? Ona mu tylko pokazała, że może być całowana.
Przeturlali się i teraz ona była na dole. O jak słodko! Wyglądali jak para zakochanych w sobie nastolatków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:06, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
Oh oh jak cudownie! Właśnie tak on lubił dowodzić i kierować takimi zabawami. Szybko znalazł się na niej trzymając ja za łapki.
- Ma Cherri... nawet nie wiesz jak ty na mnie działasz... -Zamruczał jej w pyszczek tak słodko i dogłębnie aż. Poruszył biodrami i po miział ją po brzuchu ogonem niczym łaskotając ją. Uśmiechnął się cwanie do niej.
- Odbierasz mi rozum i zmieniasz moje życie... -Dodał z takim pożaleniem się jakby że nie jest tak jak powinno. Zamruczał i ją zaczął całować po szyi. Ach było dokładnie jak u pary zakochanych nastolatków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:13, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
Spojrzała mu w oczy i dała mu namiętnego buziaka. Po kilku sekundach zaczęła ssać delikatnie jego dolną warg, tak kończąc pocałunek. Spojrzała mu w oczy. Już chciała mu wyznać swoje zakochanie w nim, ale na końcu się pohamowała. Nie zrobi tego teraz. On musi jej to powiedzieć.
- Podobało się? - Zapytała po chwili patrzenia mu w oczy. Chodziło jej o te wszystkie pocałunki. Ogólnie o wszystko co zrobili razem! Jej to się bardzo podobało, ale ona to powie dopiero jak basior odpowie jej na to pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:53, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Therror z takim zadowoleniem ją obejmował. Odwzajemnił ten jakże przyjemny i czuły pocałunek. Zacmokał kilka razy.
- Hm... czy podobało.. -Udał jakże wielkie zastanowienie się nad tym.
- Tak podobało mi się... i będę to powtarzał i powtarzał... -Dodał z takim pomrukiem i ją pociągnął tak na siebie. Odwzajemnił kolejny pocałunek. NO tak i teraz jest problem bo... Therror nie umie mówić o swoich uczuciach. Dla niego powiedzenie "kocham cie" jest czymś nie do zrobienia. Będzie jakoś inaczej to okazywał. No ale jak on by miał komuś tak powiedzieć?! Nie nie to się w głowie nie mieściło. Ale... czyż Salome nie była tą jedyną tą której trzeba tak powiedzieć. NO tak ale... czy on będzie w stanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:12, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Wilczyca zamyśliła się tak jak samiec i odpowiedziała:
- Zobaczymy... Zobaczymy... Trzymam cię za słowo. Kotku... - To ostatnie słowo mruknęła kusicielsko do samca. Delikatnie go odepchnęła i figlarnie uciekła. Schowała się za jednym z drzew i wystawiła główkę. To miało być coś w stylu nietypowego "berka". On miał zadanie ją złapać.
- "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?" - Zanuciła głośno. Pomachała mu i ponownie zakryła się za gałęzią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:11, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Therror się zaśmiał pod nosem. Wilk się przekręcił i odniósł z ziemi. Otrzepał się dokładnie z wszelkiego rodzaju kwiatków i innych listków jakie przyczepiły się do jego sierści. Spojrzał w jej stronę i ruszył biegiem w jej stronę. Wskoczył za drzewo.
- Wrar.... -Zawarczał jak zły wilk w bajcie pod tytułem "czerwony kapturek"
- Zjem cie! -Oznajmił cwanie i machnął ogonem po czym znowu odskoczył. O matko! On sie tak ostatni raz bawił jak był szczeniakiem! Zamachał energiczni ogonem raz w prawo raz w lewo i się ponownie do niej zbliżył po czym wskoczył w krzaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:19, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Samica z uśmiechem na już nie za młodym (ale nie wyglądał!) pyszczku odskoczyła gdy ten się do niej zbliżył. A gdy zanurkował w krzaki ta pognała w ślad za nim. Gdy spadła koło niego dała mu przelotnego buziaka i "wyskoczyła" mu z ramion. Pokazała mu język i wyszczerzyła się zabawnie.
- Złap mnie, przystojniaku. - Powiedziała głosem typowej blondynki. Przecież ona była nienormalna, ale w inny sposób. Normalnie była wredna i zła, a przy nim stawała się potulna jak baranek. Będą razem siać postrach i zamęt! Muahahaha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:26, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Mwah! NO pewnie! A on będzie ją wychowywał i przywoływał do porządku w typowy sposób: Kochanie idę na zakupy. Nie nie idziesz. Kochanie właśnie że idę. NIGDZIE NIE IDZIESZ!. No dobrze. Mwah! Tak on będzie dosłownie jej panem i władcą. Zamruczał gdy dostał tego buziaka ap otem popędził za nią. Skoczył obejmując ja.
- Mam cie! -Zawołał z taką dumą.
- Ty samico niecna! Co ty mi zrobiłaś! -Dodał z takim warknięciem prosto do jej ucha i ją obejmował przy sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:30, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Wilczyca zaśmiała się figlarnie i zamruczała wydając przy tym coś w stylu: "Mrau!". Była taka... Inna.
- No widzisz złapałeś mnie. I co teraz zrobisz? - Zapytała zalotnie. Nie wiedziała czy samiec kiedykolwiek powie jej TE słowa. Pewnie nie. Ale można mieć przecież nadzieję, prawda? Nadzieja zawsze umiera ostatnia!
- I co? - Zapytała ponownie. Byliby bardzo udaną parą. Prawda? Powiedzcie, że to prawda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:07, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
- Tak jak powiedziałem... zjem cie... -Oznajmił łapiąc ją i tak gryząc w szyję. Potem tak w brzuszek i w podbrzusze zalotnie i pieszczotliwe ją kąsał.
- Wiesz co... powiem ci że jesteś inna niż inne wilczyce... sprawiłaś ze się zmieniam... -Dodał jej na ucho i ją polizał tak po policzku pieszczotliwie. Zamruczał i po prostu ją przytulił do siebie.
- Chyba... zostanę w krainie na dłużej... -Dodał. Usiadł sobie i przytulił ją do siebie.
- Co mi powiesz ciekawego? -Zapytał się patrząc na nią z zaciekawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:21, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Wilczyca zaśmiała się wesoło i powiedziała:
- A może to TY masz mi coś ciekawego do powiedzenia. -
Spojrzała na samca z cierpliwością. Dała mu wyraźny znak, że chciała TO usłyszeć. Ale jeśli źle pomyśli to przecież nic nie szkodzi. Kiedy indziej spróbujemy.
- Więc? - Zapytała ponownie cały czas patrząc w jego niebieskie oczy. Wbiła pazurki w ziemię i trzymała głowę na piersi samca. Była taka puszysta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:21, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
Therror spojrzał na nią z taką no jakby no no no... no miłością w oczach. "No już powiedz jej że ją kochasz! To nic takiego! Po prostu powiedz jej to! "Rozkazał w sobie w myślach. Wziął głęboki wdech i...
- ... -Już miał coś powiedzieć kiedy nagle.
- Jesteś głodna?! -Zapytał się w ostatniej chwili zmieniając zdanie. Nie przejdzie mu to przez gardło. "Ty tchórzu! Jak mogłeś jej tego nie powiedzieć?! "Wyśmiał się sam w sobie. Odkręcił pysk na bok.
- Bardzociekochamnajbardziejnaświecie.... -Wymamrotał na jednym wdechu. no lol! Nie umiał normalnie powiedzieć. Jednak Salome mogła usłyszeć co mówił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Czw 5:54, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
Oczywiście, że Sal usłyszała co mówił samiec, ale tak jak powinno być zapytała:
- Co powiedziałeś? - Jakby nie dosłyszała. I tak będzie kilka razy, a ona potem powie "Nie drzyj się, za pierwszym razem usłyszałam! Ja też cię kocham!". Ale na razie zrobimy znaną akcję z filmu. No bo co? Miała takie prawo, a chciała usłyszeć te kilka słów ponownie.
- Co powiedziałeś? - Zapytała nadal lekko. Delikatnie przysunęła się do samca i swój ogon splotła z ogonem samca. Długie ogony Next Level!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:55, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
Therror aż w zakłopotaniu położył uszy po sobie. O boże! On tak kład uszy w zakłopotaniu ostatni raz gdy był szczeniakiem i ugryzł Alfę w ogon!
- No powiedziałem... -Powiedział i znowu wymamrotał tak pod nosem. Potem jeszcze raz i jeszcze jeden i jeszcze dwa!
- KOCHAM CIE! -No w końcu mu przeszło przez gardło i takie... uf... On to wreszcie powiedział. Az mu ulżyło. Spojrzał na nią z cwanym błyskiem w oku i tak z zadowoleniem splótłszy swój ogon z jej. Machał końcówka ogonka z takim *u* dosłownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:01, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
Samica uśmiechnęła się władczo. W końcu jej to powiedział. Dlatego też jak sobie obiecywała, uśmiechnęła się lekko i powiedziała:
- Ja ciebie też kocham, mój ty Therrorze. -
W końcu! W końcu! W końcu! Koniec męczarni! Powiedział jej to, a ona powiedziała to mu! Wyznali sobie miłość.
- Dziękuję, żem i to powiedziałeś. Teraz oficjalnie możemy zostać... - Powiedziała, ale specjalnie nie dokończyła, żeby zrobił to jej ukochany. Można by go nazwać "Ideałem Salome". Miał wszystkie te cechy co ona kochała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:15, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
On z zadowoleniem odetchnął kiedy ona powiedziała że jego też kocha. Dla niego to taka ulga wielka była. Uśmiechnął się z zadowoleniem. I taka radość żę ma te cięzkie słowa za sobą a potem... no nie! Ona go chce chyba do grobu wpędzić!
- No i... -Zaczął i znowu kilka podejść do odpowiedzi.
- Będziemy teraz parą. -Dodał z takim .... uf... ale ona go męczy no! Wilk westchnął.
- Czy jeszcze coś mam powiedzieć co nie przejdzie mi przez gardło? -Zapytał się aż z takim lękiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:20, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
Wilczyca zaprzeczyła ruchem głowy i dała samcu porządnego buziaka w usta. Jej zęby zetknęły się z jego zębami. Trwali tak w pocałunku dobre kilkanaście sekund. Po chwili Salome "odkleiła" się od samca i zmrużyła lekko oczy. Chyba przypadło jej to w nawyk. Ojojoj!
- Ja cię kocham, i nie chcę, abyś robił to czego nie chcesz. Przeze mnie... - Powiedziała cicho, ale namiętnie. Jej ogon mocniej zacisnął się na ogonie samca, ale nie powodując mu bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therror
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:30, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
Therror wydał z siebie takie zadowolone mruczenie. Polizał ją po szyi i wtulił pysk w jej szyję.
- Po prostu... ja... nie umiem mówić za bardzo takich rzeczy... -Oznajmił spokojnie i lojalnie. Tak niech wie lepiej o tym że on ma z tym trudność.On był z tych co nie mówią na każdym kroku "kocham cie". Westchnął. Ach nie ma obaw jego ogon był mocny a on silny więc może go sobie ściskać do woli. Wilk zamruczał ponownie.
- Mmm to teraz na pewno muszę znaleźć legowisko. -Dodał z rozbawieniem,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|