Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:39, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Koku rozejrzała się i zauważyła Anabell, oraz Jaela. Uśmiechnęła się do nich, a następnie usiadła patrząc w niebo. Samica zamachała ogonem, a następnie jej ślepia zabłysły. Uśmiechnęła się szeroko, a wygląda teraz jak jakiś szaleniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:03, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
Przyjrzała się dokładnie Koku, ten błysk.. crazy, crazy girl wręcz. Poprawiła grzywkę i spojrzała w niebo, nie zamierzała się teraz odzywać, bo po co. I tak nikt nic nie mówi, nawet nikt się nie rusza, to co w ogóle o rozmowie. Czy oni w ogóle żyli. Spojrzała na Jaela wpatrując się w niego jak w obrazek, ale chyba oddychał, chyba. Westchnęła i się położyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:15, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jael uśmiechnął się do KokuRai. Nie widział jej już długo. Położył się obok Anabell, a jego głowa wylądowała na przednich wyciągniętych łapach. Nie wiedział czy powinien coś powiedzieć, ale ta cisza była dobra. Nie chciał jej przerywać. Nie on.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Samuerian dnia Wto 19:19, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:23, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
Tak rzeczywiście cisza robiła całkiem dobrze, ale jednak nie była dla niej. Nie lubiła ciszy, kojarzyło jej się to z cmentarzem i z grobami, tak Lady Anabell miała dziwną wyobraźnie. Wyciągnęła przednie łapy i oparła na nich głowę patrząc przed siebie, w niewidzialny cel, jakby tam coś widziała chociaż.. nic tam nie było.. ale długo to nie trwało, bowiem jej się lekko nudziło.. tak więc podniosła głowę. -Mhm... porobimy coś, czy będziemy siedzieć jak słupy soli?- zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Wto 19:27, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:51, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
Koku wstała, a następnie z tym samym uśmiechem podeszła do przyjaciół. Usiadła, a uśmiech znikł, lecz pojawił się tylko taki delikatny. Wadera zamachała ogonem, ponieważ nudziło jej się. Samica rozejrzała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:57, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jael podniósł wzrok na dziewczyny.
- Nie wiem. - rzekł zmieniając pozycję. Teraz leżał na plecach z łapami uniesionymi w górę i przyglądał się niebu. - A co chciałybyście robić? - spytał. O tak. Nie ma to jak zrzucić coś na barki innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:02, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ja nigdy nie mam pomysłów - powiedziała i uśmiechnęła się. Koku podniosła głowę, ponieważ wcześniej miała ją spuszczoną. Samica wyciągnęła paczkę fajek, a następnie wyciągnęła jednego peta i zapalniczkę, a paczkę schowała. - Zaraz wracam - rzekła i poszła za drzewo. Koku zapaliła papierosa i włożyła go do mordki, a następnie z za drzewa unosił się delikatny dym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:02, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
Podniosła się i stanęła nad Jaelem. -Wybacz, lecz na warcie Anaś nie będziesz się opalał.- powiedziała z uśmiechem i usiadła na Jaelu. -Nie wiem co, ja tam mogę cię podenerwować.- dodała i się nad nim lekko nachyliła z uśmiechem tym co zwykle, prawie wcale nie znikającym z jej pyszczka. Machnęła delikatnie ogonem i spojrzała na Koku. -Może.. masz jednak jakiś pomysł?- zapytała już dorosłej Koku, ale co ona miała w pysku...? Czyżby to były.. papierosy? Fuj! -Koku! Jak ty możesz to palić?- zapytała, jednak już nie była pochylona nad Jalem, ale na nim siedziała tak więc dużo swej pozycji nie zmieniła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Śro 18:04, 12 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:10, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
Koku zgasiła go i schowała żeby nie śmiecić. - No co! Podrosłam zmieniłam się - powiedziała patrząc na Anabell, która siedziała na Jaelu. Wadera usiadła już grzecznie i patrzyła na wilki. Samica z uśmiechem spojrzała na niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:21, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Tak wiem, że się zmieniłaś i tak dalej..- powiedziała nadal siedząc na Jaelu, nie miała zamiaru z niego schodzić, bo jej się tu podobało. -Zadam wam głupie pytanie.. co byście zrobili gdybym ja.. popełniła samobójstwo, gdybym zginęła, latała wraz z duchami?- zapytała patrząc w dal, tam gdzieś daleko, przed siebie... nasłuchiwała tylko czekając na odpowiedź któregoś z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:31, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jaela zdziwiło pytanie Anabell. Chyba nie miała zamiaru...? Nie to niemożliwe. Co by zrobił? Załamałby się. Ale oczywiście Jael nie przyzna się do tego.
- Przeklął bym twoją duszę, teraz i na zawsze. - rzekł z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:50, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Przekląłbyś? Bardzo ciekawa.. propozycja..- powiedziała szeptem i zeszła z Jaela. Położyła się pod jakimś krzakiem. Znowu jej odbijało, sama nie wiedziała co się z nią dzieje. Na co ma tkwić na tym świecie, jak może ten świat opuścić? Zresztą... i tak nikt jej tu nie trzyma, to czemu nie? Można by spróbować. Z jej oczu pociekła strużka łez, jakim to w ogóle cudem, czyżby ona.. płakała? Tak, ale z jakiego powodu, tego sama nie wiedziała, szybko otarła łzy łapą i schowała pyszczek w łapki tak, aby nikt nie widział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:21, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
Koku podeszła do Anabell, a następnie zapytała: - Co się stało? - Po chwili coś się zaczęło dziać z waderą, jej uśmiech stawał się szeroki jak u wariata, a po chwili zaczęła się wariacko śmiać. Jej oczy stały się całe czarne. - Przepraszam nie wiem co się ze mną dzieje - powiedziała szybko, a jej oczy był przestraszone. Czyżby Koku zapadała w otchłań wariacki? Najprawdopodobniej, a tak jest odkąd z ciała wyszedł duch jej Ojca. Samica nie wiedziała co ma teraz robić. Wadera uciekła z tego miejsca jak najszybciej, ponieważ może coś się stać z jej przyjaciółmi, a tego w życiu by nie chciała.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:23, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
Gdy usłyszała pytanie Koku nie poruszyła się. -Stało się..- nie dokończyła, ponieważ Koku już nie było. Machnęła ogonem i spojrzała na Jaela. Byli tu sami, tylko śnieg im towarzyszył, no i wiatr oczywiście, była zadowolona z jednej strony, ale z drugiej.. -Emm... nie zgwałcisz mnie, prawda?- palnęła unosząc głowę, a w jej oczach można było dostrzec ciekawość, bądź obawę. To już jak kto woli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:47, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jael który na początku z niepokojem patrzył na płaczącą Anabell teraz roześmiał się sympatycznie.
- Eee... nie. - powiedział. - A przynajmniej postaram się. Jakby co to mów. - dodał z uśmiechem. Zgwałcić Anabell? Może kiedyś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:56, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Dobra, powiadomię cię gdy będę chciała aby ktoś mnie zgwałcił.- powiedziała i się podniosła. Machnęła ogonem i wskoczyła na Jaela, znowu na nim siedziała. -Wiesz co? Ty jesteś wygodniejszy od ziemi.- stwierdziła i się do niego przytuliła, teraz było jej jeszcze wygodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:24, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Dziękuję za komplement. - rzekł uśmiechnięty Jael. - Skoro jestem taki wygodny to nie musisz na razie ze mnie schodzić. Ja tu poleżę sobie... - dodał. - I po przeżywam trochę jak mój żołądek buntuje. I płuca też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:49, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
Zeszła z niego i położyła się obok. -Przepraszam! Było mówić, że jestem za ciężka...- powiedziała i spojrzała przed siebie. -Jael, mogę popełnić samobójstwo?- zapytała ot tak, nic na myśli nie miała, bynajmniej na razie. Chciała po prostu wiedzieć co on odpowie, jednak nie rezygnowała z uśmiechu. Został na jej pyszczku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pią 18:51, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:56, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jael uważnie spojrzał na Anabell. Uśmiechała się, więc raczej nie mówiła serio.
- Nie, nie możesz. Nie wyrażam na to mojej zgody i nie dostaniesz jej choćby... nie wiem co! - rzekł udając powagę, ale no cóż... to w końcu Jael.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:06, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
-No ale ja cię tak bardzo lubię...- powiedziała słodko. Huh, czyli nici z latania wraz z aniołkami w niebiańskich chórach? -Jael... czemu miałabym zostać, nic mnie tu nie trzyma.. ani nikt. Po prostu moje życie niema sensu... ostatnio mam różne problemy ze sobą i nie wiem co się ze mną dzieje... ale to nie ważne..- rzekła i położyła pysk na łapach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|