~*~Marzenia~*~

Blood Ties

Szczeknął na nią pokazując jej zęby i uderzył łapą o ziemię ostrzegawczo.
-mówiłem żebyś tego nie robiła ...
Znów ją walną i przytrzymał przednimi łapami na ziemi uciskając lekko jej klatkę piersiową, warknął i puścił ją.

Silje volver

Przestała - ok, ok.
Ale odpowiedz na pytanie - powiedziała po chwili.

Blood Ties

Spojrzał na nią kątem oka i przytaknął głową nic nie móiąc.

Silje volver

Podniosła jedną brew.
- Dziwny jesteś - mruknęła pokazując swoje kiełki.

Blood Ties

-to było pytanie ?
Prychnął.

Silje volver

Jeszcze wyżej uniosła brew.
-Przecie już ci zadałam! - przewróciła się i zaczęła śmiać. Po chwili wstała.
- Gdzie ten stary Blood? - powtórzyła - Jesteś taki zimny! Oschły, bez uczuć no! To jest złe i nienaturalne!

Blood Ties

Prychnął
-nie ma go nie i nie będzie ...
Powiedział
-nigdy go nie było ....
Dodał po chwili.

Silje volver

- Ale jesteś sztuczny - powiedziała - jak plastik! nie no...może nie jak plastik, ale coś podobnego.

Blood Ties

Znów prychnął i poszedł. Nie powiedział jej nic bo skończył z nią rozmawiać.

*nmmt*

Silje volver

Uśmiechnęła się z powodu reakcji Blooda.
Ha przejrzałam go! Gdyby nie jego reakcja może wątpiłabym, że jest sztuczny, ale teraz jestem tego pewna na 90%! Pomyślał, że jak będzie sie bronić to, będę go uważała sztuczniaka! Hah! - pomyślała.

Czarny

spojrzał na Silje potem popatrzył na wodę

Blue Destiny

Przybiegła.
Spojrzała na Silję.
Blue wydawało się, że Silja coś odkryła.

Spojrzała na nią.

- Coś się stało, Silja?

Samanta · Gość

jak zwykle ma głupie pomysły - powiedziała z cienia

Anyway

Przyszła i usiadła, rozglądnęła się dookoła jakby kogoś szukała. Położyła się.

Samanta · Gość

witaj - powiedziała czując z kądś znajomy zapach

Anyway

Spojrzała na Samntę i pokiwała do niej głową. Położyła głowę na łapach.

Samanta · Gość

dlaczego nic nie robisz ? - spytała miała czarną opaske na oczach

Anyway

-a co mam robić?
Spytała patrząc na nią.

Samanta · Gość

nie wiem - odpowiedziała

Anyway

Z oka poleciała jej jedna łza którą szybko otarła. Położyła łapy na pyszczku.