~*~Marzenia~*~

Taihen

Spoko-powiedziałem kucając, aby ułatwic zejscie wilkowi

Link

jak chcerz możesz lecieć ja muszę iść się przespać-ziewną przeciągle i zszedł z gryfa

Taihen

A tak przy okazji, masz gdzieś legowisko?-spytałem zaciekawiony, gdzie wilczątko zamieszkuje. W sumie mieli byc znajomymi

Link

mam zamiar tu mieć swoje legowisko ale jesscze się zobaczy

Monalisa

Przyszła do Doliny Marzeń, ułożyła się na trawce i marzyła. Nigdy nie pozwoliła się nikomu zbliżyć, tylko w skrajnych sytuacjach Ramms.
Zawsze była sama, nigdy na polegała na kimś. Siedziała i marzyła o skrytych pragnieniach.

Morgoth

Przyszedł na swoją polankę. Rozejrzał się. -F*ck, skąd tu wzięło się tyle wilków?- Powiedział sam do siebie. Szczerze mówiąc nie przeszkadzała mu tylko jedna osoba - śnieżnobiała wilczyca którą niedawno spotkał.

Jaina

Wadera spacerowała dostojnym krokiem między drzewami. Wypowiadała pod nosem jakieś słowa.

Desmond

Przyszedł, usiadł pod drzewem.
Rozejrzał sie, jego wzrok padł na Wadere(Jaina) xD
gdzies ja widział xD

Daria

przyszla ukłonila się wszystkim wilkom i połozyla sie obok dużego kamienia i zamkneła oczy :roll:

Desmond

Spojrzał na szczeniaka.

Morgoth

Przymrużył oczy, nikle uśmiechnął się do Jainy.

Mack

Przyszedł, ziewnął przeciągliwie patrząc na wilki. jego wzrok przyków jeden wilk.

Jaina

Rzuciła krótkie spojrzenie w stronę basiora. - witaj. - mruknęła wzruszając barkami.

Mack

Spojrzał przelotnie na Jaine, miał myśli, że kiedyś ją widział. Nie wiedział, gdzie ją spotkał, wzruszył ramionami. Poszedł dalej.

Desmond

Rozejrzał sie uwaznie po wrzystkich wilkach.
Ziewnął znudzony, otulił łapy ogonem.

Jaina

Otrzepała się robiąc przy tym niewinne oczy. Usiadła miękko na podłożu.

Desmond

Spojrzał na Jaine, potem na inne wilki.
Po chwili wstał i wyszedł.

Daria · Wysłany: Czw 14:11, 05 Mar 2009 Temat postu:

otworzyła Daria oczy ziewneła słodko i zaczeła radośnie wyć.

Renna · Wysłany: Pią 22:05, 06 Mar 2009 Temat postu:

Jej wędrówka przechodziła przez każdą krainę w terenach.Usiadla tutaj na chwilkę.Napiła się wody.Położyła się,odpoczeła jeszcze dziewięc minut i zaczela z powrotem iśc w swoim kierunku.

Gość · Wysłany: Pon 11:24, 09 Mar 2009 Temat postu:

Przyszedł zmęczony, napił się i połozył opserwując wszystkie wilki