Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annica
Młode
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:04, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wilczątko zerknęło na tatusia. W jej oczach demon emanował czystą, niespożytą energią, jego aura była potężna, co nakazywało Annice oddawac mu szacunek i uległośc. Na uśmiech speszyła się, jednak nie okazując tego znacznie. Westchnęła bezgłośnie z zachwytem na tę jego wielkośc. Jej mama jest chyba Alfą.. to przywódczyni stada, z tego co widziała z nieba. A tata demonem. Co za niechybnie oryginalna rodzinka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:26, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
// Myśle że Akinori nie będzie miał tego genu. Już dwojga jego dzieci ma geny a na to pozwoliła Administracja. Nie sądze aby to było dobre rozwiązanie.//
Wilk obejrzał Annicę od maleńkich uszek aż po końcówkę ogonka.
- Hmm...Długo przebywałaś w kosmosie? - zapytał chociaż wiedział że ta nie odpowie. No ale spróbować zawsze można. W każdym razie waderka umiałą pisać!
- Mówić nie potrafisz jeszcze. A jednak pisanie ci wychodzi. - oznajmił jeszcze i nachylił swój pysk i cmoknął ją delikatnie w czubek główki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:23, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Akinori, wiesz, że masz niezwykle skrytego ojca? Twój tata prócz bycia demonem jest członkiem rady. To bardzo wysokie stanowisko, bo członkowie rady biorą udział w podejmowaniu decyzji w stadzie. - sprostowała nieco wypowiedź partnera. - Natomiast ja jestem... alfą. - powiedziała z lekką niepewnością w głosie. Dlaczego? Nie lubiła się chwalić. Jej tytuł był tytułem i musi przywyknąć do tego, że będzie musiała tak a nie inaczej często się przedstawiać. Ale na to ma jeszcze czas. Niemniej jednak była dumna z tego, że takie stanowisko piastuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annica
Młode
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:00, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
Ah! Cóż za emocje! Demon ją c m o k n ą ł! Annica aż otworzyła pyszczek z wrażenia, a jej oczy wydawały się teraz większe niż kiedykolwiek, wpatrzone głęboko w osobę Hiretsuny, poprawiając niedbale łapką włoski.
Fakt, nie odpowiedziała, bo nie chciała mówic. Tak jakby. Po prostu uważała słowa za zbędne. Z góry widziała, że wilki mówią tak wiele, a najczęściej słowami ranią. A rany bolą. Psychiczne bardziej niż cielesne. Może dlatego nie mówiła? A przynajmniej na razie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akinori
Wojownik
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:16, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
Alfą... Alfą?-powtórzył. Aha! Jaką on miał wspaniałą rodzinę, siostrę z ''nieba'', mamę Alfę i tatę Demona! Nah, przepięknie.
A kimś jeszcze?-spytał po chwili. Po czym zaczął myśleć.
Tata jest członkiem rady. To na pewno odpowiedzialne stanowisko. Alfy na pewno też!-pomyślał i popatrzył w niebo. Z Akinori'ego jest niezły filozof..
Ciekawe kim ja będę-szepnął niby sam do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:53, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Jestem jeszcze wojowniczką słonko. - odpowiedziała na pytanie dziecka i uśmiechnęła się pogodnie. Cieszyło ją, że jej dziecko jest z tego faktu zadowolone i szczęśliwe. To było cudowne czuć jakim jest się autorytetem dla istoty, którą się urodziło. I cieszyła się też, że Annica tak bardzo jest zaaferowana swoim ojcem z ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akinori
Wojownik
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:34, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wojownikiem-szepnął i uśmiechnął się.
Ja też chcę być Wojownikiem-krzyknął pełen euforii i popatrzyła na mamę błagalnym wzrokiem. Da, Akinori chciał brać przykład z rodziny.
Wojownik, ciekawe co on robi?-pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akinori dnia Pon 14:37, 05 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annica
Młode
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:06, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
Anni słuchała tylko z uwagą, co ma do powiedzenia jej mama i brat. Właściwie nawet ciekawa ta ich rozmowa, ale co tu by się wtrącic, co by uczepic? W tej konwersacji mała gwiazdka była niepotrzebna.
W dalszym ciągu z zaaferowaniem wpatrywała się w ojca, co jakiś czas wzdychając pełna ekscytacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:32, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wilk zerknął na Annice.
- Mimo że słowa ranią. Mówić warto. Gdyby nie słowa ja z twoją mamą nie poznalibyśmy się. - oznajmił z delikatnym uśmiechem do waderki.
No cóż... To akurat była prawda. Wilk zerknął na Akinoriego a następnie na Elenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annica
Młode
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:29, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
Ale przecież ona o tym pomyślała... i to teoretycznie.
Tak czy tak, Annice nie spieszno było do mówienia. Postanowiła sobie w tym małym łebku, że powie, kiedy coś będzie warte mówienia. Bo przecież błogosławionym jest ten, który nie mówi, jeśli nie ma nic do powiedzenia, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:07, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
//Naprawde? xD Nie zauważyłam xp//
Basior uśmiechnął się jeszcze raz do małej. Spojrzał na reszte.
- To co porobimy? - zapytał od tak. No cóż chyba nie będą tu tylko siedzieć i paplać? W każdym razie basior powoli wstał, podszedł do wody a następnie wskoczył do niej rozbijając cieńką warstwę lodu która poleciała w dół zamiast opryskując wszystkich odłamkami. Jednak gdy ten wynurzył się w innym miejscu basior rozłupał poprostu znowu warstweke lodu a odłamki delikatnie wbiły się w górę i spadły na trawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annica
Młode
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:14, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
Apsik! Annica kichnęła cichutko, gdy małe odłamki lodu przeleciały tuż przed jej noskiem. Ona właściwie nie wiedziała, co można by robić. Do tej pory, wiadomo, tylko świeciła. Pokręciła noskiem i pogładziła łapką ucho, jakby chcąc się uspokoić. Kichnięcie. Ale dziwna rzecz. Tak kręci, kręci.. i bum! Tak, gwiazdka kichała po raz pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:37, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
//Hirciu,w tym miejscu jest ciepło jak latem. Nie ma lodu w strumyczku :) Wiem, bo sama to miejsce stworzyłam ;)//
Elena ogonem otarła nosek Ann i uśmiechnąwszy się figlarnie jednym susem wylądowała w cieplutkiej wodzie. Zaśmiała się jak małe dziecko, kiedy dostaje zabawkę i zniknęła pod wodą. Zaraz jednak jej biała głowa wynurzyła się z kryształowej wody i zachichotała pogodnie.
- Dzieci, chodźcie do nas do wody. Jest cieplutka. - powiedziała podpływając do brzegu i wyciągnęła łapy, by móc wziąć na nie dzieci. Tam gdzie stała miała grunt i mogła swobodnie chodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akinori
Wojownik
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:00, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
Akinori bez namysłu pognał za mamą i wskoczył do wody. Tym razem uważał, bo wciąż pamiętał to co się stało w domu u taty, oj pamiętał. Zaśmiał się i zaczął chlapać naokoło wodą. Da, Akinori był szczęśliwy i to bardzo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:10, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
Biała chwyciła syna na łapy i z radosnym chichotem podrzuciła go kilka razy na niewielką wysokość. Wciąż z radosnym śmiechem położyła Akinoriego na swoim grzbiecie i wypłynęła trochę dalej, ale niezbyt daleko. Zakręciła kilka kółek i powróciła na dawne miejsce ponownie biorąc syna na łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annica
Młode
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:31, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
Ah, co za radośc, co za miłośc. Gwiazdeczka przyglądała się temu z brzegu, czując, jak świerzbi ją futerko, które już za chwilę zaczęło emanowac głębokim blaskiem, zupełnie niczym białą energią. Tak, to była wewnętrzna siła Annici - świeciła tak samo, gdy kwitła miłośc Hiretsuny i Eleny. I dlatego też się narodziła. Przyzwyczaiła się do tego skrzenia, tego odczucia, więc nie było to dla niej niczym nowym, a wręcz przyjemnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:12, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wilk spojrzał w stronę Annici.
- Słonko. Chodź do nas. Zobaczysz i poczujesz co to woda. - oznajmił i podpłynął do brzegu a swój łeb położył na krawędzi i uśmiechnął się do niej. Ciekawe czy mała skorzysta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akinori
Wojownik
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:16, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
Akinori zaśmiał się i popatrzył na mamę. Wystraszył się trochę, jednak po chwili woda wcale mu już nie przeszkadzała. Nah, zacna woda! Wilczek wskoczył na grzbiet mamy i pisnął. Jej, ale fajnie. Niech tylko jego siostra wejdzie do wody, od razu poczuje jak w niebie... {o_o} Chociaż, ona chyba wie jak tam jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akinori dnia Śro 15:18, 07 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annica
Młode
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:25, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
Pierwsze co Anni zrobiła po słowach taty, to odgarnęła grzywkę na bok niechlujnie łapką - tak zupełnie jakby od niechcenia, a jednak potem przygładziła ją. Zaraz potem zrobiła jeden krok, dwa, w stronę wody i zerknęła na nią z uwagą i.. i wróciła na swoje miejsce. Położyła się tam wygodnie wśród miękkich traw i podwinęła pod siebie łapki, otulając się dwa razy długim ogonkiem, dając do zrozumienia, że lepiej jej na brzegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noem
Dorosły
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:05, 09 Mar 2012 Temat postu: |
|
No a Noem podjadając sobie jakieś ciacha po drodze zawędrował aż tutaj. Oczywiście zagadka życia: Po co? Zapewne odpowiedź typu: Userce się nudziło i postanowiła popisać z Kaliną nie wchodzi w grę, więc powiem w skrócie: Z czystej nudy, o!~ Niemniej wracając na ziemię: Wilczek usiadł swobodnie zasiadł na glebie i począł się wpatrywać ciekawsko w szemrzący strumyk. Lubił się wpatrywać w różne rzeczy. Lubił także ciastka. Tak więc w ochronie przed sępami, które by mu za jednym razem wyżarły ciasteczka to miejsce było niemalże idealnie. Miejsce, gdzie sępy nie dotrą zostało zdobyte!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|