Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:39, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Itami zaczęła się zastanawiać. Ach czyli może polecieć na smoku i zdobryć ten kwiat.
- Om.. na smoku. No dobrze to chyba będzie można załatwić. -Oznajmiła z lekkim uśmiechem. Tak poprosi Antharas on pewnie się zgodzi. A jak nie to będzie mu zatruwać życie aż się zgodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:44, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Dusza porozglądała się wokoło po czym skinęła wszystkim tu obecnym na pożegnanie.
-Do zobaczenia wkrótce.- rzekł i rozpłynął się jak zwykle... Niczym mgła.
Oczywiście miał na myśli smoka- Antharasa. Tylko on mógł pomóc Itami, zwłaszcza, że bardzo ją polubił. A skąd Mass o tym wie? To proste... Nie każdy go widzi czy wyczuwa więc może uczestniczyć w rozmowach.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Massacre dnia Pon 16:39, 23 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antharas
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:56, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wkrótce w to miejsce przyleciał Antharas. Dziwne! jaki zbieg okoliczności!
Wykonał swój słynny piruet w powietrzu po czym lądował lotem nurkującym.
Niestety jego skrzydło nie wyzdrowiało jeszcze w pełni i podczas lądowania stracił kontrolę, po czym uderzył o ziemię.
Huk był nie miały, ale smok tylko "zarył" w ziemię.
Otrząsnął się i wyprostował swoje ogromne cielsko.
Spojrzał na Itami, a zarazem na jej towarzysza.
-Uch...- wysapał z trudem.
-To było epickie lądowanie!- rzekł do samego siebie jakby był dumny z tego, że właśnie zaliczył "glebę".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaruHan
Nowy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:35, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Smok po wielkim "trzęsieniu ziemi" spowodowanej przez upadek Wielkiego smoka, upadł 5 metrów od krzaków przy których stał. Nic dziwnego, był malym smokiem bez skrzydeł, wielkości dorosłego wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:12, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
Omnomnomnom, Samuel się zasiedział, nawet zapomniał, że w ogóle tu było (o ile możliwe jest zapomnienie o własnym istnieniu). Wilczek wstał, ładnie ukłonił się ogółowi zebranych tutaj osób i odmaszerował, zmierzając w tylko sobie znanym kierunku.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:34, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
W tym miejscu nie mogło zabraknąć i Bereniki. Po prostu przyszła tu sobie włócząc łapami i oglądając glebę, dokładniej zwieszając łeb. Na jej grzbiecie siedziały Hell i Sky, rozglądały się uważnie. Znalazła je po drodze i przygarnęła. Gdy usiadła, zbiegły z jej grzbietu i poszły gdzieś poznawać okolicę. Rozejrzała się i zauważyła srumyk. Podeszła do niego i się napiła. Dobra woda zdrowia doda. Może to prawda, a może nie, po prostu tak jej przemknęło przez umysł. Oddaliła się od płytkiego strumyczka, właśnie wróciły fretki. Uśmiechnęła się i klapnęła na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:54, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
Chwilę po Berenice pojawił się Xyth. Rozglądał się znudzony po okolicy. Widział wiele takich strumieni tam gdzie był. Niektóre piękniejsze, inne brzydsze. I tak nie widział różnicy. Cienki, niewilczy ogon wlókł się za Alfiątkiem pobrzękując kolczykami różnorakiego rodzaju i rozmiaru. Długie uszy 'złamane' w pół, czujnie nasłuchiwały najdrobniejszych dźwięków. Wreszcie samiec jakby nigdy nic, usiadł nad strumykiem i spojrzał w odbicie, jakby to było najciekawsze z możliwych zajęć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:35, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca nie zwracała na razie uwagi na wilka, choć zastrzygła uchem. Kątem oka spoglądała na niego pod pretekstem przypatrywania się zabawie Sky i Hell'a. Westchnęła i zaczęła chodzić w kółko. Nikt nie chciał porozmawiać, czuła, że tym razem ona musi zacząć rozmowę. Zaczęła się rozglądać za kimś ciekawym. Jej uwagę w końcu przykuł wilk, który dopiero się pojawił, ten, na którego spoglądała. Podeszła bliżej niego.
- Witaj. - Powiedziała i oczekiwała odpowiedzi. Rozmowa będzie sto razy lepsza niż kręcenie się w koło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:40, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
Xyth spojrzał na siwą samicę. Jakby porównać, to miała podobny zapach do zapachu tamtej znad gór. Weź Gzytuś się opamiętaj - żeby zapachu własnej watahy zapomnieć?! No w każdym razie samiec raczył odpowiedzieć.
- Ano, witaj... - to mówiąc przeciągnął się niczym kot, aby ostatecznie usiąść z powrotem, ziewnąć i owinąć się ogonem, który zareagował na to brzdękiem. - Mam dziwne wrażenie, że Cię znam... - dodał węsząc natarczywiej. Myśl debilu, myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:20, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
Samica uśmiechnęła się ponuro. Jej brązowe ślepia spoczęły jakby na stałe na wilku.
- Pochodzę z Watahy Nocy, może dlatego masz takie "dziwne" wrażenie. - Powiedziała i owinęła łapy ogonem. Robiło się z każdym dniem coraz cieplej, przzynajmniej przeziębienie jej szybciej minie. Póki co zupełnie zapomniała o wszystkim innym, skupiła się na samcu, z którym właśnie miała ochotę porozmawiać.
Po chwili rozejrzała się. Tkwiła tu już długo, a musiała ruszać przed siebie. Uśmiechnęła się więc miło do samca i zaczęła biec truchtem.
- Komu w drogę, temu czas. Do zobaczenia. - Powiedziała do samca i odwróciła się. Ruszyła cwałem.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Sob 18:57, 16 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netra
Dorosły
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mnie znasz? x'D Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:33, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
W te strony przywędrowała także wilczyca wyglądem przypominająca psa husky, ale płynęła w niej czysta, wilcza krew. Machnęła leniwie ogonem, jakby próbując pogonić swe łapy, aby szybciej szły. Mozolny spacer miał również plusy; Wielkie jabłonie zrodziły soczyste owoce, które niemal kąpały się w promieniach słońca i ich zarumieniona skórka błyszczała niczym najdroższy diament. Niebo było obficie niebieskie, co w szczególności podobało się Netrze. Weszła ona do środka kręgu i przystanęła na samym środku. Podniosła łeb, łapiąc pełno powietrza. Czuła, że ktoś idzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:44, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Jak zwykł poczciwy Morcik, wędrował sobie gdzie popadnie. Wszędzie było go, aż za dużo. O dziwo, było mu to chyba pisane, że nigdy nie obszedł się ze spotkaniem kogoś nowego podczas swoich przechadzek.
Oto stanął w świetle promieni słonecznych, chwilę się zamyślając. Jego zielona grzywa idąca wzdłuż grzbietu w połowie urwana, błyszczała życiem przez kontakt ze słońcem. Ciało samczyka zadrżało, a miłe dreszcze przeszyły go aż po same uszy.
I tym razem także zauważył kogoś na swoim horyzoncie. Hmm... Nowy zapach, nowe znajomości!
Podszedł do tajemniczej istotki, po czym ukłonił się lekko.
- Witam, czy nie przeszkadzam czasami? - zapytał z przeczuciem, że jednak przeszkadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netra
Dorosły
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mnie znasz? x'D Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:56, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Mruknięcie samicy przeszyło ciszę na wylot. Spojrzała na wilka, który był o dwa lata starszy od niej. Okrążyła go, chwilę później uznając, iż to miła osoba.
- Ależ nie! Wręcz przeciwnie! - zaprzeczyła, machając łapą. Jej -co prawda szare- oczy zalśniły lekko. W końcu mogła kogoś poznać.
- Jestem Netra. Srebrna Iskra, jak to kiedyś na mnie wołali w bazie. - zaśmiała się cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:00, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Bacznie obserwował czynności wadery. No ba! Jej oczy... Przez chwilę Mort, po prostu gapił się jak głupi w szare ślepka.
Po chwili roztargnienia, otrząsnął się.
- Bardzo ładne imię! Ja jestem Mort. Miło mi poznać. - uśmiechnął się szeroko i życzliwie.
Jak widać, nie zawsze można spotkać tutaj wrogów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netra
Dorosły
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mnie znasz? x'D Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:05, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Hu hu hu, ładne? - spytała, uważnie wpatrując się w jego ślepia i z lekkim zdziwieniem wymalowanym na twarzy.
- Mi również. Skąd pochodzisz? - rzekła, kładąc się na lewym boku. Słońce straszliwie grzało, dlatego też schowała się pod drzewem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:16, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Samczyk przytaknął waderze tym samym dając jej odpowiedź na jej pytanie co do imienia.
Gdy jednak padło pytanie o pochodzenie... Cóż. Samiec lekko się speszył, ale rzecz jasna musiał skłamać. Nie mógł powiedzieć skąd naprawdę pochodził.
- Yyy... Ja jestem z niedaleka. Sąsiednia kraina, idąc na wschód można zauważyć odstający wielki monument. To właśnie stamtąd pochodzę. Taak... stamtąd. - oznajmił nieco niezdarnie, ale próbował być przekonujący.
Wiedział, że palnął gafę, ale nic straconego.
- Ale upał, nieprawdaż? - zmienił szybko temat, jednocześnie wlepiając swe patrzały w leżące na boku ciałko wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netra
Dorosły
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mnie znasz? x'D Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:26, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Słuch jak słuch - Netra miała doskonale wyostrzony. Usłyszała ciche zacięcia, dlatego też pokręciła łbem i warknęła po nosem.
- Ty kłamczuszku, niedobrze jest kłamać. Jak nie chcesz to nie mów. Coś o tym wiem. Ah, rzeczywiście gorąco. - zacięła się pod koniec. Jakby coś odebrało jej mowę. Nie lubiła za dużo gadać i nigdy tego nie robiła. Teraz jednak jakby ktoś inny kontrolował jej ciało. Czuła, że w Mort'cie znalazła przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:32, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Jednak jego starania poszły w piach. Najwidoczniej był mało przekonujący, ale cóż... To było nieistotne skąd pochodził, ważne jest to gdzie teraz się znajduje.
Mort nie podchodził bliżej do wadery, nie chciał naruszać jej prywatnej przestrzeni, więc usiadł nieopodal i oparł łeb o przednie łapy. Westchnął przy tym głośno.
- Wybacz, ale nie chcę mówić o tamtym miejscu... Co do pogody to jest strasznie! - odpowiedział już pewniejszym tonem.
Jego zielonkawe ślepia nie odchodziły od osoby tejże wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netra
Dorosły
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mnie znasz? x'D Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:13, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Netrę coś ciągnęło, aby podeszła do wysokiego i silnego drzewa, które rosło nieopodal. Podniosła się i chwiejnym krokiem tam dotarła. Niepewnie spoglądała na krzyżyk narysowany na mokrej ziemi obok korzeni.
- Huh? A to co? - pomyślała i zaczęła kopać. Nie robiła tego długo, gdyż chwilę później jeden z jej srebrnych pazurków dotknął czegoś, co twarde. Szybko to COŚ wyjęła.
- Diamencik! - oznajmiła na wpół radośnie, obracając piękny, błyszczący i prześwitujący kamień, który był wielkości głowy psa yorka. Podbiegła do Morta, mając zamiar mu to pokazać.
- Patrz! - powiedziała, machając ogonem. Chwilę później jej "szał" znikł i pokazał się tylko lekki uśmiech... oraz spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zed
Upiór
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dGr Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:40, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
Samiec z ciekawością obserwował poczynania wadery. Coś kopała i kopała i nagle... Wielki wybuch euforii. Wilczyca znalazła jakiś kamyk, który błyszczał pod wpływem promieni słonecznych.
- Wow! Ładny ten kamyk. - oznajmił entuzjastycznie.
Upał jednak dawał się we znaki, a samczyka dopadało znużenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|