Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:28, 22 Lis 2011 Temat postu: Wodospad smakowania.. |
|
Dziwny wodospad, dziwna nazwa, prawda? Znajduje się on w samym sercu dżungli, a wokół jest tyle roślin. Co prawda, powinien się nazywać wodospadem rozlewu krwi! Dlaczego, już mówię. Ponieważ, zamiast krystalicznie przejrzystej, czystej i zimnej wody leje się ciemnoczerwona i ciepła ciesz, krew. Jej smak jest taki słodki. Podobno zabito kiedyś władczego wilka, i krew płynie do dziś z jego ciała które jest gdzieś w głąb jaskini? Pewnie bzdury, ale kto to wie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Czw 5:52, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
Kaori jak widać była pierwsza tutaj. Od razu siadł przy wodospadzie, a raczej położyła się, by podczas ciąży dobrze wypocząć. Uśmiechnęła się na myśl o swoim ukochanym oraz o dzieciach, które ich czekają. Westchnęła i spojrzała w niebo. Czuła się niemal jak w raju, jak w Eden, ale przynajmniej żyła... Nie, nie chciała umierać. Teraz nie. Była zbyt szczęśliwa. I dopiero wtedy zobaczyła, że to nie woda wylewa się z wodospadu. To była... krew. Wadera odeszła dobry kawałek i oblizała pysk. Miała nadzieję, że to była zwykła fatamorgana...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anastasie dnia Czw 5:54, 30 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:49, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Crystal chyba się nudziło, bo bardzo rzadko chodziła w takie miejsca, w teorii to w ogóle.. Z uśmiechem na pysku, wkroczyła na nieznany jej teren. Westchnęła cicho i uśmiechnęła się. Gdzie teraz podziewał się Oskar? Nie miała pojęcia, ale przecież nie będzie go kontrolowała na każdym kroku, niech ma swobodę, przecież nie jest już małym szczeniakiem.. Wilczyca rozglądnęła się dookoła, zauważyła wilczycę. Postanowiła podejść i się przywitać, coś ją do niej ciągnęło. W końcu przysiadła na przeciw niej i machnęła ogonem.
- Witam, jestem Crystal, ciebie jak zwą, jeżeli można zapytać?- rzekła z uśmiechem i zastrzygła uchem. Było tutaj pięknie, jednak kolor wody, był dla Crystal odrażający.. Krew? Doprawdy, nie przepadała za nią. Z uwagą przyglądała się wilczycy, zaokrąglony brzuch? Ciąża, chyba tak.
- Hmm, czy mnie oczy nie mylą, czy jesteś w ciąży? Jeżeli tak, to gratuluję!- dodała i machnęła ogonem. Ciąża, to coś wspaniałego! Sama wie, jak to jest, jakie to uczucie. W końcu ma zdrowe i piękne szczenię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trawozjad
Nowy
Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 5/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:44, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Wilk polizał kamień a potem usiadł na nim.
Smakował mi ten kamień - rzekł wilk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:58, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
/Bez KP nie mozesz pisać, Trawozjad. Chyba, że chcesz osta./
Kaori wyszczerzyła kły, nie zwracając choćby najmniejszej uwagi na wodospad.
-Wspaniałe imię! Ja nazywam się Kaori. Miło mi cię poznać.- rzekła, uderzając ogonem o ziemię.
-Nie, nie mylisz się, jestem w ciąży. Dziękuję za gratulacje.- powiedziała, uśmiechając się i gładząc brzuch.
Tak, była szczęśliwa. Wcześniej, jak była młoda, nie chciała dzieci. Ale gdy poznała Setha... Zerknęła ma mowo przybyłego, jednak potem wracając wzrokiem do Crysi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:00, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Wadera uśmiechnęła się pogodnie, po czym uniosła łeb lekko ku górze.
- Kaori.. Ładne imię.- rzekła po chwili, zamyślona. Zaraz jednak się otrząsnęła i popatrzyła na waderę.
- A kto jest tym szczęściarzem, jeżeli można spytać?- dodała i poprawiła swoją czarną grzywę. Co chwilę uśmiechała się, coraz pogodniej, coraz milej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:05, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Kaori uśmiechnęła się.
- Dziękuję, twoje również. Mój partner nazywa się Seth.- rzekła, lekko ukazując zęby. Tak zwany uśmiech 3/4. Irytująca nazwa. Lekko machnęła ogonem, po czym muskając łapką swój brzuch. Tak, coś ją kopnęło. A raczej ktoś. Szczeniątko.
- A ty? Masz dzieci? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:54, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Crystal uśmiechnęła się lekko i machnęła ogonem.
- No to ja mu gratuluję, takiej partnerki!- rzekła po chwili i zastrzygła uchem, niby od niechcenia. Popatrzyła na Kaori z uśmiechem i poprawiła jedynie swoją grzywkę.
- Tak, mam synka, Oskara. Bardzo radosne dziecko, strasznie fascynuje się magią.. Chyba będzie brnął w tym kierunku. Już nie jest taki mały, bo niedługo już całkiem dorośnie. Strasznie szybko to zleciało.- powiedziała wzdychając i unosząc lekko wzrok ku górze.
- To będą twoje pierwsze szczenięta?- spytała po jakimś czasie i pociągnęła nosem. Zamyśliła się na chwilkę i tym samym uświadomiła, że niedługo będzie zima, oraz święta!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anastasie
Dorosły
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczne czeluści tęczy Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:58, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
-Tak. Szczenięta, albo jedno szczenię. Jeszcze nie wiemy. Dziękuję i tobie również gratuluję. Życzę, by zdrowo rósł.- powiedziała, lekko machając ogonem. Nagle stało się coś nieoczekiwanego. Poczuła mocne kopnięcie. Zaczęły odchodzić jej wody.
-Crystal...? Pomozesz mi dojść do... domu? Chyba odchodzą mi wody...- powiedziała słabym głosem, łapiąc się za brzuch, marszcząc brwi i uśmiechając brwi- chyba... że sprawi ci to kłopot..- dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:17, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca nawet się nie zastanawiała, powoli podeszła po Kaori i delikatnie umieściła ją na swoim grzbiecie, wzdłuż ciała.
- Oczywiście, że ci pomogę! Wszystko będzie okey.- powiedziała z lekkim uśmiechem i machnęła ogonem. Jak ona lubiła szczenięta, a Kaori była taką szczęściarą, w sumie jak sama ona.
- Już ruszamy.. W mgnieniu oka się tam znajdziemy.- rzekła i ruszyła truchtem ku jej legowisku. Szła po prostu za zapachem.. Po chwili już ich tu nie było.
zt. Crystal & Kaori (Pusta Polana)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|