Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:08, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
Sznadia wstała i zaczęła doganiać Jimmiego. Zatrzymała się przed wyjściem jaskini i odwróciła w stronę Dermanotty. - Do zobaczenia - powiedziała na pożegnanie. Wyszła z jaskini i zaczęła szukać zapachu basiora, gdyż ten przez przypadek zniknął jej z oczów. Szybko wyłapała zapach samca i udała się za nim.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szandia dnia Wto 18:08, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hypnotic
Duch
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:19, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hypnotic wyszła zza paproci. Coś było jej chyba nie w sosie. Zresztą, ona zawsze była bardziej ponura niż happy! Taki miała charakter i już. Padła na glebę, aż rozbolał ją tułów. Nie przejmować się tym. To tylko ból i nic ci się nie stanie. Jaha. Na pewno.
Wyprostowała się i usiadła, patrząc się na spadającą wodę która uderzała o małe jeziorko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noem
Dorosły
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:45, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
Wtem wesoło przydreptał Noem.
- Witam. - ukłonił się grzecznie, po czym usiadł przy wodospadzie rozkoszując się podmuchami bryzy. Wspominałam już, że Noem kochał bryzę, wodę, parę... ogólnie wszystko co związane z tą niebieską, płynną substancją.
- Jestem Noem, a ty? - rzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hypnotic
Duch
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:11, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hypnotic odwróciła głowę w stronę nowo przybyłego.
-Witaj. Ja nazywam się Hypnotic. Możesz mi mówić Hipno, czy jak tam chcesz.- rzekła, po czym znów odwróciła się w stronę wodospadu.
-Woda jest piękna...nie sądzisz?- spytała nieumyślnie. Nie miała tematu rozmowy, tylko ot tak, zagadała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahama
Dojrzewający
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:28, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
Sah odjechała gdzieś w chmury. Otrząsnęła się i zauważyła, iż nie ma Szandi i Fikis, nawet nie zdążyła się przywitać z wilkami, które niedługo odeszły, ale... Mała wstała, jakby trochę zmieszana całym zajściem, lecz zaraz porozglądała się po czym ruszyła w stronę lasu, bez słowa.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahama dnia Śro 18:32, 02 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noem
Dorosły
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:32, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Dobrze więc, Hipno. - zaśmiał się. - Tak, woda jest cudowna. - rzekł chwilę potem.
Spojrzał na Hypnotic i uśmiechnął się do niej. Ogólem Noem był wesołym wilkiem. Bez przerwy się uśmiechał, śmiał się... Ale gdyby musiał, toby zamienił się w straszną maszynę do zabijania, bo przecież na co mu ta nadmierna siła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hypnotic
Duch
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:13, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca nie odpowiadała. Siedziała przed jeziorkiem do którego wpadała woda, i mrugała powoli powiekami.
-Do jakiej watahy należysz? Ja jestem samotniczką.- spytała od czapy. Nuda. Parszywa nuda! Dobije ją kiedyś i 'Teletubisie mówią PA PA!'
Na tą myśl Hypnotic wzdrygnęła się. Brrrr...to musi być okropne. Nigdy nie chciałaby być duchem. Co to daje? Ale niektórzy chcą, a potem żałują. Straszne jest takie cóś.
Hypnoticzka nareszcie wstała i złapała swój cel. Zając. Zaczęła skradać się powoli, wpatrując się w ofiarę. Wreszcie rzuciła się i zjadła pyszne, zajęcze mięso. Po policzeniu kości które zostały, dowiedziała się, że było ich 20. Schowała (ale do czego?) kości i dała połowę Noemowi.
-Masz. Niech Ci służą.- mruknęła w stronę młodszego, po czym znów uwaliła się na glebę, by odpocząć po posiłku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noem
Dorosły
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:20, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
Kiedy wilczyca podsunęła mu kości, wilk skinął łbem jako podziękowanie i zgarnął je do małej, poniszczonej sakiewki umieszczonej na szyi.
- Ja jestem z watahy wody. - rzekł, chociaż Caro: jego pseudo kuzynka tyle razy mu powtarzała, by za żadne skarby nie mówić nikomu do jakiej watahy należy. Ale co ona się tam zna! Przecież to jest życie Noem'a, a nie wartowniczki, o wykształceniu szpiega, czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hypnotic
Duch
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:25, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hypnotic rozłożyła się brzuchem do góry patrząc na rozgwieżdżone niebo.
-Zawsze chciałam być szamanką...I to się nigdy nie zmieni. A Ty?- spytała zaciekawiona. I znacznie poprawił jej się humor. Może wreszcie się z kimś zaprzyjaźni? Może...Kiedyś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noem
Dorosły
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:31, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
Ten również walnął się jak długi na plecy, by pooglądać nie niebo, a korony drzew, rosnące za wodospadem.
- Cóż. Ja zawsze marzyłem o posadzie wojownika. - odparł poruszając leniwie jedną łapą w powietrzu. Cóż. Dosyć tego dobrego, przecież nie można wiecznie leżeć i się obijać. W jednym momencie basior wstał i klapnął sobie na cztery litery oglądając ów wodospad, któremu szumom nie było końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hypnotic
Duch
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:25, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
Hypnotic kiwnęła głową.
-Tak. Wojownik to równie ekscytująca posada.- stanęła na równe nogi-Jak ja zawsze kochałam magie i tajemnice! To..jest mój żywioł!- wrzasnęła radośnie i zamachała ogonem. Jak było jej fajnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:33, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
Grugal przyleciał tutaj z waderą na plecach. Długo szukał kamiennej ścieżki. Z góry trudniej ją było zobaczyć. Wylądował na ziemi, rozglądając się. No! Te plotki dobrze go prowadziły. Bardzo dobrze zna legendę tego miejsca. Rozłożone skrzydła położył na ziemi, tak aby Linda mogła swobodnie zejść. Jego zielone ślepia zalśniły z radości. Na razie jego zła strona spała. I bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:04, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
Linda szybko opuściła grzbiet smoka i z radością zaczęła rozglądać się dookoła. Jakie ładne miejsce!
- Ale tu pięknie! - nie zapomniała, aby pochwalić wybór swojego nowego towarzysza. Pogłaskała go delikatnie po głowie, wciąż obserwując z narastającym podziwem wodospad, w jaki przyprowadził ją Grugal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:25, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
Smok uśmiechnął się w stronę wadery. Cieszył się, iż jej się tutaj podobało. Zamachał ogonem i podszedł do wody. Chwila! Zauważył jakąś rybę! Włożył gwałtownie łeb do wody i gryzł wszystko w około. Jednak ryby już uciekły. Wyciągnął główkę. Spojrzał na ciecz smutno. Nie udało mu się! Był za dużo. Nie dawał rady. Położył się na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:35, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
Linda podeszła do smoka i pogłaskała go po głowie.
- Nie martw się - powiedziała z uśmiechem siadając przy wodzie. - Następnym razem na pewno się uda. Chodź, usiądziemy tutaj i poczekamy spokojnie... - dodała, wbijając spojrzenie w taflę wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:48, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
Smoczek usiadł jak piesek i słodko wpatrywał się w wodę. Naglę zobaczył jakąś rybę. Ustawił się i otworzył pyszczek, w którym wytworzyła się kula energii. Strzelił ją w ciecz i tym sposobem usmażył dwie rybki oraz glebę wokół. No! Co ma się męczyć! To wszystko działo się bardzo szybko. Po chwili wyciągnął ryby i położył obok wadery zadowolony. Wziął jedną, następnie połknął ją w całości. Następnie patrzył się na Lindę. Znów usiadł. Patrzył się raz na nią, a raz na rybę. Racja. Grugal był inny niż znane nam dobrze smoki. Nie zioną ogniem. Ale przecież jest dużo ras tych ogromnych stworzeń.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grugaloragan dnia Pią 19:49, 02 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:55, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
Linda uśmiechnęła się i wybuchnęła głośnym śmiechem, widząc zdolności Grugala. Opadła na trawę, targana spazmami radosnego rechotu i przeciągnęła się.
- No, można i tak - powiedziała, spoglądając na rybę. Następnie ostrożnie wzięła ją w łapy i powąchała. Mhm, jakże miły zapach! Wadera z uśmiechem wgryzła się w rybcię i małymi kąskami pożarła ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:04, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
Smok spojrzał na waderę jak się śmiała. Szturchnął ją nosem i zamachał ogonem. On wprost uwielbia ryby! W sumie to tylko je pozera. Innych dań jakoś nie lubi. Rozprostował skrzydła, rozglądając się. Zerknął katem oka na niebo. Było teraz bardzo ładne. Powrócił wzrokiem na waderę. Wodospad w tej ciszy był głośny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:11, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca, całkiem już zjadłszy swą rybę, położyła się na trawie i z uśmiechem wpatrywała w niebo. Jakie ładne niebo! Czy nie było czegoś pięknego w tym jego błękicie, które coraz jaśniej i jaśniej oślepiało niewinne stworzenia na świecie? Oczywiście, że było!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:17, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
Po chwili smok wzbił się w powietrze robiąc kilka kółek i beczek. Cieszył się, ze potrafi fruwać. Wypuścił kulę energii, która wybuchła w powietrzu. Zawsze ładnie to wyglądało. Gwałtownie zawrócił w kierunku ziemi, składając skrzydła. W odpowiedniej chwili, naglę je rozłożył, szybując. Wylądował grzecznie i podszedł do wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|