Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:55, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Wadera spokojnym, powolnym krokiem przechadzała się po krainie. Znalazła się w tym nieznanym jej jeszcze miejscu i usiadła przed wodospadem.
Łoskot wody jeszcze potęgował ból głowy.
Renna, Renna. Może to i prawda? Zerknęła na nieznajomą waderę i odrzuciła grzywkę z oczu.
- Witam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:11, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
//o mnie chodzi?
Samica poruszyla uchem, zerkajac na Renne. Zmienila sie i to jeszcze jak. Jest podczerwona. Carls polozyla sie, przenoszac wzrok na kaskady wodospadu. Wodospad marzen i snow.. Hmh, wyjatkowo interesujace.. Nigdy go nie widziala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:18, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
/ Tak/
Uniosła prawą brew. Nieznajoma się nie odzywała. Renia jedynie westchnęła i wpatrywała się w taflę wody.
Dręczyła ją sprawa Wa..Waspa? Chyba tak. On ją znał. Może ją pomylił? Może Renia jest podobna do jakiejś z jego przyjaciółek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:28, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
//ah, amnezja? xP
Dopiero teraz dotarlo do Carly powitanie. Uniosla w zdziwieniu brew. - Witaj.. - odparla niepewnie. Czemu Renna zachowywala sie, jakby nie znala skrzydlatej? Amnezja? Trudna sprawa. Carly jej doznala. Ale na szczescie na krotki czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:35, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
/ Wesoła śmiertka wszystko wyjaśnia xD /
- Jak ci na imię?
Renia, dopiero co poznałaś własne imię! Jeszcze niczego nie pamiętasz. Wadera się przeciągnęła i wpatrywała pytająco w stronę nieznajomej. Otuliła się gęstym, czerwonym ogonem i śledziła ruchy nieznajomej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:52, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Uh, Carly.. Renno, nie pamietasz mnie? - teraz wilczyca rozumiala zdumienie Waspa na czas, gdy to ona byla czysta od przeszlosci, terazniejszosci i przyszlosci. Wstala, przygladajac sie Artystce badawczo. Nie klamala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:56, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Ku...rdeco wy wszyscy - jęknęła do siebie. Najpierw Wasp, teraz ona? Carly? - Niby czemu miałabym cię pamiętać? - spytała po prostu.
Wpatrywała się spokojnie w waderę. Otuliła się mocniej ogonem.
,,Dopóki nas nie znajdą"...
Zatrząsnęła się. Ten głos. Dopóki nas nie znajdą. O co chodziło w tym zdaniu, o którym sobie przypomniała? O co w nim chodziło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:15, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca wciaz nie mogla uwierzyc. Renna stracila pamiec.. - Ym, nie wazne.. - zamruczala mocno zdezorientowana ta sytuacja. Usiadla, wbijajac wzrok w glebe i otulajac lapy ogonem. Jak to mozliwe? Wypadek, sprawka maga? Zaraz skinela lbem Rennie, po czym obdarzyla raz jeszcze wzrokiem Ahire i Tevallo, a zaraz potem zniknela w przestworzach.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Carly dnia Nie 14:18, 10 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:44, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przyszedłem tutaj lekko zasmucony. Czułem się jakby ktoś miał przyjść. Ktoś kogo jeszcze nie znam. Zawsze mam te uczucie. Westchnąłem.
- Ach te życie.
Polizałem swoją wargę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viento
Dorosły
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:50, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viento przyszedł tu ze spuszczonym łbem. Od dawna nie widział Mimic. Długo na nią czekał. Może się zjawi lada chwila? Nie, nie możliwe. Usiadł pomiędzy Wilczurem, a pewnym magicznym drzewem.
- Ciekawe, co się stanie jak przyłożę do niego łapę i coś powiem. - Powiedział do Wilczura. Nagle coś wstrząsnęło ciałem Vienta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tevallo Sutris
Dojrzewający
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:52, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Tevallo czuł się...niemożliwie. Pierwszy raz Tevallo tak namiętnie całował się z Ahirą. Przytulił ją mocno i czule, znowu powracając do całowania.
//Całowanie...jakie to dziwne słowo.\\
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:54, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zobaczyłem dorosłego basiora, który przyłożył łapę do drzewa. Mnie też to ciekawiło. Zobaczyłem, że nim wstrząsa.
- Wszystko ok?- Zapytałem spokojny i trochę przestraszony. Muszę spróbować po nim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viento
Dorosły
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:57, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
[Nie, jeszcze nie przyłożyłem.]
Viento spojrzał zaniepokojony n Wilczura. Nagle coś go pchnęło. Z wielką siłą i szybkością skoczył na Wilczura z rozwartą paszczą. Co się z nim działo? Coś wstąpiło w obywatela Watahy Wiatru? Tak... Ale co? Może diabeł? Szatan? Kusiciel? Viento nie mógł nad sobą panować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:01, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viento skoczył na mnie z rozwartą paszczą. Zdziwiło mnie to. Koniec. Koniec, dla niego. Mimo, że nie chciałem krwi i walki, nie mogłem dać się zagryźć. Zawarczałem głośno i też się na niego rzuciłem z rozwartą paszczą. Coś w niego wstąpiło. We mnie. We mnie wstąpił tylko duch samoobrony. Nagle coś sobie uświadomiłem. Nadal walczyłem, ale chciałem coś powiedzieć.
- Uspokój się!- Krzyknąłem, nie przestając się bronić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viento
Dorosły
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:06, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viento w końcu upadł na ziemie. W szparkach jego ślepi coś zabłysło.
- Co... Co się stało? - Zapytał niepewnie. Po tych słowach usiadł. Achm... Już sobie przypomniał.
- Przepraszam za co... Nie wiem, co we mnie wstąpiło. - Dodał, pochłaniając go błagalnym spojrzeniem swych białych ślepi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:09, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Moje słowa chyba poskutkowały. Westchnąłem głośno i krótko. Przegryzłem sobie wargę tak, że popłynęła kropla krwi. Wytarłem ją.
- Nie gniewam się. Wybaczam ci. A tak ap ropo, to jestem Wilczur. Me prawdziwe imię to Anviller.- Powiedziałem spokojnie. Byłem trochę zdenerwowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:14, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Nad wodospadem zjawiła się szczupła, brązowa wilczyca z brązową grzywką falującą na wietrze. Jej ogon wywijał dzikie harce w powietrzu. Co oznaczało, że wilczyca ma bardzo dobry humor. No to dobrze. Akeli widząc dwóch samców przystanęła.
-Witajcie.
Przywitała się i machnęła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viento
Dorosły
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:29, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Witaj. Ja jestem Viento. - To mówiąc, podchodził powoli do drzewa. Dotknął jego kory. Spuścił łeb.
- Chcę wiedzieć, co we mnie wstąpiło, na zawsze. - Pożyczył sobie. Po chwili nagle przez jego ciało zaczęły przebiegać dreszcze. Jakaś czarna plama zaczęła zalewać jego umysł. To była... Jakaś dziwna dusza, śmiejąca się złośliwie. To nie to życzenie, o jakim powiedział. Wystarczyło najpierw pomyśleć. Po chwili zemdlał. Coś się z nim stało. Gdy się obudził, dziwnie się poczuł. Spojrzał na siebie. Jednak nie taki zdezorientowany. Z szyderczym uśmiechem spojrzał na drzewo. Tak, gdy o to się pytał, to myślał o tym, jak być demonem już na zawsze. Błędne pytanie umysłowe i już po wszystkim. Zaczął powoli się oddalać od drzewa. Przewrócił się znów. Chciał przedtem kogoś zabić. Był to Wilczur. Jednak gdy upadł, nastąpił znowu ten błysk w oku... Viento na jakiś czas znów będzie sobą. Wstał.
- Co się dzieje? Głowa mnie okropnie boli... - Powiedział tylko, lekko przestraszony. Po chwili już wiedział, że jest... Demonem? Jak tak, to może by poszedł nad jezior zmian? Ależ on o nim jeszcze nie wiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Folle
Dorosły
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:12, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przyszła nad wodospad i usiadła przy nim. Była bardzo smutna tym że nie ma wielu przyjaciół. Nie zwracając uwagi na innych siedziała i wpatrywała się w taflę wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashia
Dorosły
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:42, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Poszła za smukłą waderą.Gdy ujrzała to miejsce usiadła z wrażenia.Kochała takie widoki.Skończywszy wpatrywanie się próbowała pocieszyć wilczycę.
Przechyliła głowę i przytuliła ją.Jej grzywka opadła na lewe oko przez co wyglądała dość....dziwnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|