Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:58, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Wiesz dobrze, o czym mówię, heh - to "heh" było oczywiście ironiczne - A może mnie też opuścisz, a z inną wilczycą będziesz miał gromadkę młodych?
Łapą wytarłam prawie spadające jak grad łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:05, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Myślisz, że zostawiłem ją, bo urodziła mi szczeniaki? Oszalałaś? Nie kochaliśmy się, a rozstanie było naszą wspólna decyzją - powiedział i zbliżył się do Carly. - Ty to co innego. Ciebie kocham. Tego, co do ciebie czuję, nie czułem do żadnej innej wilczycy i nigdy bym cię nie zostawił.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Sob 15:08, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:34, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odwróciłam się gwałtownie, przytulając się pyskiem w jego futro. Mógł poczuć, że zwilża się ono od łez. Machnęłam ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:41, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Oj, Carlyś... - mruknął, przytulając ją mocno. Delikatnie oparł o nią pysk. Tak bardzo ją kochał. Nie mógł sobie wybaczyć, że doprowadził ją do płaczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:47, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ogon poruszał się w coraz szybszym tempie, ale tylko jego końcówka. Przytuliłam się do niego, powoli przestając płakać. Tak dawno nie płakałam. Czułam, jakby ktoś zrzucił mi kamień z serca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:54, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uniósł głowę i popatrzył na Carly uważnie. Pysk ukrywała ciągle w jego sierści, więc nie mógł popatrzeć w jej oczy. - Naprawdę pomyślałaś, że mógłbym cię kiedyś zostawić? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:58, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kiwnęłam łebkiem, pociągając wciąż nosem, ale już nie płacząc. Odwróciłam łeb, patrząc w jego oczy, swoimi pobłyskiwującymi szkłem oczami.
- Czy Twoja córka jest w tej krainie? - zapytałam, łamiącym się głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:06, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Tak - odpowiedział, patrząc na Carly. - Przybyła do tej krainy niedawno. Spotkaliśmy się tylko raz, zanim wróciłaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:09, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Rozumiem - mruknęłam, a mój oddech był już w normalnym tempie.
Położyłam się, kładąc łeb na łapach. Wiatr świszczał między kosmykami mojej grzywki, a ja ślepo patrzyłam w wystające źdźbełka trawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:12, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wasp wciąż siedział w tym samym miejscu, co poprzednio i patrzył na Carly w milczeniu. Nie odzywał się, bo nie wiedział, czy przeszła z tym wszystkim do życia codziennego, czy może wciąż miała mu to za złe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:18, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Ona jakby nie ma już matki, prawda? - zapytałam, ściszonym głosem.
Coś mi przemknęło przez myśl, a na pysku pojawił się cwaniacki uśmieszek. Ta porażka będzie początkiem czegoś wielkiego. Przynajmniej tak myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:24, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Popatrzył na Carly podejrzliwym wzrokiem. Ten uśmieszek wydał mu się bardzo dziwny. - Nie ma i nie sądzę, by jej potrzebowała - odpowiedział. - Jest dorosła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:30, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Przestałam się tak dziwnie uśmiechać, choć w duchu ten uśmiech wciąż trwał.
- Aha - mruknęłam.
Nie ruszałam się z miejsca, wciąż rozmyślałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:34, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wciąż przyglądał się Carly tym przenikliwym spojrzeniem. - Jeśli chciałabyś ją poznać, to nazywa się Amija. Należy do Watahy Nocy - rzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:03, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Weszła wolnym krokiem. Ujżała wilka. Przypominał jej ojca, Waspa. " To pewnie zbieg okoliczności... " - pomyślała. Położyła się na trawie, bawiąc się źdźbełkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:38, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zauważywszy znajomą postać, spojrzał na przybyłą. - O, widzisz, Carlyś? - rzekł, wskazując pyskiem białą wilczycę. - To własnie Amija.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:41, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Usłyszawszy to spojżała na wilka.
- Wasp ???
Patrzyła na niego pytająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:44, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nie mógł powstrzymać śmiechu. - No, tylko mi nie mów, że teraz też mnie nie poznajesz - powiedział z rozbawieniem. - Widzieliśmy się kilka dni temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:46, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
- No tak, zmieniłeś się przez te kilka dni.
Lekko się uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:49, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Przewrócił oczami. - Tylko troszeczkę - powiedział. Spojrzał na Carly, która chyba aż za bardzo oddała się rozmyślaniom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|