Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:50, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
- To postaraj się. - ciągnęła dalej tą przygłupawę rozmowę. Usiadła naprzeciw niego, bacznie przyglądając się jego łapie. - Wszystko gra? - zapytała ciszej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheala dnia Nie 13:51, 07 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:54, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Taaa ... - Chicho odrzekł. Mithril nie czół bólu, choćby najmniejszego. Poprawił prawą łapką, roztrzepaną przez wiatr sierść na karku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:56, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
/*Czuł
- Fajnie. - rzekła krótko. Machnęła ogonem od niechcenia. - Jesteś tutaj nowy? - zapytała ni z gruchy ni z pietruchy. Nie wiedziała, o czym ma z nim rozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:00, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
// kurde xD solka ;]
- Tak - Znów krótko odpowiedział. Nie był zmęczony, ani spragniony, choć przeszedł bardzo dużą trasę. Właściwie to nawet on sam nie wie dlaczego jest taki wytrzymały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:02, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Pacnęła go łapą w bok, bo jej się nudziło. Uśmiechnęła się bardzo delikatnie, nie zdradzając żadnych emocji. On nie robił nic w kierunku tego, by poznać jej imię.
xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:08, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Szturchnął ją lekko nosem. Wiatr nie dawał spokoju jego czarnej jak noc, puszystej sierści. Znów liznął ranną łapkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:26, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Czuła, jak wiatr targa jej grzywką, która co chwilę wpadała jej do oczu. - Kto Ci to zrobił? - zapytała wskazując jego ranną łapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reika
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:06, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wstałam i rozprostowałam kończyny. Podeszłam do Torresa.
- Ja już będę się zbierać. Do zobaczenia! - mówiąc to, truchtem oddaliłam się od tego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mithril
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:42, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
- W zasadzie to nikt. - Uśmiechnął się. - W ciągu mojej podróży mała ranka zaczęła się powiększać. Ale nie jest to coś poważnego nie długo nie będzie po tym śladu. Walka też robiła swoje musiałem dużo polować, by przeżyć. - Odrzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:44, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Przytaknęła tylko łbem. Nie chciała mu na siłę, gdyż była dopiero co świeżo upieczoną pomocniczką medyków. Jego łapa nie dawała jej spokoju. Była wrażliwa na krzywdę innych. Odwróciła wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:23, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Omega przyszła i od razu się położyła. Była trochę zmęczona. Wyjęła małą buteleczkę w której była woda i się napiła. Było jej już trochę lepiej. Wstała i poszła na drzewo. Siedziała bawiąc się pustą butelką po piciu. Znudziła się tym, więc zeszła z drzewa i położyła się koło niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:25, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Torres posłał jedno obojętne spojrzenie oddalającej się Reice. - "Dziwna wilczyca" - przemknęło mu przez myśl. Wskoczył na tą samą gałąź co poprzednio i położył się na niej wygodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:29, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wilczek przyszedł i się położył obok nieznajomej wilczycy. - Hejka, jestem Assire, a ty- powiedział po czym wstał i złapał piłkę, która leżała obok. - Pobawisz się - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:41, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca popatrzała na Assire. - Cześć, jestem Omega. - powiedziała z uśmiechem. Wstała i popatrzała się do góry. Zauważyła jakiegoś nieznajomego wilka. - Ok. Mogę się pobawić. - odpowiedziała Omega, po czym spojrzała na Assire.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:55, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Jasne - powiedział. Uśmiechnął się. Zaczął gonić ogon. Później wszedł na drzewo zerwał listek. Zszedł wziął piłkę i rzucił Omedze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:09, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Omega złapała piłkę. - Uważaj. - powiedziała do Assire. Rzuciła mu piłkę. Podbiegła do innego drzewa potem znowu innego, Kiedy biegła przewróciła się o kamień i wpadła na stos liści. Podniosła się i zaczęła skakać po nich. - Ale fajnie! - zawołała do Assire.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:22, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Assire złapał piłkę i rzucił. Pobiegł do Omegi i zaczął skakać razem z nią po liściach. Nagle liści zabrakło, więc wilczek chciał iść gdzieś indziej. - Idziesz do lasu - spytał koleżanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:28, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Omega popatrzała na Assire. - Tak. - odpowiedziała. Spojrzała w lewo i zobaczyła dwa piękne ptaki. - Prześliczne. - pomyślała. Po chwili spojrzała na wilka. - No to co idziemy? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:34, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wilczek uśmiechnął się i powiedział: - Panie przodem. - Stał i czekał aż Omega pójdzie. - Do lasu - ryknął ze szczęściem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lee
Łowca
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:28, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
Samiec wkroczył tutaj powoli, głowa spuszczona w dół.
W jego umyśle krążyły obrazy najbliższych... Edward, Reni i Sam. TO ostatnie było bolące.
Samiec położył się na jakiejść skale.
Obok kwitły przebiśniegi.
Był wyczerpany, zdawało mu się, że na przebiśniegach jest pysk Samanty. Westchnęła boleśnie, a po policzku spłynęła mu łza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|