Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:47, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Propozycji? Hmm, nie przypominam sobie żebym dawała Tobie propozycje zostania Alfą Naszej kochanej Wody... - uśmiechnęła się zawadiacko. Mały wilczek ma niezłą wyobraźnie, nyah.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktoria dnia Śro 16:05, 11 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:00, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
Chyba posty mają być nieco dłuższe.
Alphonse strapił się, jednak trwało to tylko chwilę.
- Oczywiście, że nie! - powiedział szybko tonem, jakby tłumaczył coś małemu dziecku. - Nie chciano, aby wilki z wody się czegoś dowiedziały przed moją decyzją, więc wiedziało o tym tylko małe grono baardzo waażnych osób - skończył i odetchnął z ulgą, stwierdzając, że idealnie wyszedł z tej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:09, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
16 wyrazów. ^^" Sorry, jak piszę z telefonu to zawsze jakoś krótsze mi zdania wychodzą... Mimo to, zrobię mały edit.
Magiczka zarechotała.
- "Baardzo waażnych osób"? Sprostujesz mi, jakie stanowisko zajmowały te osóbki? - zapytała wilczka. Nie była wredna, ale skoro Alphonse wpadł to czemu miałaby go troszkę nie podręczyć? Nie było to nic złego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:16, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
Hm, może, po prostu nie widziałem tu postów, które mają półtorej linijki. x3 A przez jakiś czas siedziałem na forach, gdzie posty piszą na kilometr, więc to może kwestia przyzwyczajenia. ^^'
Alphonse zamyślił się.
- No wiesz... Wyższa... Rada... Do Spraw Super Niezwyczajnych, pewnie i tak nie kojarzysz - powiedział głosem kończącym wszelką dyskusję i spojrzał na starszą waderę. - Skąd masz skrzydła? - zapytał. Jeżeli kupiła je w jakimś sklepie, to on będzie tam w ciągu najbliższych kilku minut. Pokazać się z takimi cudeńkami... To by był dopiero szacunek wśród innych wilków!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:21, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
Tsa, sorry, ja ogólnie też piszę dłuższe, ale miałam sporą przerwę. o-o"
- "Wyższa Rada do Spraw Super Nadzwyczajnych"? Również pierwsze słyszę - wyszczerzyła ząbki. - Skrzydła dostałam na jednej z obrad Watahy... Nie było łatwo, ale się udało - uśmiechnęła się do siebie. Taa, dobrze pamięta tamten dzień i wcale nie jest z niego zadowolona. W duchu jest na siebie zła, że miała taki charakter... Nieźle wówczas nabroiła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:24, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
- W jaki sposób? - młody wywalił niebieskie oczy na wierzch i niczym kot poruszył uszami. - Przyczepili ci je? Czy same wyrosły? Bolało? - postanowił zawalić Viktorię pytaniami, skoro miał ku temu okazję, inaczej mógłby być niedoinformowany, a czegoś nie wiedzieć to hańba na jego honorze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:30, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Same wyrosły... To nie bolało, zwykłe łaskotanie. Hmm, no, dziwne uczucie, nie do opisania - zamyśliła się. - A właśnie, nie przedstawiłam się. Jestem Viktoria - Magiczka i Alfa Watahy Wody - uśmiechnęła się do wilczka. Była ciekawe jego reakcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:34, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
No, to teraz na pewno będzie dążył do zdobycia takich skrzydełek, musi tylko dobrze poszukać...
Kiedy Viktoria się przedstawiła, Alphonse nadstawił uszu i zmierzył ją zainteresowanym spojrzeniem. Magiczka? Czy mogło się okazać, że znalazł w końcu upragnionego nauczyciela? Nic pochopnie, choć oczywiście jego każdy chciałby uczyć. W końcu miał potencjał!
- Miło mi cię poznać, Viktoria-sama - rzekł spokojnie, już nie tak wyniośle. Skoro jest zarówno magiczną, jak i Alfą, lepiej, żeby nie zachowywał się zbyt arogancko, umiał zadbać o swoją przyszłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:46, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Mi Ciebie również - zaśmiała się serdecznie. Cóż za zmiana w tonie głosu młode wilczka. Jeszcze przed chwilą był arogancki i wyniosły, a teraz taki miłych... Viktoria zaśmiała się w duchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:51, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
Alphonse przez cały ten czas zastanawiał się, jak tu delikatnie dać do zrozumienia, że szuka nauczyciela, ale w taki sposób, by nie zabrzmiało to zbyt bezpośrednio, a jednak trafiło jednoznacznie do wilczycy...
- Nauczysz mnie czegoś, Viktoria-sama? - zapytał w końcu, zupełnie niedelikatnie, bezpośrednio i jednoznacznie. Może nie był najlepszy w sugestiach, jednak był tylko szczeniakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:11, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Magii? Powiedz mi, czego chcesz o niej wiedzieć - rzekła spokojnie i podniosła się. Zatrzepotała skrzydłami by zrzucić trawę, która się do niej lekko przykleiła. Kolejny wilk, który chce zostać Magiem! To wspaniałe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:18, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
Co on może chcieć wiedzieć na temat magii? Co za głupie pytanie. Wszystkiego!
- Jak się ją robi - odpowiedział, wciąż wpatrując się niebieskimi oczami w postać Viktorii. - I ogólnie... o magii - uzupełnił, żeby nie brzmiało to zbyt ogólnie. W rzeczywistości jednak powiedział to najbardziej ogólnie jak tylko się dało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:25, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Magii się nie robi, Ona jest wśród nas. Cały czas nas otacza. Jest we wszystkie. We mnie i w Tobie również. Niektóre wilki mają więcej Magii w sobie, a że potrafią and nią zapanować zostają Magami. Magia to bardzo rozległy temat. Nawet najwięksi mędrcy nie wiedzą o niej wszystkiego... - opowiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:30, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Skoro jest taki rozległy, to nie ma na co czekać - zmartwił się wilczek. Usiadł wygodnie na przeciwko Viktorii i ponownie wlepił w nią swe oczęta. - Możesz zaczynać, Viktoria-sensei - powiedział, po czym znieruchomiał w oczekiwaniu na swoją pierwszą lekcję. Nie miał czasu do stracenia, co z tego, że dopiero co poznał wilczycę, skoro musiał jak najszybciej opanować sztuki magiczne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:25, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
Zamrugała oczyma. Wilczek wyraźnie wie czego chce.
- No dobrze. Zacznijmy od mocy Maga. W każdym z Nas jest rdzeń Mocy. Nie jesteśmy wszechmocni, więc wraz z ilością użytych zaklęć rdzeń się osłabia. Nasz organizm również. Dlatego młodzi Magowie muszą uważać, bo zaklęcie wymagające większego skupienia i mocy może ich nawet zabić. Po zdanym teście otrzymujemy szlachetny kamień, w którym jest sporo energii - mój to błękitny szafir - sięgnęła łapą do magicznej torby i wyjęła kamień. - Moc, która w nim jest wystarcza na pięć silnych zaklęć lub trzynaście słabszych - powiedziała spokojnie i schowała kamień. - Wraz z ilością poprawnie użytych zaklęć, zgromadzoną wiedzą oraz długością bycia Magiem - że tak powiem - awansujemy na wyższy poziom. Ja aktualnie jestem Nadmistrzem... albo raczej - Nadmistrzynią - uśmiechnęła się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:03, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
Dla niego, Viktoria mogłaby równie dobrze mówić po chińsku, ponieważ niespecjalnie łapał te "zawiłości językowe", które co rusz słyszał w wypowiedzi wadery. Jednak z udawanym zrozumieniem pokiwał głową.
- A jak robi się zaklęcia? - spytał. Niech przejdą do rzeczy, w końcu będzie mógł sobie wyczarować skrzydła!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:21, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
- Zaklęcia... to nasza Magia, którą wykorzystujemy do zaklęć. Musisz się nauczyć formułek, albo po prostu wymyślić samemu jakieś zaklęcie. to nic trudnego - uśmiechnęła się lekko. - Zaklęcia, ich treść, przychodzi czasem tak nagle. Ni z tego ni z owego wiesz, co masz powiedzieć - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alphonse
Młode
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:13, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
Co jeszcze powinien wiedzieć? Niech no się zastanowi...
- A czym różni się mag od szamana? - zapytał z ciekawością. Najlepiej byłoby zostać i tym, i tym na raz, żeby móc robić to wszystko, co umieją jedynie magowie albo szamani. I do tego jeszcze skrzydła... No, i to będzie szczyt szczenięcych marzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enjeru
Młode
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:58, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
Enjeru zarechotała.
-Pewnie, że nie!- rzekła i zerknęła w stronę innych wilków.
-Może się stąd wyniesiemy, Akrobato? Widzę, że ktoś inny tu też przybył.- spytała, mrużąc lekko oczy. Zastrzygła uchem i rozejrzała się. Nikogo nie było. Cukru nie było, to najważniejsze. Wadera mruknęła coś pod nosem, uśmiechając się i chichocząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alastair
Latająca Alfa Ognia
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:05, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
Skinął w milczeniu łebkiem. Fakt, znał już tą sytuację - to samo było nad morzem, gdy w najlepsze bawił się w nowo poznaną koleżanką, a tu nagłe łuu-buuu-duuu-buuu-duuum! Zrobiło się całkiem niezłe zgromadzenie. Dorośli zawsze wszystko popsują. Ale... tam było też szczenię! Dziwne, bo dziwne, ale mniej więcej w jego wieku. Posłał mu przelotne spojrzenie, połączone z ciepłym uśmiechem, zastrzygł uszkiem, po czym powrócił wejrzeniem na Enjeru, na niej właśnie skupiwszy całą energię i uwagę.
- Jasne! Dokąd proponujesz? - spytał, radośnie merdając ogonem. Przysiadł na moment na podłożu, rozkosznie przekrzywiwszy łebek obserwował w sposób nieco wyczekujący facjatkę tamtej, wyraźnie czekając na odpowiedź. Jego ogon, rzecz jasna i nikomu niedziwna, poruszał się entuzjastycznie na boki, tnąc powietrze niczym psychopata przechodniów tasakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|