Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:08, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wilczek odwzajemnił pocałunek i oderwał się od ust wilczycy. Jego mina zaś przypominała typowe 'JASNACHOLERA, w co ja się wpakowałem!? Teraz będą kłopoty, masa kłopotów, idiota się wziął i wpakował, JEZUSMARIA!'. Jednak wilczek szybko zamaskował prawdziwe znaczenie tego wyrazu twarzy mówiąc:
- Nie chcę nikogo ranić... - i wskazał na miejsce, gdzie siedziała Stella. - Dasz nam... Trochę czasu? Żebym mógł wszystko dokładnie wyjaśnić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cheeky
Dojrzewający
Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:16, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ona 'zgodziła się', kiwając głową. Jednak, gdy spojrzała na to z innej strony... może on chce być ze Stellą? - Przepraszam... - Powiedziała, po czym wybiegła z miejsca 'zdarzenia'. Tak naprawdę wścibskość nie pozwalała jej to zrobić. Schowała się za dużą skałą, patrząc co zrobi basior, lub co powie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:18, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
- O Boże... - powiedział Retes, choć był ateistą. No i w co takiego on się wpakował? Chciał życie bez zobowiązań, a tu takie gówieno, za przeproszeniem. Wilczek pokręcił głową i wrócił na miejsce. Ujrzał wnet Jimmy'ego. - Erhm... Siema. - rzekł. Jakoś na razie nie miał ochoty na poznawanie nowych osób. - Możemy pogadać, Gwiazdo? - spytał Stellę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cheeky
Dojrzewający
Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:24, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Przynajmniej z tym nie kłamał. Wilczyca obserwowała Retesa dalej, chciała podsłuchać tą jakże ciekawą rozmowę. Chwilowo postanowiła się zabawić. - Retessss, Retesss - Syczała, patrząc jak owy wilk zareaguje. Ehm, nie ma to jak podejście do życia, według Chee.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cheeky dnia Śro 19:25, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:26, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
-Oczywiście.-powiedziała cicho Stella, widząc Retesa. No i co? Teraz pewnie będzie tak jak z innymi podrywaczami. On znajdzie sobie tuzin wilczyc, a ona nikogo. Ona nie chciała go tracić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:28, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
I już był. Stał gdzieś z boku, uśmiechając się arystokratycznymi wąskimi wargami. Spod ronda dużego, czarnego cylindra sytuację nieprzerwanie i z niejakim zainteresowaniem obserwowało dwukolorowe spojrzenie.
- Ohh, witam... Panie... - Powiedział głosem nieco tylko głośniejszym niż szept, nieco przeciągając niektóre głoski. Nagle znalazł się blisko. Nieco zbyt blisko. Wężowym ruchem okręcił się wokoło obu dam i niechętnie spojrzał na młodego wojownika. - Retes. Pamiętam Cię jako szczeniaka. Witaj i Ty, młody wojowniku. - Piękny dzień dziś mamy... - Rzekł, spoglądając na szaro-granatowe niebo i chmury brzemienne deszczem. - ... Na kłótnię kochanków. - Dokończył niespiesznie.
Podszedł od tyłu do Stelli i wyciągnął rozorany głęboką szramą pysk, wciągając w nozdrza jej zapach. Zaśmiał się cicho, perliście, śmiechem nie pasującym do oszpeconej twarzy i wielkiego czarnego cylindra.
- Ale wszak sprawa jest prosta : damy są dwie, mamy też dwu gentelmanów. - Niespiesznie, jakby od niechcenia podszedł do drugiej wadery.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raywen dnia Śro 19:29, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:41, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
Jimmy z obrzydzeniem spojrzał na zgromadzonych.. - Ach to taki jest sens miłości... "Żeby kogoś mieć" - szepnął. nie obchodziło go czy ktokolwiek go usłyszy. Wilki, którym wydaje się, że kochają nie mają dla niego żadnej wartości. Spojrzał na Retesa. - kogoś mi przypminasz Ach, już pamiętam.. mój stary, dobry kolega Samuel.. tak to do niego jesteś podobny. - mruknąl.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christopher dnia Śro 19:42, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:47, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Witam... - powiedział Retes patrząc na Raywena. No, cóż on takiego ma zamiar zrobić z Chee? Oby jej nie zgwałcił. Wszak Wojownik wolałby być pierwszy. Nieważne. Zwrócił się ponownie do Stelli. - Wybacz. - powiedział. - Nie wiedziałem, co to wszystko... - przełknął ślinę i wyszeptał jej na ucho, ledwie dosłyszalnie. - Gubię się. Potrzebuję pomocy. Jednak nie chce nikogo zranić... Chcę czasu. Nie martw się... Wszystko będzie dobrze... Gwiazdo. - powiedział i musnął wargami policzek Stell.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:50, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
-Spokojnie. Pamiętaj, możesz mieć tłumy wader, ale ja i tak cie nie zostawię i nigdy nie będe zła.-wyszeptała Stella, z lekkim uśmieszkiem na pyszczku.-Pamiętaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cheeky
Dojrzewający
Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:51, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
//Ona się chowa. xD//
Wadera nadal przyglądała się całej sytuacji. Najlepiej, gdyby nie wchodziła w to zauroczenie. Chee czuła się zbędna, choć wiedziała, że Retes ledwo ja zna. Wyszła z za skały, tak jakby powróciła w to miejsce po nieobecności. Usiadła w pobliżu, obserwując wszystko dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:43, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Dziękuję. - powiedział z uśmiechem. Czyli wszystko co zrypane powoli zaczęło się naprawiać. Jednak miał w sobie 'to coś' - pomyślał, a samoocena automatycznie skoczyła mu w górę. Tylko co teraz powinien zrobić? Chyba z każdą z nich pogadać na osobności. Tylko z którą najpierw?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enary
Dorosły
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:03, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Aaaaa! Nadchodzi Enary! Inaczej wygląda... ciekawe czy ją pozna jej drugi ulubieniec? Ach, jej życie było masakryczne, ale jej pasowało. W podskokach dopadła Retesa i przewróciła go całując namiętnie na plecy.
- Retesiu, czyżbyś mnie zdradzał? A zapomniałeś o tych cudownych chwilach razem? Chyba nie puścisz w niepamięć chwili, w której przestałeś być prawiczkiem, dwa razy pod rząd, hmmm? - zapytała gdy się odkleiła od jego warg. - O, czyżbyś sobie znalazł jakąś naiwniaczkę do obracania jak reszta ci się znudzi? - spojrzała na Stellę złośliwie. - Mała, nie daj się nabrać, on się wykorzysta i porzuci a ty będziesz miała zrujnowane życie. Póki możesz uciekaj od niego jak najdalej. Ja takich lubię, bo taka jestem, na jeden raz, nie chcę związku. Ale taką kruszynkę jak ciebie ta strona życia zniszczy. Nie mówię tego teraz złośliwie. Daje dobrą radę. Jestem taka dla facetów bo oni byli tacy dla mnie. Nie chcę byś przechodziła to co ja i była taka jak ja. - powiedziała życzliwym głosem. Nie pozwoli krzywdzić innych samic. No i kurde, Retes był jej kochankiem i koniec na tym!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:13, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Stella poskładała wszystkie fakty razem. No cóż, jednak Retes jest podrywaczem. Ale ona się tak łatwo nie da.
-Teksty z kruszynką zostaw komu innemu.-zawarczała, odrzucając wilczycę od Retesa.-I nie mam zamiaru cię słuchać. Słyszałam, coś ty robiła w tej krainie. Słyszałam o Waspie, Shajenie i teraz o Retesie. O nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:18, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Retes ledwie powstrzymał się, aby nie odwzajemnić pocałunku. Z łatwością zrzucił z siebie Enary i podszedł do Stell.
- Gwiazdo, nie przejmuj się tym, co ona mówi. - powiedział jej szeptem i miotnął w En spojrzenie pełne wyrzutu. No, chyba nie liczył na to, że ona będzie siedzieć cicho. W końcu to... Inna wilczyca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:21, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
-Ja się tym nie przejmuję. Nie warto. Znam wszystkie jej sztuczki.-powiedziała cicho, tak by tylko Retes usłyszał.-Może przeniesiemy się gdzieś indziej, co? Robi się tu coraz większy tłok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:25, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
- No, dobrze. - powiedział i rzucił w stronę Cheeky spojrzenie mówiące 'Teraz muszę z nią pogadać'. - Chodź do mnie. - dodał z uśmiechem. Dawno właściwie nie był w domu, a tam mieli pewność, że nikt nie wpadnie z niezapowiedzianą wizytą. Wilczek powoli ruszył więc w stronę 'Wesołej Śmietki'.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:28, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
-Dobrze.-powiedziała spokojnie Stella i wstała. Wreszcie będą mieli chwilę, by porozmawiać i wszystko wyjaśnić. Poszła posłusznie za Retesem, odwracając się na chwilę i uśmiechając lekko złoślieiwe do Enary.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cheeky
Dojrzewający
Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:45, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Retes wyszedł? Cóż, na nią też będzie już pora. Musi sobie wszystko przestudiować, i zastanowić się, czy się opłaca. Ciekawie czy z nią też, zechce porozmawiać...
Powolnym krokiem, ruszyła w kierunku wyjścia. Po chwili już jej tu nie było.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:56, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Mwah.. - zachichotał wilk. Kto by się spodziewał, że wilczyce w naszej krainie są takie pazerne i chcą walczyć o jednego wilka.. Tu znów wilk się uśmiechnął i odszedł szukać wrażeń w innym miejscu. Tu najwyraźniej już nic się nie wydarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enary
Dorosły
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:58, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Skoro Stella na tyle jest zaślepiona, to tylko jej problem jak obudzi się za późno z tego snu. Otrzepała futro z piasku i pełna dumy odeszła z tego miejsca bo po co tu sterczeć skoro nawet kiedy chce być miła nikt nie chce korzystać z ważnych informacji?
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|