Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:28, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Sierść na karku zjeżyła się natychmiastowo, gdy jej ucho wyłapało prychnięcie. Spojrzała na gryfa, wyczuwając od niego jakąś siłę, coś nierealnego. Demon. - Zmrużyła ślepia. Usiadła, przez co Helmi zsunęła się po jej grzbiecie, a następnie zasłoniła sobą małą.
- Czegóż tu szukasz, demonie? - zapytała niezbyt przyjaźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:29, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Uznała, że ze grzbietem Atrity jest zupełnie bezpieczna, więc wychyliła lekko łebek łebek, żeby przyjrzeć się stworzeniu, które przyleciało na szczyt góry. Gryfy znała jedynie z opowieści Atrity.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Helmi dnia Pią 19:31, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:38, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freak spojrzał na Atritę. Odchrząknął
- A jak myślisz? Ma to jakiś związek z tobą, czy tym chomikiem co go chowasz za sobą? - roześmiał się gardłowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:48, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Nie znam Twych myśli, nie czytam w nich - odparła, stawiając długie uszy na sztorc. Ciągle zmrużone ślepia wpatrywały się w gryfa, wadera nie spuszczała go z oczu. - Spadasz z nieba niby piorun i oczekujesz, że zostaniesz przywitany niczym król? - zapytała, a w jej tonie prócz chłodu zagnieździła się iskra ironii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:59, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freak zmarszczył brwi zastanawiając się skąd w głowie wilczycy w ogóle pojawiła się taka dziwna idea. Królem, on? Hah! Za dużo obowiązków...
- Nie. - odpowiedział krótko. Nie lubił marnować głosu na zbędne słówka. Złożył skrzydła i usiadł.
- A nawet jeśli, to czemu sam fakt, że wylądowałem budzi w tobie taką wrogość? To niezbyt dobrze świadczy o tobie, moja mała. Widać masz gdzieś tam głęboko zakorzenioną agresję, wyssaną z mlekiem matki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Freak dnia Pią 19:59, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:12, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Helmi skuliła się i chwyciła mocno ogon Atrity, jakby bała się, że to przedziwne w jej oczach stworzenie zechce ją oderwać od czarnej. Choć odczuwała strach, wciąż ciekawość zwyciężała - mała nadal wyglądała zza grzbietu Atrity, lustrując gryfa uważnym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:15, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freak tym razem utkwił spojrzenie na Helmi. Uśmiechnął się szyderczo i tak niewiadomo czemu powiedział:
- Bu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:18, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
To wzbudziło w małej jeszcze większą ciekawość. Wychyliła się troszkę mocniej zza Atrity, a wielkie uszyska postawiła na sztorc, wyczekując kolejnego ruchu tego paskudnego, ale interesującego stworzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:24, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freak uśmiechnął się jeszcze szerzej, po czym wstał. Przeciągnął się i zaczął krążyć wokół Chomika i Niemiłej. Ciekaw był reakcji futrzaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:32, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wstała i zza grzbietu Atrity wślizgnęła się miedzy jej przednie łapy. Wcisnęła się jak najgłębiej i położyła, wtulając się w sierść na brzuchu wilczycy. Tutaj czuła się już całkiem bezpiecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:41, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Pikowania i nagłe lądowania obok innych nie są dobrze postrzegane, Demonie - odparła na wcześniejsze słowa, ciągle obserwując gryfa. Jej białe ślepia śledziły jego ruchy, zaś ciało nie wskazywało ochoty na rzucenie się na stworzenie. Co prawda sierść dalej była nastroszona, lecz miało to być ostrzeżeniem. Schyliła się też nieco, zasłaniając bardziej małą przed ewentualnym atakiem. Nie zamierzała pozwolić jej skrzywdzić. W żadnym wypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:22, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freak zatrzymał się po którymś okrążeniu tuż przed Atritą i usiadł na przeciw niej.
- Jakoś zbytnio nie obchodzi mnie co dla was, futrzaków jest dobrze postrzegane, a co nie. Czy zrobiłoby ci to różnicę gdybym wylądował 50 metrów od was, a następnie podszedł? Wątpię...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Freak dnia Pią 21:22, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:38, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Więc nie wątp - odparła, a na jej pysku pojawił się nikły, barwiony chłodem uśmieszek. - Spadła raz gwiazda koło wulkanu, wulkan w odpowiedzi zalał ją lawą - rzekła po chwili milczenia, przechylając nieco łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:43, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Gryf uniósł brew.
- No i co w związku z tym? - zapytał i przeniósł wzrok na Chomika. Uśmiechnął się lekko, gdy przez głowę przeszedł mu pewien pomysł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:48, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Jej uśmiech się poszerzył, w jasnych oczach pojawił się dziwny, wredny błysk. Gryf zdawał się nie rozumieć przesłania, a ona nie zamierzała mu tego wyjaśniać. Rzadko wprost tłumaczyła takie powiedzenia, teraźniejsza sytuacja nie była wyjątkiem.
- Ignorancja może zaprowadzić Cię nad płomienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:53, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freak zaśmiał się.
- Ach... Aczkolwiek mimo, że niewątpliwie jesteś wielką erudytką, to twoja metafora... Hm... Nie pasuje do sytuacji. Czy ty naprawdę uważasz, że wulkan byłby w stanie znieść upadek jakiegokolwiek ciała niebieskiego, nie wspominając już o gwieździe, która siłą rzeczy nie może spaść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:59, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Tylko głupcy dosłownie odbierają metafory, jak raczyłeś zauważyć - powiedziała, machając leniwie puszystym ogonem. - Wiele powiedzeń ma w sobie irracjonalizm, który trzeba przekładać na racjonalne wnioski. - Uśmiech wreszcie odsłonił lśniące, białe kły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:06, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Ach tak? A czy ty nie zauważyłeś w mojej wypowiedzi żadnej metafory? Lub też conajmniej stwierdzenia faktu? Czy sama nie odebrałaś jej dosłownie? Co tam jeszcze mówiłaś? Ach... irracjonalność... Tak więc jak konwertujesz wrażenia irracjonalne na racjonalne? Nie da się przełożyć czegoś irracjonalnego na coś racjonalnego, bo wtedy traci to swój i tak nikły sens.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:15, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
- To ty przełożyłeś metaforyczną sytuację na realną, stwierdzenie faktu oparłeś na czymś, z czego powinno się wyciągnąć wnioski, nie prawdziwe zdarzenie. - Choć jej wypowiedź była spokojna, to na kufie ciągle znajdował się zimny grymas. - Irracjonalność jedynie dla realistów nie jest czymś wartościowym, czymś, z czego nie da się wyłuskać rad i wskazówek. Zbyt twardo stąpają po ziemi, aby dostrzec nić łączącą irracjonalne wskazówki z racjonalnymi wnioskami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freak
Nowy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:20, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Freak uśmiechał się dalej.
- Nie... Ja nie przełożyłem sytuacji nieracjonalnej na racjlonalną. To ty zrozumiałaś, a raczej nie zrozumialaś wypowiedzianej przeze mnie metafory. Widzisz jak łatwo wprowadzić kogoś w błąd? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|