Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra przeznaczenia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:30, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Góra przeznaczenia... cóż, całkiem ładna nazwa. Tylko jest jedno pytanie - czy kryje to za sobą drugie dno? Czy tu zrobi jeden krok dalej do odkrycia swojego przeznaczenia? Jeśli tak, to cóż to będzie? Już zeszłoroczna kanapka obchodziła go bardziej, niż ów pytania. Nigdy nie zastanawiał się nad przyszłością, a po prostu żył chwilą, nie myśląc, co będzie potem.
Wilk przysiadł przy niewielkiej skale obserwując otoczenie. Ależ tu ładnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:34, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Morte z uśmiechem na pysku przybyła w owe miejsce.
Ahh.. Jak ja tu dawno nie byłam-wyszeptała sama do siebie, a na jej pysk wlazł złośliwy uśmieszek. Tssaa, jakoś ją nie korciło tu przychodzić, jednak warto odwiedzić jakieś miejsce. Po chwili wadera zauważyła wilka.
Hmm.. Chyba nowy, bo go wcześniej nie widziałam-pomyślała i spokojnym krokiem podeszła do basiora.
Witam, zwę się Morte, a ty?-spytała po chwili i uśmiechnęła się do wilka. Ahh, ciekawie będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:40, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Wilczek zlustrował wzrokiem nowo przybyłą. Z początku nieco się przestraszył, w końcu nigdy nie widział czysto krwistego wilka, którym zdawała się być Morte. Ogółem nigdy wilka nie widział. Cały czas był pewny, że jest zwykłym psem, który po prostu odszedł za daleko od domu.
- Witaj, witaj, dziwna istoto. Jesteś, wilkiem, tak? Nigdy żadnego nie widziałem. - ozwał się energicznie, ponownie mierząc postać od stóp do głów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maksymilian dnia Pią 18:40, 20 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:42, 20 Kwi 2012 Temat postu:

I ona tutaj przybyła, a jej jasne futro sprawiało, że zapewne była na tle śnieżnym nieco mniej widoczna. Jednakże zupełnie jej to nie przeszkadzało, no bo i w czym? Kiedy tylko dojrzała dwie wilcze postaci, niemalże od razu skierowała swe kroki w ich stronę, już z daleka uśmiechając się przyjaźnie. Skinęła nisko głową, znajdując się juz ledwie kilka metrów od nich.
- Dzień dobry. - przywitała się, podnosząc głowę - Zwą mnie Ontarią, będziecie mieć mi za złe, kiedy się dosiądę? - spytała ciepło, nie chciała się bowiem narzucać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:50, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Wilczyca uśmiechnęła się i popatrzyła na wilka.
Tak, jestem wilkiem. Cóż, jak to nie widziałeś? A ty to swoim zdaniem kim jesteś?-spytała z uśmiechem. Basior był bardzo sympatyczny i ciekawy. Po chwili uczy Morte drgnęły. Odwróciła łeb i dostrzegła nową waderę.
Dzień dobry. Jak by co, to zwą mnie Morte-powiedziała i uśmiechnęła się do wadery.
Nie no co ty! Siadaj-dodała i zamachała delikatnie ogonem. Nie przeszkadzało jej to w ogóle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:54, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Wilk spojrzał na drugiego wilka, zaczynając z lekka bać się o siebie. Wprawdzie należał do tych odważniejszych osobników, ale wilki wzbudzały w nim niemałą grozę swymi wielkimi kłami i pazurami. Jakby jeszcze nie zauważył, że sam takie posiada, a od wilka nie różni się zbytnio.
- Nie, nie, nie - Ja jestem tylko zwykłym psem! - ozwał się przyjaźnie, spoglądając na wilczyce.
- Zwą mnie Maksymilian. - dodał, uśmiechając się wesoło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:57, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Skinęła z uśmiechem do wadery, lecz za krótką chwilę coś odwróciło jej uwagę. Psem? Odruchowo przeniosła w sposób całkiem gwałtowny łepetynę, aby zmierzyć samca spojrzeniem od stóp do głów. Uniosła lewą brew, marszcząc przy tym nieco czoło.
- Nie wydaje mi się, abyś był zwykłym psem. Co prawda jesteś nieco inny niż my, ale wyglądasz bardzo podobnie! - może i uniosła nieco głos, co nie było zamierzone, jednakże w pewnych sytuacjach nie do końca panujemy nad sobą i własnymi reakcjami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:59, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Psem? A mi wyglądasz na wilka. Masz teoretycznie wszystkie cechy wilka-powiedziała z uśmiechem i zamachała kitą. No tak, był on jak wilk. Mocne łapy, przenikliwe spojrzenie, uszy na sztorc, rysy pyska, no i przede wszystkim szpony i kły, czemu uważał, że jest psem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:07, 20 Kwi 2012 Temat postu:

- Ależ nie! - z jego pyszczka ani na chwilę nie schodził szeroki, wesoły uśmiech. W końcu nie było powodu do smucenia się! Życie jest piękne, widoki zapierają dech w piersi a wilki wesołe i sympatyczne. Czegóż chcieć więcej?
- Może i przypominam nieco wilka, ale ale mój ojciec był rodowitym Husky! - oświadczył z dumą w głosie, wciąż spoglądając na wilki. Raz na Morte, potem jego wzrok kierował się ku Ontri i tak w kółko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:09, 20 Kwi 2012 Temat postu:

- A mama? może Twój tata zaprzyjaźnił się z urodziwą wilczycą? Bo jak dla mnie jesteś całkiem przystojnym wilkiem, nie psem... - wyznała, szczerze zdziwiona odpowiedzią samca. Skoro jego ojciec był husky, dlaczego on tak bardzo NIE przypominał tejże rasy? Uśmiechnęła się ciepło w stronę nowo poznanego basiora. Jakże tutaj dojść do tego, czy rzeczywiście w żyłach Maksia nie płynie wilcza krew?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:20, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Cóż, w sumie Maks nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo różni się od swojego ojca. Jedyne co po nim zapamiętał, to jadowicie żółte oczy, jakie po nim odziedziczył.
- Niestety nigdy nie spotkałem swej matki. No, a przynajmniej tego nie pamiętał. - nawet gdyby mocno się skoncentrował raczej nie potrafił by orzec, jak wyglądała i kim była jego rodzicielka. Chwilowo posmutniał, choć zaraz po tym na jego kufę znów wkroczył pozytywny uśmieszek.
- Cóż, może jeszcze kiedyś dane będzie mi ją poznać. - dodał, uśmiechając się wesoło, choć nieco delikatniej, niż wcześniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:24, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Skinęła głową, milcząc krótki moment. Odetchnęła ciężko. Była całkiem spostrzegawcza, dostrzegła zatem zmianę nastroju rozmówcy i zaklęła soczyście w myślach. Bo czyż to nie z jej powodu? Są rzeczy, o których niekoniecznie warto wspominać czy o nie pytać. Zła, głupia, niedobra Ontaria! Kiedy już odprawiła sobie w głowie krótkie kazanie, uśmiechnęła się do basio... psa... Maksa kojąco.
- Nie martw się, dla chcącego nic trudnego. Wiesz, może Góra Przeznaczenia Ci to zdradzi? - rzekła ciepło, puszczając do samca tak zwane oczko. Po chwili dodała: - Przepraszam, jeśli sprawiłam ci przykrość, pytając o matkę... - sumienie nie dawało jej spokoju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:35, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Morte po chwili się otrząsnęła. Tak, zaczęła myśleć, dużo myśleć. Uśmiechnęła się do Maksymiliana i do wilczycy.
Mniejsza, zakończmy ten temat-powiedziała z uśmiechem, który zmienił się a cwaniacki. Cóż, Morte z natury jest wredna, ale czasem ma dobre dni... Wbiła szpony w posadzkę, twardą skalną posadzkę. Popatrzyła na chmury i westchnęła.
Cóż, moja rodzina mnie wygnała.. -powiedziała i uniosła łeb ku górze.
Jednak nie żałuję tego... Bo gdyby nie to, nie było by mnie tutaj-dodała i uśmiechnęła się miło, jednak w duszy bardzo złośliwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:38, 20 Kwi 2012 Temat postu:

- MOja też mnie nie chciała... Podobno porzucili mnie zaraz po urodzeniu. - spojrzała ze zrozumieniem na waderę. Ont co prawda wygnaną nie została, ale podobnie jak ona, była niechciana. Dodatkowo niczym basior - nie znała rodziny. Prawdziwej, biologicznej, znaczy się. Bo szybko znalazła ją Pokusa... Ale to całkiem inna historia, nie wiedzieć, czy warto do niej powracać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:41, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Wilczek wcale nie miał za złe Ontarii, że wspomniała o temacie rodziców. Wiedział, że nic tak na prawdę nie dzieje się bez przyczyny i jeśli jego powołaniem było przywędrowanie do tej krainy bez wiedzy o swej matce jedynym co może zrobić, to się z tym pogodzić, jednocześnie licząc, że nic nie jest jeszcze stracone. Na przykład jego właściciele - wciąż myśli, że po niego przyjadą i ponownie będzie mógł wylegiwać się przy kominku, zajadać wykwintne jedzenie... ah, jakby chciałby powrotu dawnych czasów. Rozumiał jednak, że teraz nie jest też aż tak źle, a ta kraina stawia przed nimi nowe możliwości.
- Naprawdę, nic się nie stało. Czasami po prostu nie panuje nad swymi emocjami. - odrzekł, uśmiechając się wesoło. Kto by pomyślał, że te wilki będą takie miłe!
- Wygnała? - na to słowo trybiki w jego głowie zaczęły pracować, dopuszczając myśl, że właściciele po prostu go wyrzucili 'wygnali' z domu. Zaraz jednak odrzucił ten tok rozumowania, uśmiechając się wesoło.
- Cóż, w takim razie jedziemy chyba na wspólnym wózku. - ozwał się zarówno do Morte, jak i do Ontri.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maksymilian dnia Pią 19:43, 20 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:46, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Ontaria uśmiechnęła się ciepło, słysząc zapewnienie Maksa, iż nie ma jej niczego za złe. Zmierzyła go jeszcze raz, może nieco niedyskretnie, może trochę w zbyt wścibski sposób, ale uważnie, po czym wyparowała:
- Nie wiedziałam, że psy są równie w porządku jak wilki. - nie, żeby uważała psy za niższe, słabsze, mniej fajne czy cokolwiek. Po prostu nie miała dotychczas okazji żadnego poznać, a że była ona istotą wrażliwą i całkiem sympatyczną, odbierała wiele bodźców z większym czuciem, dostrzegała to, co niejeden przeoczył, goniąc za rozgłosem czy czymkolwiek innym. Smok, pies... zabawne, jak wiele tutaj istot innym, aniżeli wilk. Machnęła ogonem, niejako dając upust swojemu zafascynowaniu.
- Każdemu zdarza się nad nimi nie panować. Mnie aż zbyt często. - dodała radośnie, mając na myśli, rzecz jasna, emocje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:51, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Z pewnością-rzekła Morte i popatrzyła ponownie na chmury. Uśmiechnęła się delikatnie, po czym zamachała delikatnie ogonem.
Jednak nie narzekam na takie życie. Nie jest najgorsze.-dodała z pełnym uśmiechem i popatrzyła na towarzyszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:58, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Uśmiechnęła się... a nie, wróć! Ona się przecie cały czas uśmiecha! Och, przybycie do tej krainy do zdecydowanie jedna z najlepszych przygód w życiu. A wiele ich miała za sobą, to trzeba przyznać. Niemniej jednak grymas ten zniknął z jej pyszczka, kiedy wymówiła kolejne słowa:
- Cieszę się, że mogłam Was poznać! Jednak muszę już iść, mam nadzieję, że jeszcze nieraz się spotkamy! - zawołała pogodnie, przeciągając zastane nieco mięśnie. Spojrzała na Morte, następnie na Maksa, po czym skłoniła obojgu łepetyną i odeszła, znikając po chwili z pola widzenia pary psowatych.

zt/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:03, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Morte uśmiechnęła się pogodnie do wadery i skinęła jej delikatnie łbem.
Do zobaczenia-powiedziała i delikatnie zamachała ogonem, no tak.. Życie jest nieobliczalne.
A tak jakoś nie miałam czasu się spytać, do jakiej watahy należysz?-spytała i zastrzygła uchem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:05, 20 Kwi 2012 Temat postu:

Wilczek wciąż nie mógł opanować szerokiego uśmiechu, który cisnął się na jego usta. W końcu po co się smucić? Maks nigdy nie rozumiał tego uczucia. Przychodzi nagle i nieoczekiwanie, nawet gdy tego nie chcesz. Hn, podobnie jest z miłością, choć pies
nigdy nie zaznał tego uczucia.
- Życie kryje wiele niespodzianek. - uśmiechnął się wesoło, tym razem spoglądając na Morte.
- Choćbym się starał je powstrzymać, za każdym razem to emocje biorą górę nad mym rozumem. - dodał, tym samym kończąc temat o emocjach. Chyba.
- Na życie nie należy narzekać, w końcu każda sytuacja może odwrócić się o 180 stopni. - uśmiechnął się, z lekka falując puszystym ogonem.
Pomachała łapą na pożegnanie Ontri. Szkoda, że musiała już opuścić to miejsce.
- Nie należę do żadnej z watah, raczej nie czułbym się w niej dobrze. - odparł na pytanie Morte.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maksymilian dnia Pią 20:08, 20 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46 ... 57, 58, 59  Następny
Strona 45 z 59


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin