Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:17, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wyciągnął małą fiolkę. Była w niej biała substancja. - Lek. Wypij, on na to pomaga. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:18, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Pobiegłam. Po chwili już wróciłam niosąc ze sobą wodę. Podałam jej.
- Proszę. - uśmiechnęłam się do niej szczerze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:20, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wypiła lekarstwo. Trochę ją skrzywiło. Gdy przeszło jej napiła się wody - Dziękuję Wam - uśmiechnęła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:22, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Nie ma za co. - uśmiechnęłam się do niej. - Jakbyś potrzebowala pomocy po prostu mów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:22, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Przez kilka dni nie będziesz mogła chodzić. Zajmę się tobą. - powiedział. Już po chwili była na jego grzbiecie. - Ale jesteś lekka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:25, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Oooo... - Chwyciła się mocno Zakiro. Popatrzyła się raz na Shade. Miała nadzieję, że nie spadnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:26, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Myślałem, że będę musiał wziąść cię siłą - wymruczał. Zaśmiał się ochryple i powoli wyszedł.
nmi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:27, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Ja już pójdę. - powiedziałam szybko. Odwróciłam się i po chwili zniknęłam im z oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:56, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wdrapywałam się na szczyt, ślizgając się raz po raz. W końcu ślizgnęłam się tak mocno że zjechałam do połowy góry. Spojrzałam w dół za basiorem. Wydłużyłam pazury i uczepiłam się mocniej. Czekałam machając ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tetsuki
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Burzy Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:01, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Basior wdrapywał się na szczyt góry za waderą, gdy już ją widział wdrapał się do niej. Jego pazury były długie więc świetnie sobie radził w górach.
- Pomóc Ci ? -. spytał i uśmiechnęła się kątem pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:08, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Ślizgając się pół metra w dół odpowiedziałam:
- Nie trzeba.
Co chwila wypinałam pazury najmocniej jak mogłam, bo się chowały, od dawna ich "nie używałam". Ślizgając się co chwilkę w dół jednak postawiłam łapę na szczycie.
- Jeeess..- powiedziałam krótko spadając na chwilkę znów. Jednak weszłam po raz kolejny, upinając się mocno pazurami.
- Jeest! - dokończyłam wreszcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tetsuki
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Burzy Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:10, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się na widok szczęśliwej Carly. Basior zaczął się wspinać do góry za waderą po chwili był już na szczycie. Tetsuki zaczął się rozglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:13, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Ale super - krzyknęłam. Zawyłam głośno odbijając echo o pozostałe góry.
- Aż by się chciało rozpiąć skrzydła i puścić się na wiatr... - powiedziałam dając się ponieść urokom wiatru. Wiatr świstał między moją sierścią i grzywką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tetsuki
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Burzy Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:24, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Basior zawył, jego donośny głos uniósł się daleko. Wiatr porywał jego futro i grzywę.
- Masz rację -. powiedział po czym spojrzał na waderę. Uśmiechnął się kątem pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:42, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Spojrzałam na Tetsukiego. Odwróciłam wzrok i wbiłam go w dal.
- Znasz kogoś oprócz mnie? - zapytałam nie patrząc wciąż na niego.
Myśli krążyły po głowie, wciąż o jednej i tej samej osobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tetsuki
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Burzy Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:44, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Jesteś jedynym wilkiem którego poznałem -. powiedział i machnął kilka razy ogonem. Po chwili oderwał od niej wzrok i spojrzał w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:48, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Rozumiem - westchnęłam cicho.
Usiadłam i wsłuchałam się w melodię, którą tworzył świst wiatru.
Uniosłam łeb w górę i zawyłam, tak jak wyją wilki samotne.
Brakowało mi bardzo rodziny. Albo przynajmniej kogoś bliskiego.
Oczywiście, jest mój wieczny brat Visse, ale on wciąż podróżuje...
A jakiś partner zrobiłby mi dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tetsuki
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Burzy Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:51, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Usiadł.
- Nad czym myślisz ? -. spytał i spojrzał przed siebie. Zaczął nasłuchiwać. Gdy był przy waderze czuł się inaczej niż zwykle. Tetsuki wbił wzrok w góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:55, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Nad tym co było, jest i będzie... - powiedziałam. Spuściłam wzrok.
Patrząc na swoją obrożę westchnęłam głęboko.
- Mamo, czy twoja przepowiednia się spełni...Czy będę szczęśliwa i przekażę to szczęście innym, stworzę rodzinę... - myślałam.
//z/w kolacja nie będzie mnie około 30 lub więcej minut >.>//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tetsuki
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Burzy Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:06, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Rozumiem ... -. powiedział i spojrzał na jej obrożę chciał się spytać o coś lecz nie spytał się, przeniósł wzrok na nią a po chwili spojrzał w ziemię.
//ok//
_____________________________________________________________
Wilk poczuł że musi się zmienić nie tylko dla siebie lecz i dla Carly. Spojrzał na nią.
- Carly ... przepraszam ale muszę iść, mam wielką nadzieję że się kiedyś jeszcze spotkamy -. powiedział patrząc na nią. Po chwili już go nie było przy niej, zjechał w dół góry i ostatni raz spojrzał na waderę. Nagle znikł za górą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tetsuki dnia Pon 19:36, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|