Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:43, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
Podała łąpe Koku:
-A ja nazywam się Scarlett. Nie moge wymyślić żadnego skrótu ale kiedyć ktoś powiedział do mnie Scream co oznacza krzyk.-powiedziała do wilczycy. Naprawdę nie miała skrótu tego imienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:47, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
- O Lea cześć... co robimy? Podziwiamy rzeźbę Koku.- powiedziała i się do niej uśmiechnęła. Pewnie wraca od Viktorii.. hmm... potrząsnęła łbem, po to aby te myśli z jej głowy zniknęły, dosyć już tego. Po chwili przestała kręcić głową i machnęła wesoło ogonem. Ale.. uważała, na rzeźbę Koku, nie chciała aby coś jej się stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dermanotta
Tropiciel
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:07, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca wolnym krokiem przybyła tu. Spojrzała na rzeźbę Koku a później na Anabell która u niej gościła. Przysiadła. O i Scarlett też tu jest! Jak miło.
-Witam wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:16, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
Lea przeniosła wzrok na rzeźbę Koku.
- Wow. - powiedziała. - Jestem pod wrażeniem, Koku! Masz talent! - Wilczyca zaśmiała się krótko i spojrzała na Anabell. - Czemu nie było cię u Viktorii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:19, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
Spod śniegu widać było tylko czubek jej łebka gdy tu szła:
-Cześć-powiedziała otrzepując się ze śniegu. Obok niej cały czas był potężny feniks Rachael o pięknych piórach i silnych pazurach. Przytulił ją i podszedł za nią do towarzystwa wilków które rozmawiało ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:24, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Nie wspominaj mi o Viktorii! Już z wami nie jestem w paczce, głównie przez nią.. pokłóciłam się z nią i jej nienawidzę! Nigdy jej nie lubiłam, i nie mam zamiaru polubić. Wredna, głupia, niemiła i obrzydliwa! - krzyknęła i położyła się na kamieniu. Nabrała powietrza i wypuściła je, już była spokojna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:37, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
Koku spojrzała na Anabell, a następnie się uśmiechnęła i podeszła do niej. - Ja też jej nie lubię, ale dałam jej jeszcze jedną szansę, lecz wiem że ona mnie nie cierpi, a kocha Jaela. Sprawia mi to ból, lecz staram się opanować - powiedziała. Po chwili zrobiła lodową rzeźbę i dała ją Anabell, a jeszcze jedną Lei.
Rzeźba dla Anabell:
Rzeźba dla Lei:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KokuRai dnia Śro 12:41, 22 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:37, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wzięła od Koku rzeźbę. -Dziękuję, bardzo ładna. A co do Viktorii... wiesz.. ja jej nie dam jeszcze jeden szansy, nienawidzę jej.- powiedziała i się do niej uśmiechnęła. Machnęła ogonem i poprawiła swojego kucyka. Gdy poprawiła jeszcze raz się uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:14, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
Koku również się uśmiechnęła, a następnie czekała na reakcję Lei. Rzeźb, które Koku robi są naprawdę piękne. Wadera zaczęła machać ogonem, a nastepnie spojrzała na Anabell. - Mimo że dałam jej jeszcze jedną szansę t i tak jej nie lubię - powiedziała patrząc jej w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:25, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Może i robisz dobrze, ale ja wiem tylko tyle, ktoś taki jak ona nie jest godzien ostatniej szansy, wiem też ,że nie zniżę się do jej poziomu i nie będę zachowywała się jak dziwka.- ona dokładnie pamięta te słowa którymi obdarzyła Viktorie na samym początku tej znajomości. -Szczerze mówiąc... od samego początku wiedziałam, że to nie jest koleżanka dla mnie. Przez nią niedawno odłączyłam od tej wspaniałej elity, od samego początku sobie grabi..- dodała i spojrzała na kamienie, później w dół. Ale tylko na chwilkę, później znowu wróciła do Koku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Śro 15:28, 22 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:31, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Masz rację - powiedziała zamyślna. Koku nie wiedziała że ktos tak samo jak ona nie lubi Viktorii. Wadera uśmiechnęła się i powiedziała: - To będziemy udawać że jej w ogóle nie znamy i jej nawet nie widzimy. - Koku nieznosiła Viktorii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:41, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
-O właśnie, to doskonały pomysł!- zawołała i przytuliła Koku. Gdy ją puściła usiadła na przeciwko niej i zaczęła oglądać pazury zerkając na nią spod ukosa. -Hm... więc Koku, znasz kogoś takiego o imieniu Viktoria?- zapytała udając jakąś laleczkę i się zaśmiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:04, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
Lea spojrzała na Anabell i Koku. Uśmiechnęła się widząc ich zachowanie.
- Dobrze, ale chyba Viktoria nie jest w takim razie warta, abyście poświęcały swój cenny czas na rozmowę o niej? - spytała. - Przy okazji. Piękna rzeźba, Koku. Badzo ci dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:11, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
-No właśnie, ona nie jest tego warta. Mamy ważniejsze sprawy na przykład jak... hmm.. nie wiem, jakie mamy ważniejsze sprawy?- machnęła ogonem. Cóż, co można by porobić? Cóż, chyba raczej nic. Trzeba myśleć o czym można pogadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:15, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Sprawy, sprawy...? - pomyślała Lea. - Widziałyście jaki ostatnio był Jael? Chyba jest w złym humorze. Niedawno wyszedł od Viktorii wściekły tak, że niemal sypały się z niego iskry. - Wilczyca zrobiła krótką przerwę, aby wzmocnić efekt. - Może zrobimy mu mały wjazd na chatę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:20, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Wiesz co? Sądzę, że Jael musi pomyśleć, a jeśli chodzi o to zachowanie u Viktorii to.. byłam przy tym i.. to nie było zbyt miłe, sądzę, że on ma jej dość.- wypowiedziała się i położyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:24, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Też tak myślę, zwłaszcza po jej ostatnim zachowaniu. Chodzi mi o to wypłakiwanie się bez powodu. Na miejscu Jaela też czułabym się dość... niekomfortowo. Ale i tak podziwiam naszego przyjaciela, że miał nerwy, aby jeszcze przyjść do Viktorii i ją pocieszać. - powiedziała Lea. - Ale zmieńmy już temat. Jakoś nie lubię obgadywania innych. Nawet tych, za którymi nie przepadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:31, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Wiesz.. jeszcze co do Viktorii to jak chciałam jej o coś zapytać to stwierdziła, że mnie nienawidzi i ,że nie chce widzieć żadnej wilczycy, głównie mnie. I.. ja wiem o co chodzi... wygarnęłam jej, że zachowuje się jak jakaś księżniczka i tak dalej, ale dobra. Koniec tematu.- wyjaśniła i westchnęła. Tak.. chodziło o ten cały incydent nad Zamarzniętym Jeziorem -Jakoś dziwnie się czuję, czuje się tak jakby to wszystko było przeze mnie, jakbym to ja była problemem, a nie Viktoria,- dodała i zdmuchnęła grzywkę z oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:36, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Nawet tak nie myśl! - zawołała Lea. - To nie jest twoja wina, że niektórzy... są jacy są. - wyjaśniła. - Ale uwierz mi, ostatnią osobę którą można winić o cokolwiek jesteś ty. Nie wiem, czy to w ogóle jest czyjaś wina. - powiedziała wilczyca. - Ale nikogo nie da się pozbyć z elity. - Widocznie ta nazwa się już przyjęła. - Bo każdy lubi kogoś i nie chce aby ten odchodził. Więc jeśli Viktoria przestanie ci przeszkadzać, An, będziemy szczęśliwi móc powitać cię znowu w naszej skromnej paczuszce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:44, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Wiesz co? Wątpię w to abym wróciła.. cóż.. ja nie wiem, jakim cudem w ogóle Viktoria trafiła do waszej paczki?- zapytała przyglądając się przyjaciółce. Tego nigdy nie wiedziała, jak ona w ogóle zdobyła zaufanie takich osób jak oni? Chciała znać wszystko, wraz ze szczegółami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|