Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra Zorzy Polarnej

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sirius
Dorosły


Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Caelarium
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:12, 29 Sie 2012 Temat postu:

- Żartować? Nie, to nie w moim stylu. Mówiłem zupełnie poważnie. Masz moje słowo - odparł spokojnym, lekko rozbawionym tonem. Strzepnął sobie z łapy jakiś pyłek, który miał czelność pojawić się na jego sierści, po czym zerknął na Morte, przyglądającą się niebu. Powinien przerwać ciszę, która nagle zapadła. Ale jak?
- Może powiesz mi coś o sobie? Skąd pochodzisz? - zapytał, przesuwając kapelusz bardziej w górę, by nie opadał mu na oczy. W sumie nic nie wiedział o swojej towarzysce, zero. Nie odpowiadała mu ta sytuacja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:30, 29 Sie 2012 Temat postu:

- Eeem.. Pochodzę z Włoszech, miłe państwo. W teorii nic tam się ciekawego nie działo..- rzekła, nieco dziwnie. Kłamała, oczywiście, że kłamała.. Morte zarzynała tam ludzi i inne istoty żyjące, jak leci! Przecież od tego została nazwana Morte, po Włosku oznacza to śmierć. Taka prawda, wygnana ze stada, zabijała co popadnie, potem było coraz gorzej, zabijanie stało się pasją, czymś normalnym dla niej. W sumie, to nadal tak jest, ale w tej krainie musi starać się opanowywać. Nie może zostać po raz kolejny wygnana, o nie! A z charakteru, też jej właściwie nikt nie zna. Stara się tutaj być osobą, która tak na prawdę nie jest, to się musi zakończyć. Teraz miała mętlik w głowie, czy powiedzieć basiorowi, o jej mrocznej przeszłości i teoretycznie teraźniejszości, czy może mu ufać? Raczej tak, jednak.. Może się domyślić, że kłamie.. Bo w gruncie rzeczy, z Włochami nie miała takich przyjemnych wspomnień.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:38, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca wbiegła tutaj szybko. Za wszelką cenę chciała pooglądać zorzę polarną. Usiadła na zimnym śniegu i patrzyła. Patrzyła jak... zaczarowana! Wywaliła jęzor i gapiła się na sroka w gnat. Nagle zauważyła parę dorosłych wilków. Pomachała im. Położyła się na śniegu i robiła armie ludków ze śniegu. Obok nim robiła wiele kulek ze śniegu. Tylko ktoś się będzie chciał bawić to oberwie dla zabawy śnieżką! Buhahahaha!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:46, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Destiny delikatnie stąpała po śniegu. Już nie raz zdarzyło jej się wpaść albo na coś nadepnąć. Na coś co się skrywało pod śniegiem. Swoją droga to była dopiero tajemnica. Nigdy nie wiadomo co czyha pod schodami! No w tym wypadku pod śniegiem. Des dostrzegła kilka wilków jednak bardziej zaciekawiła się szczeniakiem. Podeszła bliżej.
- Cześć. -Przywitała się wesoło jak na nią przystało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:51, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca złapała kulkę, odwróciła się i rzuciła przed siebie. Trafiła w dojrzewającą samicę. Ups. Wilczyca zaśmiała się wesoło! Wyszczerzy kły w uśmiechu i powiedziała:
-Trafiona zatopiona! Sorki, że cie rzuciłam,ale myślałam ,ze chcesz się ze mną bawić.
Wilczyca wyturlała sie w śniegu. Wyglądała teraz jak ośnieżona Buka.
-Witaj! Jestem Suferi! Twój koszmar! Mhaw!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:56, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Destiny widząc lecącą śnieżkę kłapnęła pyszczkiem łapiąc śnieg. Zaśmiała się był taki zimny!
- Ahaha no spoko będziemy się rzucać. -Zaśmiała się po czym zrobiła kolkę i rzuciła lekko w szczeniaka.
- Jestem Destiny i będę w ciebie rzucać kulkami ze śniegu. -Przedstawiła się pogodnie. Ah ale się zapowiadała zabawa. Jednak dobrze się czasem wybrać w ośnieżone tereny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:00, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca schyliła sie przed śnieżką.
-Nie trafiłaś!
Zrobiła kulkę wielkości swojego ciałka. Podniosła ją nad głowę i rzuciła w Destiny. Trafiła! Kula zgniotła ciało dorastającej. Wilczyca wdrapała się na swoje dzieło (i na Destiny) i zaczęła tańczyć taniec radości. Waka, waka!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:11, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Destiny zakopana pod śniegiem dmuchnęła na grzywkę. Szybko sie odkopała i złapała szczenię. Przysypała je całe śniegiem tak ze tylko widać było nosek uszka i ogonek.
- Prześliczny wilko-bałwan. -Zaśmiała się dumna ze swojego dzieła. Destiny otrzepała z futerka mokre krople roztopionego śniegu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:20, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca uspokoiła i sie i kopem ninja ( z dzikim Haiiiija! ) i kopnęła tak śnieg, że ona stała w miejscu a cały śnieg poleciał na Destiny. Wadera uśmiechneła się i pokazała samiczce język. Buhahahhaha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:21, 12 Wrz 2012 Temat postu:

- O nie tak nie będzie strzelam focha! -Oznajmiła i się zakopała w śniegu tak ze tylko ogon jej było widać. O tak teraz uda wielkie obrażenie na cały świat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:26, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Waderka nie przejęła sie zbytnio odpowiedzą wadery. Podbiegła do jej ogonka i zaczęła go gryźć. A masz biedny ogonie. Mhaw! Nie będziesz mi tu sterczał. Wilczyca zakopała także ogonek.
-Jak już jesteś zakopana, to bądź zakopana cała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:38, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Zaśmiała się pod śniegiem. No i ogonek tez został zakopany. Nagle wyskoczyła spod śniegu.
- Skoro tak to nie dam ci żelków i czekolady. -Oznajmiła wyjmując słodycze. O tak te to Des zawsze miała przy sobie. Nigdy nie wiadomo kiedy najdzie ją ochota na cos słodkiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:42, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczycy, aż jęzorek wypadł na widok żelków i czekolady. Mniam! Wilczyca podbiegła do dorastającej, wskoczyła jej na głowę i szepnęła jej na ucho:
-Daj mi żelki! Friend please!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:55, 12 Wrz 2012 Temat postu:

- Nie-e nie dam ci żelka. -Powiedziała strzygąc uszami. Mahaha teraz ona dzierży władzę. Po chwili dała szczenięciu żelka.
- No dobra Masz. -Stwierdziła dając jej kilka gumowych pyszności. A były one w kształcie węży.
- Kocham żelki. -Powiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:59, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wadera zgrabnym ruchem zjadła kilka żelków na raz. Była szczęśliwa. Nagle kichnęła. Chciała iść do domu, ale takowego nie posiadała. Chciała pokazać Destiny, że chętnie by poszła do jej jaskini wiec ze śniegu zrobiła domek a kolo niego figurkę swoją i Destiny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:02, 12 Wrz 2012 Temat postu:

- Oł chyba za długo na śniegu siedzimy. -Stwierdziła słysząc kichniecie. Spojrzała na lodowy obrazek.
- No pewnie o mnie jest ciepło. -Stwierdziła. Ruszyła przed siebie dając jej znać żeby szła za nią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suferi
Dojrzewający


Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A jak sądzisz?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:06, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca uśmiechnęła się i wskoczyła na plecy dojrzewającej. W końcu odpocznie i zapozna się z innym wilkiem. Co za cudowny dzień. Wadera położyła się i zasnęła. Śnił jej się piękny dom z basenem. A w nim ona i Destiny. Ciekawe czy Destiny będzie jej przyszywaną matką?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:32, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Wszystko się zobaczy. Destiny wraz z małą ciemną kulką na grzbiecie raźno ruszyła do swojej jaskini. Co prawda typowego basenu w domu nie miała no ale... wszystko szczeniątko zobaczy.

Obie z.t
Ps. Napiszę u siebie tak koło 20 muszę ogarnąć ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:22, 14 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca westchnęła cicho i pokręciła łbem. Zastanawiała się, czy będzie tutaj jeszcze siedzieć, w końcu od bardzo długiego czasu jej towarzysz milczy. Pokręciła łbem i gwizdnęła, bardzo głośno. Zaraz na horyzoncie pojawił się jej feniks. Morte uśmiechnęła się krzywo, po czym wyciągnęła ni stąd ni zowąd, kilka kawałków papieru i coś do pisania. Miała dużo czasu, nikt się nie odzywał.. Zamyśliła się na chwilę, po czym napisała kilka krótkich listów, a następnie umocowała je przy grzbiecie ptaszyska. Wszystkie były wysłane do zaufanych osobników.
- Leć ''mała''.- rzekła z ironią, głaszcząc ptaszysko, które w mgnieniu oka wzbiło się w powietrze. Kiara leciała bardzo szybko.. Feniks wydał z siebie ostrzegawczy dźwięk i przeleciała pomiędzy dwiema nieznajomymi wilczycami, tnąc powietrze niczym bicz. Morte tylko się zaśmiała, po czym popatrzyła na basiora, czy on kontaktuje? Nie wiedziała.. A czasie jej długiego kontemplowania, wielki ptak zniknął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirius
Dorosły


Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Caelarium
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:29, 17 Wrz 2012 Temat postu:

Trochę się zawiesił. A może zapatrzył? Nieważne.
- W teorii? - uniósł brew ku górze, zastanawiając się nad tym co wadera miała na myśli. W każdym razie, we Włoszech nigdy nie był. A może był, tylko tego o tym nie pamięta? Przecież podróżował całkiem sporo, a na tabliczki, znaki informacyjne i inne głupoty, nigdy nie zwracał uwagi.
- Ja pochodzę z Calearium. Postanowiłem stamtąd odejść, nie dość że towarzystwo nie było na poziomie, to jeszcze panowała straszna nuda. - wywrócił teatralnie oczyma. Do przewidzenia było, że zacznie mówić o sobie, w końcu z jego egocentrycznym charakterem mało możliwa jest inna opcja. Oczywiście słowem nie wspomniał, że z watahy wywalili go na zbity pysk, przedtem jeszcze odcinając mu skrzydła, po czym nawet zostały ślady - dwa małe guzki na plecach. Ale on woli zataić prawdę, a przynajmniej podkoloryzować fakty, co przychodzi mu najłatwiej. Może sobie kłamać do woli, w otoczeniu nie ma nikogo innego, kto mógłby ocenić wartość logiczną jego słów. Chyba, że każdemu powie zupełnie coś innego i prawda wyjdzie na jaw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 29 z 45


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin