Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra Zorzy Polarnej

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:17, 23 Paź 2013 Temat postu:

Tanim prowokacjom się nie da. Jasne, że nie. Ale moment, czy on nie przesadzał?
- Starzy? Chyba Ty masz starych, ja mam rodziców. To wielka różnica! - warknął. Najpewniej coś w nim pękło. Co jak co, albo po matce jeździć to on nie pozwoli. Zwłaszcza takiemu prostakowi, jakim był ten tutaj.
- I nie wiem, może jestem głupszy, niż sądzisz, ale kiedy ktoś się przedstawia, wypadałoby się zrewanżować tym samym. Tak sądzę - mruknął obojętnie, delikatnie wzruszając ramionami czy tam barkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takashi
Dojrzewający


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:21, 23 Paź 2013 Temat postu:

- Ojej, jakiż ty rycerski! Zobacz, cały się trzęsę - powiedział, czy może raczej mruknął kompletnie oschle, niewiele sobie robiąc ze zranionych uczuć wilka. Na uwagę zaś o rzekomej kulturze czy wymogu odwzajemnienia się prezentacją własnej osoby, parsknął, co przeszło w niekontrolowany napad dość histerycznego śmiechu.
- Wy... wy... wybacz, ale jesteś zabawnym kretynem. Sądzisz, że uważam Cię za godnego poznania mojego imienia? Wiesz, generalnie w dupie mam takich, jak ty. Nie szukam przyjaciół, nie dążę do tego, by mnie wielbiono - powiedział, kiedy już opanował śmiech. Szczery, autentyczny, ale jakże kpiący śmiech. Teraz to już mało ważne, co było - a nie jest - nie pisze się w rejestr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:24, 23 Paź 2013 Temat postu:

- Zamiast tego dążysz do tego, by pewnej pięknej nocy ktoś zarżnął Cię jak świniaka. Tak, dość dobrze opłacalny biznes. O jednego gbura mniej to jedynie lepiej dla ogółu - powiedział, nieco mniej już spokojnym tonem. Zaczynał go irytować. Zapewne może z powodzeniem odhaczyć kolejną ofiarę swoich niezbyt wybrednych prowokacji. Szkoda, że padło na Bart'a. Ale w sumie na kogoś musiało, kilka dodatkowych postów najpewniej się przyda, czyż nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takashi
Dojrzewający


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:27, 23 Paź 2013 Temat postu:

- 'Zamiast tego dążysz do tego' - powtórzył oschle po nim, dosłownie cytując słowa przedmówcy. Uśmiechnął się z lekka zadziornie, mrużąc nieco powieki. Zorza była tak piękna, szkoda, że ten typek przybył po to tylko, aby wszystko tak paskudnie zapaskudzić (tak, powtórzenie użyte zostało w pełni celowo).
- Stary, jesteś lepszy od niejednego rapera! 'Yoł Ziooom! Madafaaaaka! Uważaj, booooo przyj***ę ci w ptaka!' - oczywiście odegrał powyższą scenę idealnie, naśladując łapami pseudo 'taniec' niektórych gwiazdek. Ot, wilczy pitbul czy coś. Zaśmiał się szyderczo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:29, 23 Paź 2013 Temat postu:

Dobra, jednak Bart miał mniej cierpliwości, niż dotąd przypuszczał. Nie chciał zdzielić tamtego, choć przez głowę przebiegła mu myśl, aby zwyczajnie zrzucić go z tej całej góry. Zamiast tego machnął łapą.
- Szkoda czasu - mruknął pod nosem, najpewniej do samego siebie. Wstał i zwyczajnie odszedł, bez żadnego słowa pożegnania.

zt/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takashi
Dojrzewający


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:33, 23 Paź 2013 Temat postu:

No i wszystko popsuł! A zaczynało się robić ciekawie. Takashi zaczął nawet wierzyć w to, iż ten typ był cokolwiek wart, a jego towarzystwo może być nawet zabawne. Zamiast tego został sam. Tylko on i zorza.
Znalazł jakiś kamień, na który zaraz wskoczył, coby lepiej widzieć niebo. Chcąc być bliżej gwiazd. Tylko tyle mu pozostało. Chociaż sprawiał wrażenie totalnie zimnego i nieskłonnego do uczuć drania, posiadał jedyną słabą stronę: tęsknił za rodziną. Dlatego słowa odnośnie 'starych' były jedyną częścią wypowiedzi tamtego, której w żaden złośliwy ni uszczypliwy sposób nie skomentował.
Westchnął. Noc sprzyja przemyśleniom. Zwłaszcza, gdy tak blisko głowy wojnę swoją toczą rozmaite światła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:59, 25 Paź 2013 Temat postu:

Zerknął na ciemnego gbura. Aż niemożliwe, że Takashi nadal tutaj siedział. Przez całą drogę liczyl, że uda mu się uniknąć ponownego z nim spotkania. Jak widac nie było mu to danym. Warknął pod nosem głucho, prowadząc samicę (która najpewniej za nim podążała) na przeciwną stronę góry, obierając w miarę łagodną drogę. Miał nadzieję, że wspinaczka nie zmęczyła myślicielki, bo to oznaczałoby totalną klapę. I to na oczach tego prostaka...
- Uważaj na kamienie, niektóre są ostre - gestem łba wskazał poutykane tu i ówdzie kamyki, które tylko czekały, aby poranić delikatne poduszki łap.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sashadel
Dorosły


Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:01, 25 Paź 2013 Temat postu:



Zmęczyć? Sasha miała się zmęczyć? Ha! Dobre sobie. W prawdzie była bardziej z tyłu, ale to szczegół; podziwiała widoki za każdym krokiem. Zwinnie omijała kamyki, gdy tylko usłyszała słowa Bart'a. Zauważyła też jakąś inną postać. Jednak zamiast pytać, czy się znają, postanowiła przeanalizować sytuację, by w razie czego nie wyjść na głupią. Podeszła do znajomego, następnie wpatrując się w inną przebywającą tu osobę, dalej milcząc.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:11, 25 Paź 2013 Temat postu:

- I oto jesteśmy. Spójrz na światła, czyż nie są piękne? Podobno w tak wspaniałą noc duchy zmarłych wilków dotykają ziemi, co objawia się właśnie zorzą - wyjaśnił krótko, siadając w takim miejscu, aby dobrze widzieć niebo, waderę oraz gbura, którego chyba nawet nie poznał po imieniu. Mała szkoda, miał tutaj o wiele ciekawsze towarzystwo. A tamten niech mu zazdrości, nie Bart'a to problem. Jednak nie jest takim debilem, za jakiego dotąd miał go tamten.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bart dnia Pią 21:11, 25 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sashadel
Dorosły


Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:32, 27 Paź 2013 Temat postu:



- Racja, są... - szepnęła, wpatrzona w zorzę polarną. - Ciekawe. Myślisz, że może tak być? - normalnie zaczęła by nawijać o możliwościach powstawania zorzy i o prawdopodobieństwie, że legenda ta była prawdą, ale kolorowe światło ją oczarowało. Czasem tak miewała, gdy coś na prawdę ją zauroczyło. A to zjawisko było piękne, nie dało się go opisać słowami. Ostatnio widziała coś takiego, kiedy jeszcze była mała. Bardzo mała.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:54, 28 Paź 2013 Temat postu:

- Nie mam pojęcia, Sasha. Legendy mają podobno to do siebie, że w każdej jest jakieś ziarenko prawdy - powiedział spokojnie, spoglądając cynamonowymi oczami na wilczycę i delikatnie się do niej uśmiechając. Prawda, ona wszystko brała na rozum, poznanie poprzez rozum, emocje na dalszy plan i takie tam klimaty. Jednak Bart'owi wcale to nie przeszkadzało mimo tego, że był jej kompletnym przeciwieństwem. Zadarł głowę, by spojrzeć w niebo mieniące się tysiącami tonów najróżniejszych barw.
- A jak Ty sądzisz? Czy takie zjawisko może mieć cokolwiek wspólnego z klimatami paranormalnymi? Może jakaś magia? Czary - mary? - spytał dość rozmarzonym głosem, nadal wpatrując się w zorzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sashadel
Dorosły


Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 11:06, 29 Paź 2013 Temat postu:



Westchnęła. Wpatrzona w zorzę nic teraz nie mówiła, zapewne analizując wszystko co dziś usłyszała. - Możliwe. Myślę, że to może być prawdą. W końcu magia istnieje, nawet jeśli nie ma na to racjonalnego wytłumaczenia. - uśmiechnęła się, machając ogonem.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takashi
Dojrzewający


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:58, 30 Paź 2013 Temat postu:

Kątem oka zakodował powrót czuba z czubem oraz z jakąś pannicą. Ze złośliwym uśmiechem uczepionym kufy pojawił się tuż obok parki.
- Na pani miejscu... uważałbym na niego. Do widzenia - szepnął tylko w pobliżu ciemnego ucha samicy, po czym zwyczajnie odszedł, niezainteresowany dalszym rozwojem wydarzeń.

zt/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 16:35, 02 Lis 2013 Temat postu:

- On chyba nigdy sobie nie daruje - zauważył Bart, wywracając oczami. Musiał na niego wpaść, przypadkowym przypadkiem? Dlaczego tak sie to na nim mści? Mial tylko nadzieję, że Sasha nie jest tym typem czlowie... wilka, który słucha wszelkich głupot, które wygadują całkiem obce jednostki. Pokręcił łbem.
- Dziwny typ... - skwitował cicho pod nosem.
- Ale dość o nim! Miałaś kiedyś do czynienia z magią? Tak wiesz, bezpośrednio? - zapytał, wlepiając zainteresowane spojrzenie w pyszczek wadery.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sashadel
Dorosły


Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:43, 02 Lis 2013 Temat postu:



- Hm...? - zdziwiła się wilczyca, słysząc słowa nieznajomego. W sumie racja, spuściła trochę czujność, ale jednocześnie Bart nie wyglądał aż tak groźnie. Ale też racja, czasem Ci najmniej podejrzani są źli...Będzie musiała uważać, tak na wszelki wypadek. Nie, żeby wierzyła tamtemu, wyglądał wyraźnie na kogoś kto był wrogiem jej nowego znajomego, więc bez przesady. - Racja, dziwny typ... - stwierdziła, po czym przeanalizowała pytanie. - W sumie...To nie. - stwierdziła. Nigdy nie widziała magii, ani magika; nie miała więc potwierdzenia na ich istnienie. Mimo, iż zwykle nie wierzyła zwykłym historiom i legendom, to jednak magia wydawała się w pewien sposób prawdziwa.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:13, 03 Lis 2013 Temat postu:

- Łoooho, sporo tracisz. Ale myślę, że w tej krainie prędzej czy później się na jakiegoś natkniesz, podobno kilku tutaj żyje.
Nie pamiętał, czy kiedykolwiek kogoś z taką rangą spotkał. Z całą pewnością kilku ich było, jako szczeniak jednak był tym o wiele bardziej zainteresowany, teraz zdecydowanie mniej ciągnęło go w tamte rejony, co nie odznacza jednak, że nie ciągnęło go wcale. Rozsiadł się wygodnie, by zaraz przewrócić na grzbiet. Tak o wiele lepiej widać niebo, prawda?
- Myślałaś o przyszłości? Kim chciałabyś zostać? - spytał, nieco przymykając powieki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sashadel
Dorosły


Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 20:33, 03 Lis 2013 Temat postu:



Sasha nic nie mówiła przez dłuższy czas, chcąc lepiej podziwiać niebo. Widząc, co zrobił Bart, zastanowiła się nad zrobieniem tego samego, nie będąc pewna czy będzie lepiej, czy może gorzej. W końcu zdecydowała się również położyć. - Myślałam nad szpiegiem, czy łowcą. - powiedziała cicho, nasłuchując czegoś.Zapewne czyichś kroków, lub po prostu odgłosów natury.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:40, 07 Lis 2013 Temat postu:

Lowce tolerowal w pelni, w sumie sam obecnie zdawal na ta range. Szpieg? Jakos niekoniecznie mu pasowala. Byla sprytna, blyskotliwa, spostrzegawcza i pewnie calkiem pomyslowa, jednak ogolnie.. no, zwyczajnie jakos jej nie widzial w tej roli. Postanowil jednak tego nie komentowac. Jeszcze niechcaco sprawilby jej przykrosc, a tego nie chcial.
- Lowca albo szpieg. Ja zawsze chcialem byc wojownikiem, jako dziecko o tym marzylem... A potem jakos mi sie odmienilo, obecnie probuje sprawdzic sie jako lowca wlasnie. Od zawsze mialas takie marzenia? - spytal. Ciekawe, czy tylko w jego przypadku zycie spowodowalo do zmiany postanowien czy to jakas wieksza zasada?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sashadel
Dorosły


Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:47, 28 Lis 2013 Temat postu:



Wysłuchała go, w środku zdania przenosząc wzrok na rozmówcę. Zamachała ogonem, przez co brzęk łańcuszka trochę zagłuszył Bart'a. Wsłuchała się w jego słowa, by móc lepiej je zrozumieć. Zastanowiła się chwile, po czym odpowiedziała. - Od dawna, nawet bardzo dawna. Już nawet nie pamiętam, od kiedy. - to było wszystko. Nie zaczęła się rozgadywać, ani nie odpowiedziała przez krótkie "tak" lub "nie". Nic specyficznego, dziwnego, odpowiedź jak odpowiedź. - Mam wrażenie, że będziesz dobrze spisywał się w roli łowcy. Wyglądasz bowiem na osobnika godnego tej rangi, i raczej spełniasz wszystkie wymagania. Bowiem widzisz, by zostać łowcą, trzeba [...] - i tak oto, Del znowu się rozgadała. Jak już zaczęła, to nic jej nie zatrzyma...



Przepraszam że tak dużo czasu mi to zajęło!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:31, 01 Gru 2013 Temat postu:

A on słuchał jej uważnie, zupełnie nie zniechęcony jakąś tam długością jej wypowiedzi. Niech mówi, on będzie słuchał - o ile nie wyłączy się w pół zdania, a istniała i taka szansa. Uśmiechnął się lekko, poprawiając w siadzie tudzież siadając, jeśli nie siedział wcześniej.
- Dziękuję, miło słyszeć, się do czegoś nadajesz! - zauważył wesoło, puszczając w stronę wilczycy porozumiewawcze oczko. Na jego pysku nadal gościł szeroki uśmiech, bo czemu miałoby być inaczej? Poruszył powoli ogonem, stukając nim kilka razy o podłoże.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43, 44, 45  Następny
Strona 42 z 45


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin