Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:23, 09 Lut 2010 Temat postu: Góra Zorzy Polarnej |
|
Przepiękne miejsce, w którym nocą pojawia się różnobarwna Zorza Polarna. Mówiono, że duchy wilków dotykają wtedy ziemi. Jednak to tylko legenda. Idealne na romantyczne przechadzki miejsce. Można posiedzieć w ciszy i oglądać ten cud natury.
Weszłam tu. Noc, przepięknie. Wtem na niebie pojawiła się Zorza Polarna. Na moim pyszczku pojawiło się zdziwienie, a potem uśmiech. Szeroooki uśmiech. Klapnęłam ze zdziwienia na zadek, zaraz stabilizując się do normalnego siadu. Owinęłam ogonem mały tłów, zwijając się w kłębek. Położyłam łeb na łapkach, patrząc wielkimi oczyma na niebo i skaczące po niej kolory. Przypominało to trochę wir czasoprzestrzenny. Spojrzałam na kluczyk. Cóż. [/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mel
Gość
|
Wysłany: Nie 14:11, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wilk przyszedł tutaj... nagle zobaczył siedzącą Yuki.Schował się w krzaki i czekał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:24, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Closer pojawił się jak by znikąd. Szedł powoli dumnym krokiem, łapka za łapką.
Kątem oka spojrzał na siedzącą niedaleko wilczycę. Biegł dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel
Gość
|
Wysłany: Nie 14:43, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wyczuł dobrze znany mu zapach.
-Closer....-wymruczał i wyskoczył zza krzaków-Yuki!Uważaj!-krzyczał i skoczył na Closera.Przelaciał nad nim i stanąl zasłaniając Yuki.
-Ty...-warczał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:48, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- O co ci chodzi. - Warknął. Szyderczym uśmiechem zaczął z Niego drwić.
- To co już chodzić po górach spokojnie nie można. A tak po za tym jaki miał bym do Niej interes. - Odrzekł. Stał od niej dość daleko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez closer dnia Nie 14:49, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel
Gość
|
Wysłany: Nie 14:52, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
-Taki sam jak do Steri!-warczał-O nie!Tym razem nie dam się pogryźć!-wyskoczył w górę, w świetle zorzy zabłysły jego kły i nagle.CAP!Popłynęła krew, a Mel miał kły wbite w kark Closera.Odskoczył i oblizał pysk...
Ostatnio zmieniony przez Mel dnia Nie 14:53, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:22, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Jego to nawet nie zabolało. Polizał językiem ranę.
- Tak. Myślisz że nie mam co robić tylko ci kumpelki kraść ! - Tym razem się wydarł.
Miał ochotę rzucić się na niego lecz jego honor Mu na to nie pozwalał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel
Gość
|
Wysłany: Nie 17:29, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
-Może...-bąknął ,,Zawsze ty próbuj się odmienić... tak Smith-sama!".
-Closer!Chcę to skończyć... przepraszam Cię za wszystko... za wszystko!-powiedział i spuścił łeb.
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:46, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie musisz. To nie jest twoja wina. Gdybym Cię w tedy tak nie poturbował na pewno inaczej by się to wszystko potoczyło. - Odpowiedział. A tak po za tym to chyba widzę że o nową "znajomość" znalazłeś - szepnął Mel'owi na ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:46, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie musisz. To nie jest twoja wina. Gdybym Cię w tedy tak nie poturbował na pewno inaczej by się to wszystko potoczyło. - Odpowiedział. -A tak po za tym to chyba widzę że o nową "znajomość" znalazłeś - szepnął Mel'owi na ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:46, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie musisz. To nie jest twoja wina. Gdybym Cię w tedy tak nie poturbował na pewno inaczej by się to wszystko potoczyło. - Odpowiedział. -A tak po za tym to chyba widzę że nową "znajomość" znalazłeś - szepnął Mel'owi na ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
closer
Młode
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wielkich gór skalistych ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:46, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie musisz. To nie jest twoja wina. Gdybym Cię w tedy tak nie poturbował na pewno inaczej by się to wszystko potoczyło. - Odpowiedział. -A tak po za tym to chyba widzę że nową "znajomość" znalazłeś - szepnął Mel'owi na ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel
Gość
|
Wysłany: Pon 11:54, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
-Dzięki!Sztama!-wystawił łapę-No wiesz co do ,,znajomości"...-powiedzial ciszej-...jakoś idzie-oblizał się.
Ostatnio zmieniony przez Mel dnia Pon 11:54, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:18, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
Poruszyłam uszami, gdy tylko oba wilki się tu znalazły. Popatrzyłam na kapiącą niedawno krew na ciele białego wilka. No proszę... Czyżby Mel miał wroga? Podciągnęłam się do siadu, padłam na grzbiet. Patrzyłam na skaczące po niebie kolory. Odbijały się one w moich tęczówkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:15, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
Omega podziwia nowe miejsce. Po chwili zobaczyła motylka, zaczęła biec za nim. Biegnąc zmęczyła się. Położyła się.- Chciałam bym się z kim pobawić-pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Honi
Dojrzewający
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:11, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
Podeszłą niepewnie, spoglądając na cudowne zjawisko. Było w nim coś niezwykłego. Przystanęła na chwilę i rozejrzała się na wszystko dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nyks
Dorosły
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Doliny Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:06, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
Podeszła do Honi i usiadła.
-Tu jest pięknie-wyszeptała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Honi
Dojrzewający
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:20, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała zdziwiona na Nyks. Nie wiedziała jak się zachować. Zawsze oczekiwała zagrożenia. Stała, kątem oka spoglądając na wilczycę
-Tak.- powiedziała krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:32, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wstałam, pożegnałam się w geście skinienia łebkiem, po czm ostatni raz spojrzałam na Zorzę Polarną. Zbiegając po górze, już mnie tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Honi
Dojrzewający
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:35, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
Rozejrzała się ponownie, pragnąc czym prędzej wrócić do lasu. To właśnie tam był jej dom. Nawet cudowne kolory nie mogły oderwać jej myśli od mrocznych drzew...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|