Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flover
Młode
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:34, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Drzewa Pytaniowe nie próżnują; ciągle dorastają nowe owoce, a pytania osiadają się na wilkach. Im bliżej drzew, tym więcej pytań. Czy to znaczy że nasze bohaterki oddalają się od drzew? - Sha, a co jeśli drzewa pytaniowe rosną na wybitnym serze, na księżycu? - zapytała z ciekawością, krzyknęła wręcz; userka z łatwością przyjęła teorię o drzewach Pytaniowych, a nawet wymyśliła kilka nowych elementów, takich jak na przykład, że jeśli myśli się o miejscu gdzie te drzewa rosną, tym więcej pytań się dostaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:01, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
- Wykształconym - poprawiła.
Ciekawy pomysł... Gdyby tak było, to załatwiłyby dwie wyprawy za jednym razem.
- Wiesz... To nawet możliwe... Nie wiem. Dowiem się jakoś. - powiedziała w końcu.
Pytający wykształcony ser... Czyli ser wykształcony w znak zapytania? Hmmm...
- Co zrobisz ze swoją działką wykształconego sera? - zapytała, gdyż userce weny tak jakby zabrakło.
Sha, jak już zapewne wspominałam, podzieli się z Wheat. Żeby nie musiała już ubolewać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flover
Młode
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:32, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
- Wykształconym. - powtórzyła. - Może w jakiejś bibliotece są informacje na ten temat? - nie wiedziała, czy w tej krainie istnieje coś takiego, ani jakim cudem znała takie słowo. W każdym razie, coś jej mówiło, że w takim miejscu znajdą pełno informacji...I zrodzi się jeszcze więcej pytań, po uzyskaniu odpowiedzi. - Nie wiem. Podzielę się z Flosh'em i z Trash. I z tatusiem. - stwierdziła, przypominając sobie o rodzinie. Musi ich kiedyś spotkać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:35, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
- Biblioteka? - zdziwiła się Sha - To też jest na księżycu?
Smo... wilczyca nigdy o czymś takim nie słyszała. Tam są informacje... Czyli Odpowiedzi? Wielka szkoda, że nie ma wielkiej, magicznej sieci łączącej wszystkie wilki i umożliwiającej szybkie wyszukiwanie informacji!
Nagle mała zrobiła wielkie oczy.
- Ty masz rodziiinę? - zapytała z niedowierzaniem.
Shaeera nie miała rodziny. Odeszli z Krainy dawno temu. Nie pamiętała nawet, jak to jest mieć rodzinę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:47, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
Przypełzł tu sobie zupełnie bez powodu. Ot tak, szukając innego tlenu niż ten, którego już się nawdychał gdzie indziej. Rozejrzał się, dostrzegając dwie sylwetki bytujące dość niedaleko. Zbliżył się nieco bliżej i teraz dostrzegł, iż obie postaci były dość drobnej budowy - acz jedna z nich nie przypominała wilka. Szybko przeanalizował jej budowę i doszedł do wniosku, iż jest to niewątpliwie smok. Zatrzymał się i błysnął oczami z zaciekawieniem. Na razie nie wchodził w żadne interakcje. Bo po co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:39, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
Spojrzenie Shy przeniosło się z Flover na brązowego wilka. Przyjrzała mu się uważnie.
Brązowy. Nie jest więc Cthulhu. Nie ma młota. Nie jest więc Thorem. Jest wilkiem, więc i smokiem być nie może. Więc można do niego podejść. Porozmawiać.
- Cześć - smo... wilczyca podeszła do wilka - Jestem Shaeera, a ty?
Lubiła zawierać nowe znajomości. Dzięki znajomościom zdobywała Odpowiedzi. Poznawała nowe Pytania.
Zerknęła na wilka ponownie. Nie miał skrzydeł... Szkoda. Ale może wie, dlaczego ona ma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:10, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
Wyszczerzył perłowe ząbki w pobłażliwym uśmiechu, gdy rozległ się głos młodego osobnika. Spojrzenie dwu oczu - lewego podchodzącego pod złoto, prawego niemal czerwonego - zatrzymało się na jej łebku. Skinął jej lekko na powitanie.
- Guten Tag - zamruczał dość cicho, a po krótkiej przerwie dodał - jestem Kroenen.
Uniósł pytająco brew.
- Jesteś smokiem, ja? - machnął ogonem, wzbijając w powietrze drobny śniegowy puch.
No idea.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:39, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
Guten Tag? Ciekawe, co to znaczy...
- Nie jestem smokiem. Ty raczej też nie... Jestem wilkiem. Co to jest Guten Tag?
Dlaczego Kroenen pytał ją, czy sam jest smokiem? To wydawało jej się kompletnie bez sensu. Hmmm... Może nie wiedział, kim jest?
Wie, czy nie wie, może wiedzieć inne rzeczy. Wypada zapytać.
- Zna pan Odpowiedzi?
Z doświadczenia wiedziała, że im starszy wilk, tym więcej znał odpowiedzi. Oby było tak i w tym przypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:26, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
( Czekaj... nie jest smokiem? Jak to? Nie ogarniam. ;_; )
Zmrużył ślepia i obrzucił Sha dość pobłażliwym, a zarazem zdezorientowanym spojrzeniem. Zatem nie jest smokiem... jeśli jest wilkiem, jest to bardzo dziwny wilk; unterwolf najwyraźniej, jako iż nie wyglądała ona na przedstawicielkę rasy wyższej, brakowało jej tego germańskiego akcentu w całokształcie. Zamrugał znacząco, bo po chwili coś sobie uświadomił. Padło dziwne pytanie. A nawet dwa dziwne pytania, jako że nie spodziewał się, by ktokolwiek nie znał takiego zwrotu jak guten Tag, guten Morgen czy guten Abend. Pokręcił głową ze smutkiem, niedowierzaniem i dezaprobatą. Oh tak, w tym geście, w tym spojrzeniu zawarły się wszystkie te trzy emocje.
-Znam wiele odpowiedzi, w zależności od tego, jakie jest pytanie. Na przykład guten Tag to niemieckie powitanie. Powinnaś znać ten zwrot, niemiecki do dobry język. Rzekłbym: bardzo dobry. Sehr gut, ja - Powiedziawszy to, zdobył się nawet na z lekka władczy i pewny siebie, krótki, gardłowy śmiech. Odchylił przy tym niego do tyłu głowę, a charakterystyczny 'grzebień' na jego karku zatrząsł się lekko w taki sposób, jak gdyby był usztywniony jakimś żelem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kroenen dnia Wto 21:29, 12 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 5:26, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
/nie, to ona nie ogarnia. Myśli, że jest wilkiem./
Sha wpatrywała się z nabożną czcią w wilka. Znał Odpowiedzi! I jeszcze jego język był niemiecki! Ona też chciała!
W tym celu usiadła przed wilkiem, podniosła łepek do góry i spojrzała na niego "krowimi oczami".
- Nauczysz mnie? Prooooooszę! Proszę, proszę, proszę!
W dalszym ciągu robiła, co mogła, by wyglądać jak najsłodziej. Musi go przekonać! Bo ona chce. I już.
O resztę Odpowiedzi zapyta go później.
/wielki muchomor z twojego podpisu mnie rozwala./
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:56, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
// Ah. To wiele wyjaśnia. o: //
// Wiem, wszyscy go kochają. //
Przekrzywił lekko głowę i ściągnął brwi, przyglądając się 'wilkowi' z lekkim rozbawieniem. Dosyć dziwne zachowanie. Tak, zdecydowanie nietypowe. A może po prostu odwykł od tego, że ktoś traktuje go w taki sposób? Kiedy ostatnio ktokolwiek go o coś poprosił? I jeszcze to spojrzenie... przypomniały mu się stare czasy; stare, dobre czasy, gdy wydawał rozkazy, wielu wpatrywało się w niego z chorą fascynacją. Był niemalże dyktatorem, królem. Czarnym królewskim pionkiem kryjącym się w cieniu pozostałych szachów, którego nagle biel strąciła z planszy z bezlitosnym okrzykiem "szach mat". Na jego twarz wstąpiła na krótki moment nienawiść do tamtego momentu i postronnemu obserwatorowi wydawać się mogło, iż obarczył tym złowróżbnym spojrzeniem Shaeerę. Szybko jednak znów ukrył emocje za maską życzliwości i spokoju.
- Nauczyć cię? Niemieckiego? - Zachichotał, unosząc głowę ku niebu. Zaczerpnął powietrza i głośnym, pewnym siebie głosem wypowiedział słowa, których wiernie uczył się na pamięć przez większość życia, pielęgnował akcent i dbał o dynamikę. - Deutschland, Deutschland über alles, über alles in der Welt, wenn es stets zu Schutz und Trutze brüderlich zusammen hält. Einigkeit und Recht und Freiheit für das deutsche Vaterland, danach laßt uns alle streben brüderlich mit Herz und Hand. Einigkeit und Recht und Freiheit sind des Glückes Unterpfand.*
zamilkł, opuścił łeb i zmierzył uważnym spojrzeniem Sha. Milczał tak przez pewien czas.
- Czemu nie. Ale dlaczego właściwie chcesz się go nauczyć? - patrząc tak na te słodkie ślepia poczuł z nagła ochotę wyciągnąć ku niej łapę i poklepać ją dobrotliwie po głowie. Niczym dobry, opiekuńczy Führer.
*Niemcy, Niemcy ponad wszystko, Ponad wszystko na świecie. Zawsze dla obrony po bratersku są złączone. Jedność i prawo, i wolność dla niemieckiej ojczyzny, do tego wszyscy dążmy po bratersku, sercem i czynem. Jedność i prawo, i wolność są gwarancją szczęścia.
Czyli ogólnie cudowne pranie mózgu w wersji Dojcz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kroenen dnia Nie 16:44, 17 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:23, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
Patrzyła na niego z uwielbieniem, słuchając, jak śpiewa. Też by chciała. Bardzo by chciała.
Uśmiechnęła się szeroooko, gdy usłyszała, że się zgadza. Zapytał o powód.
- Chcę się uczyć wszystkiego, co się da nauczyć żeby być mądra i znaleźć wykształcony ser dla przyjaciółki. A język niemiecki jest ładny... Pięknie śpiewasz. O czym ta piosenka mówi?
Świadoma magii krowich oczu nie spuszczała wzroku z Kroenen'a. Chciała, by ją nauczył wszystkiego, co wie. Żeby mogła polecieć na księżyc po wykształcony ser dla trójnogiej przyjaciółki, żeby oblecieć cały świat dookoła, żeby już nigdy nie bać się Cthulhu... I żeby umieć tak ładnie śpiewać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:03, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
// ...wykształcony ser. O Boziu. Q_Q Pamiętam to. //
Uśmiechnął się szeroko, odsłaniając przy tym prawie wszystkie śnieżnobiałe perełki zębów zespojone ze szczękami. Wyglądał upiornie, gdy się tak uśmiechał, choć jednocześnie zawierała się w tym cała jego uroda; był przystojny, jak to mówiły wszystkie dziewczyny na jego widok. Więc patrząc na kiełki, można było dostać gęsiej skórki, ale patrząc na całokształt - uśmiech w połączeniu z iskrzącymi się oczami, elegancką postawą i przyciągającą spojrzenie posturą - dochodziło się do wniosku, że Kroenen naprawdę ma w sobie coś.
-Dziękuję. To piosenka o cudownym kraju, z którego wywodzi się pewna ideologia. Ten kraj to Niemcy, właśnie stąd pochodzi język niemiecki - odparł nonszalanckim tonem, odpowiadając na spojrzenie Sha równie niesamowitym, hipnotyzującym niemal. Dwubarwne oczy zdawały się iskrzyć niczym skóra Edwarda na słońcu, deal with it.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:13, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
/XD. Bez tego spotkania Sha nie byłaby taka fajna, jaka jest./
Wpatrywała się w niego z nabożną czcią.
- Co to za ideologia? - zapytała zaciekawiona.
Chciała wiedzieć. Słuchać, jak jej opowiada. Uczyć się. Dowiedzieć się jak najwięcej o Niemcach, ich ideologii i wszystkim innym. I nauczyć się tak pięknie śpiewać. I już zawsze chodzić krok w krok za Kroenen'em. Już zawsze. I opowiedzieć wszystkim o tym, co on mówi.
Jak zaklęta wpatrywała się w tego wilka. W jego dziwne, fascynujące oczy. On wie wszystko, ma zawsze rację! Zna wszystkie Odpowiedzi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:27, 22 Lis 2013 Temat postu: |
|
Z jego gardła wydobyło się ciche westchnienie. Przypomniały mu się dawne czasy. Stare, dobre czasy, gdy władał innymi i decydował o życiu i śmierci.
- Ideologia wyższości. Nie każdy jest godny bycia über - Powiedział, mrużąc oczy i pochylając się ku smoczycy. Jeśli idea dobrze się przyjmie, wkrótce powinna zakorzenić się bez możliwości odwrotu od niej. Oczy wilka zaświeciły chorą pasją, tak jak niegdyś, gdy wpatrywał się w oczy podwładnych.
Deutschland, Deutschland über alles.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:34, 23 Lis 2013 Temat postu: |
|
- A ja jestem godna? - zapytała.
Stanęła wyprostowana, łapy razem, pierś wypięta, skrzydła rozłożone, głowa w górę... Chciała pokazać, jaka to jest zwarta i gotowa, jaka wspaniała silna etc. Żeby przyznał, że jest godna bycia über, czymkolwiek to jest. I że jest wysoka. Jest najwyższym szczeniakiem, jaki jest. Jest wielkości dorosłego wilka. Wyżej już się nie da.
- Patrz, jaka jestem wysoka. Jestem godna? - wlepiła krowie oczy w Kroenen'a.
Słodkie spojrzenie smoczowilczych oczu jest w stanie każdego przekonać.
/brak weny/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:25, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
// Ciekawi mnie, czy zauważyłaś coś dziwnego w randze Kroenena? //
Zaśmiał się przyjaźnie, pogodnie i pobłażliwie. Był to śmiech, którego dźwiękiem powinny rozbrzmiewać wszystkie domy. Każdy ojciec powinien obdarzyć swoje dziecko tym kryształowym dźwiękiem choć raz dziennie.
Dlaczego zawsze piękni, przystojni młodzieńcy muszą być tymi złymi?
Lewy kącik ust uniósł się w ojcowskim uśmiechu. Poklepał ją delikatnie po głowie niczym prawdziwy ojciec. Byłby dobrym rodzicem.
- Nie bierz tego aż tak dosłownie. Nie jest ważna wielkość ciała, ważna jest... wielkość duszy. I czystość krwi - Odpowiedział na jej pytanie, wciąż coraz bardziej przeświadczony, że jego ideologia wciąż jeszcze ma szansę być wskrzeszoną. Czuł, jak w jego umyśle zaczyna dawać znaki życia. Niepozorne, ale jakże złowróżbne.
- Tak, myślę, że jesteś godna - Oczywiście, że nie była. Ale nie mógł odrzucić tej osobniczki. Zbyt wielką była dla niego szansą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:37, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
/eee... Nie?/
- A opowiesz mi o tym? - zapytała.
Chciała wiedzieć, czego właściwie jest godna. Poza tym bardzo lubiła słuchać innych. Coś jej mówiło, że Kroenen umie świetnie opowiadać. Wyglądał na takiego, co umie.
Przez chwilę zastanowiła się nad jego słowami. Wiedziała, czym jest krew, ale pojęcie duszy było jej równie obce, co userce język niemiecki. Hmmm... Dusza... To brzmi trochę jak "duch". A duch jest tym, co zostaje po śmierci. I on przenika przez różne rzeczy, i przez niego też można przeniknąć i w środku jest białą mgłą. O duchu Sha wiedziała całkiem sporo. Jedno z nieudanych lądowań skończyło się dla niej przelotem na wskroś przez takie oto stworzenie. To był duch wilczycy imieniem Taimi.
Podsumowując: dusza i duch to to samo. Więc dusza to coś, co zostaje po śmierci jako duch. Tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kroenen
Dojrzewający
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dritte Reich, mein Freund. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:52, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
// Na początku był dorosły. CCC: Pacz go jaki Ibisz. //
Uśmiechnął się bardzo życzliwie.
- Bardzo chętnie - uniósł wzrok i przez pewien czas przyglądał się sunącym po niebie chmurom. Potem spojrzał jej w oczy. - Chcesz zadawać pytania, na które bym odpowiadał, czy raczej sam powinienem opowiedzieć ci to od początku?
Nachylił się trochę w jej stronę. Było to niezwykle miłe uczucie, móc podzielić się z kimś swoją wiedzą. W końcu, od tak dawna nikt nie chciał go słuchać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaeera
Dojrzewający
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:00, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
/Ibisz? Chodziłam do klasy z chłopakiem, na którego tak wołali. Nie widzę związku./
- Opooowiedz!
Miała całe mnóstwo pytań, ale były dużo mniej ważne, niż możliwość wysłuchania bajki. Bajki są fajne. A, przepraszam: opowieści. Niemniej, są lepsze od Odpowiedzi. I nie przyciągają Cthulhu. Bo on przychodzi wtedy, gdy szczenię za wiele pyta... Dlatego trzeba bardzo uważać. Tak mówi Puszczyk. A puszczyk jest bardzo mądry. Ale nie aż tak bardzo, jak Kroenen. I nie ma takich oczu. I nie umie tak ładnie śpiewać. W ogólnym porównaniu Puszczyk wypadł raczej marnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|