Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:04, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
Patrzała na wychodzącą wilczycę, zaczęła myśleć. Nie wiedziała, że z takiego powodu płacze. Nie chciała jej urazić, przecież ona też nie miała rodziny. Jej rodziców przyłapali ludzie na polowaniu i pewnie stało się z nimi coś złego, a jej rodzeństwo wpadło we wnyki i młoda Sherii została na tym świecie sama jak palec. Zrobiło jej się strasznie głupio, usiadła spuściła łeb.
- Chciałam tylko za żartować, a jak zwykle wyszło inaczej- powiedziała smutnym tonem sama do siebie i w dalszym ciągu spoglądała w ziemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:11, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
Wsłuchiwała się w cichnące kroki Aly. Gdy całkowicie ucichły, nie mogła powstrzymać cichego fuknięcia. - "Jak można być tak nietaktownym!" - pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:17, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
Była przybita, ale pomyślała "Stało się.Przecież nie cofnę czasu. Trudno się mówi trzeba żyć dalej i być optymistą. Jak jeszcze kiedyś ją spotkam to na pewno ją przeproszę".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sherii dnia Nie 14:17, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:17, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
-Ehh, przepraszam.-Westchnął cicho. Spóścił łeb. Nie wiedział jak się zachowywac, wychowywał się sam. Nikt nie wymagał od niego taktu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:25, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
/To nie było do Ciebie, Krik, tylko do Sherii xP/
- Ty nie musisz przepraszać - powiedziała. - To ta mała Aly powinna bardziej liczyć się z dorosłymi. Ale w tej krainie zapewne szybko zdąży się tego nauczyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Nie 14:26, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:28, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
//Wiem//
-Ehh.-Westchnął tylko.-Nie znam się na szczeniakach.-Powiedział i zamknął oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:34, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
- Nikt tego od Ciebie nie wymaga - powiedziała i oparła łeb o bok basiora. Zmrużyła puste ślepia. Choć ta mała Aly była bezczelna i niewychowana, Hekate zastanawiała się gdzie ona pobiegła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:42, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
Po słowach Hekate Sherii jakby przestała się tak bardzo przejmować młodą wilczycą, która walnęła klasycznego focha. :D Położyła się i zaczęła w optymistyczny sposób machać swoim ogonkiem, głośno szurając nim po ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:22, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
Gdy do jej czujnych uszu dotarło szuranie, Hekate postawiła sztywno jedno ucho i skierowała je w stronę młodej wilczycy leżącej nieopodal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:32, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
Zauważyła gest Hekate troszkę się speszyła i natychmiast przestała machać ogonem. Po myślała, że wilczycy może to w czymś przeszkadzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:34, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
Opuściła ucho, pozostawiając je w normalnym położeniu. Położyła się na śniegu, opierając łeb o łapy Krika. Szczelnie owinęła się puszystym ogonem, chłód nawet jej zaczął doskwierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:17, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
Basior zamknął oczy. Wiedział, że słowa często są dwuznaczne. Był wściekły na siebie, za swoją głupotę i na tę młodą, za jej impertynencję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:37, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
Gdy zawiał mocny lodowaty wiatr, Hekate zmarszczyła nos z niezadowoleniem. Widocznie pogoda zaczynała się psuć... - Zimno... może zmienimy miejsce? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:44, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
-Dobrze powiedział wilk.-Może przejdziemy na tereny watahy?-Zproponował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:00, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
- Czemu nie. Przynajmniej tam będzie spokojnie - odpowiedziała i wstała. Już od dawna nie była na terenach watahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:18, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
Basior skierował się w stronę terenów.-Co proponujesz?-Zapytał patrząc na waderę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:23, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
- Hmmm... nie wiem... nawet nie znam dokładnie terenów watahy - odpowiedziała, po czym uśmiechnęła się i dodała. - Ty gdzieś poprowadź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:47, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
Dobrze.-Powiedział i spojrzał w pustkę. Zamknął oczy, lecz trwało to tylko mąmęt. Po chwili otworzył je i z nową siłą zaczął prowadzic waderę w dół stoku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:55, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
/moment ;)/
Stąpała za Krikiem ostrożnie. O ile w gorące dni uwielbiała przebywać w tych okolicach, schodzenie z gór zawsze ją przerażało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yakari Sevile
Dorosły
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:44, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
Wszedł powolnym krokiem.Jak on miłował rześkie powietrze i ten specyficzny chłód na całym ciele.Westchnął ciężko biorąc głębokie oddechy.Przeszedł kilka kroków i legł w białym puchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|