Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:18, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Zaczął węszyć odwrócił się do niej tyłem.Wzrok wbił w las-To...to dziki...cała rodzina...-przyjął pozę i pochylił się czekając aż się wyłonią.Było słychać ich kroki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:21, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Napięła mięśnie i stanęła obok basiora. Oblizała kły i powiedziała- Zabawimy się...- Uśmiechnęła się kapryśnie. Na jej grzbiecie malowały coraz wyższe wzniesienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:25, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał ni nią z uśmieszkiem i gdy już pojawiły się przed nimi cztery dziki ruszył.Dwa były mniejsze i dwóch rodziców.Wyskoczył w górę tuż przed kłami samca, które lekko przejechały mu po tylnej łapie.Odbił się od jego grzbietu a w szczęce trzymał koniec jednego z kłów.Zaciągnął nim do tyłu i przewrócił go..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:31, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wgryzła się warchlakowi w gardło i je przegryzła. Odwróciła wzrok do tyłu gdy nagle maciora biegnąc jak oszalała przeszyła jej przednią łapę kłem. Sturlała się z niej. Wściekła się, na całej linij kręgosłupa zaczęły jej wyrastać ostrza....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:35, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał na nią i to co stało się z jej ciałem...spojrzał na jej ranną przeszytą na wylot łapę.Zagryzł kły na czaszce samca i z ogromną siłą jaką posiadał uderzył nim i ziemię a kłami skruszył całą czaszkę.Krew prysnęła odskoczył od niego i rzucił drugim warchlakiem gdzieś dalej, ale żeby uciekł.Nie chciał go zabić...Spojrzał na Canis i czekał na jej ruch.Mógł jej pomóc, ale nie lubił wtrącać się do cudzej walki jeśli jednak coś się stanie to pomoże jej w ostatnim momencie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:40, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Maciora stanęła i obracała się by znowu zacząć szarżę. Czarna wilczyca biegła bardzo szybko, chciała skoczyć jej na grzbiet ale poślizgnęła się i wyryła się pod brzuchem maciory. Wstała otrzepała się była gotowa do ataku... ale maciora stała nieruchomo, po chwili z jej brzucha wytrysnęła krew i wnętrzności..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:48, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się kątem pyska do niej oblizał kły-Nie źle-usiadł i popatrzył na jej kolce.-Fajny gadżet-dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:52, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Po chwili uspokoiła się. Jej ostrza zaczęły wchłaniać się. Zwinęła się w kłębek i zapiszczała z bólu. Fajne- mówiła drżącym głosem- tylko cholernie bolą- dodała i nadal piszczała. Rany na grzbiecie zaczęły się goić. Wstała i kulała na jedną łapę. Jej cała sierść była cała w krwi.. i tej dzików i jej samej. Wzięła w pysk ofiary i przysunęła bliżej. Spojrzała na basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:09, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Mogę zobaczyć łapę?-zapytał i spojrzał na nią a konkretnie na jej łapę.Usiadł i czekał na odpowiedź...mógł jej pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:20, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wyciągnęła łapę w kierunku wilka. Zamknęła oczy ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:24, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wziął łapę delikatnie i oglądał...spojrzał na nią, miała zamknięte oczy-Spokojnie...i nie ruszaj się-wziął ziele z małej sakwy, którą nosił zawszę przywiązaną do tylnej łapy.Był w niej jeszcze inne różne rzeczy,które przydają się wilkowi w podróży.Posmarował jej łapkę i zawinął płótnem, które przypominało len.-Teraz nie będzie boleć i rana się zagoi-rzekł ciepłym głosem i opuścił jej łapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:26, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Dziękuję- powiedziała i ukłoniła łeb wilkowi. Otworzyła najpierw jedno, a potem drugie oko. Uśmiechnęła się przyjacielsko i lekko zmrużyła oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:28, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Nie ma za co-odrzekł i odszedł trochę.Popatrzył na dziki i usiadł obok nich zamyślił się.Zastrzygł uchem, pogoda dziś dopisywała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:37, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Straciła apetyt, nie chciało jej się jeść. Podeszła do drzewa i usiadła w jego cieniu. Uniosła pysk do góry i obserwowała jak wiatr porusza gałęźmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:40, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Jemu też się odechciało jeść...szurał po ziemi pazurami.-Dawno tu jesteś?-zapytał bez celu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:51, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Około tygodnia- powiedziała beznamiętnym głosem. Nic jej się nie chciało. Krew na jej sierści zaczęła zasychać. Pięknie- mruknęła do siebie i skrzywiła się lekko. A Ty u nas zostajesz?- zapytała nie patrząc na wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:15, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
Mnie już tu nic nie trzyma...a jeśli nawet coś to i tak dla niej nic nie znaczę-rzekł oschle.Wstał i spojrzał na Canis...uśmiechnął się i zamachał ogonem.To jedyne na co było go stać.-może poserfujemy po śniegu?-zapytał teraz z entuzjazmem i zeskoczył w dół.Wziął wyżłobiony odłamek kory drzewa, który leżał na śniegu.Sprawdził i okazało się, że jest solidny i można na nim zjeżdżać.-zmieścimy się na tym nawet razem-spojrzał na potencjalne sanki, które były dość długie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:18, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
O kim mówisz?- zapytała i spojrzała na sanki. Wskoczyła na nie. Zjeżdżamy- krzyknęła i czekała na reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Czw 11:52, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
Weszła
-Hej Canis, hej Smith!!-zawołała-Co to za sanki?-spytała po chwili, otrzepała się i ziewnęła i dodała:
-To ja pójdę miłego zjeżdżania-i poszła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarah
Tropiciel
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:26, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
Przyszła wilczyca w góry. Wokół niej było pare wilków , lecz odeszła od nich...
,, Co za dziwactwo " odparła do siebie Sarah i ukrła się za wielkim kamieniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|