Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:55, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Z pomidorówki? - hm. czuła się jak na haju. Nawet nie wzięła ani łyka, a już bredziła. - M, nie sądzę. - zmarszczyła nos. Powąchała resztki tego, co zostało w puszce.
- Łyczka? - zaproponowała Eshe tym przesadnie uprzejmym, milutkim tonem, a jednocześnie na jej pysk wpełzł obłąkańczy uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:06, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Jasne, że tak..- powiedziała i wzięła od niej puszeczkę. Napiła się i padłą na ziemię. -To jest pyszne... i jest zajebiście..- stwierdziła uśmiechając się co jakiś czas. Och Och jakie to sexi. Dwie wilczyce pijące jak dwa wilki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:11, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Wyrwała Eshce puszkę.
Gul gul.
O Boziu, gdyby mamuśka ją teraz widziała..
- Tramtatarataaa~ - wychrypiała i zaczęła zataczac się wokół, obijając się o drzewa i ogółem wszystko, co stanęło na drodze. Puszka leżała rzucona gdzieś obok Eshe z wylewającą się z niej strużką płynu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:23, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Gdy zobaczyła jak płyn się wylewa natychmiast złapała i wychlała do końca. A tam było z pół puszki. -Wiesz co... miło było. A dezodorant Playboya super pachnie.... omm i to jak super.- powiedziała i zamknęła oczy. Wywaliła puszkę i machnęła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:08, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Jej wzrok błądził gdzieś w przestrzeni kosmicznej.
- Zaiste chędogo. - zdążyła wymamrotac.
A potem linia horyzontu najpierw zafalowała, potem gdzieś zniknęła.. co jest raczej normalne, kiedy się leży na plecach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:46, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Nu i co teraz...? Eshe się zrobiło ciemno przed oczami. -A ja widzę gwiazd,i... i kwiotki i... gwiazdki i... kwiotki.. a nie to ju mówiłam.- powiedziała i ziewnęła. Uhh... żeby tak się dobić po jednym piwie? Gratulujemy wytrzymałości Eshe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:13, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Że o Deinie już nie wspomnimy.
Zdążyła z powrotem usiąśc, chodź dosc chwiejnie, bujała się właśnie to w jedną, to w drugą stronę, i... ogółem mocno przymulała.
- Hay ayayayay ayay amor~ hay mi morena de mi corazooon!~ haaay, moreena czołowaaaa~! - hm. improwizacja kontra Antonio Banderas.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Pią 17:13, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:22, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ogarnęła się i usiadła normalnie. W jej łapie nie wiadomo skąd pojawił się kubeczek wody. Wylała na łeb Deinie. -Opanuj się!!- wykrzyczała i się zaczęła jej przyglądać jak jedzeniu. -Hmpff.... - długie hymm... o.. nowy pomysł?! Nie.. to tylko chwilowe olśnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:31, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Momentalnie umilkła, a jej łapa, która przed chwilą nazbyt brutalnie szarpała struny gitary [która też nie wiadomo skąd się wzieła xD] również zamarła.
Za to jej oczy z małych szparek zmieniły się w wielkie talerze, wpatrujące się nierozumnie w Eshe.
- Hm? To może zmienic repertuar? - odchrząknęła znacząco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:36, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Jasne, że tak! Na Afromental! x33 kocham ich!- pisnęła i wzięła też gitarę.. też nie wiadomo skąd ona i zaczęła grać i śpiewać. -I'm sorry that I, troche słońca
I've tried really hard, for so long long
Baby don't cry, answer's no no
I won't write such songs no more.. - uśmiechała się tylko pod nosem. -Czaisz nutę?- zapytała wpatrując się w wilczycę z wielkim zadowoleniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:54, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
- O! Apropomental!. - mruknęła, wyszczerzając się i wyrywając Eshe gitarę. - I pray fooor loove~ Every day and every night~ - wychrypiała., ale zaraz zamilkła.
- O! albo znam taki innych kawałek.. - szatański uśmiech. Odchrząknęła i zaczęła:
- Rozwaliłooo mi piekarnik, rozwaliłooo...~
Coś zrobiła ty rozwalająca siłoooo...~
Jak jest zbudowany świat?
Stał piekarnik tyyyle laat~!
Z piekarnikiem, teraz beeez
Nie powstrzymam się od łeeez~!
/ale serio. XD
link :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:04, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
-To też jest genialne! Ale Afromental i tak wymiatają Baby don't cry. Kocham ich! Kiedyś wyjdę za Łoza!- pisnęła i zaczęła skakać jak wariatka. Od zawsze miała bzika na punkcie Afromental'a a na punkcie Łozo jeszcze większego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eshe dnia Pią 18:08, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:21, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Hm. Usiłowała zagrac na gitarze marsz weselny.. z wiadomymi efektami.
Spojrzała na wyimaginowany zegarek, po czym podniosła się, a świat wokół niej lekko zawirował.
Powróciła do improwizacji ze słowami:
- Oooo, łeb mnie booli~ - powinna sie niedługo zbierac, musi się gdzieś wreszcie wyspac. xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Pią 18:21, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:23, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Za dużo wypiłaś. A ja znam fajna piosenkę.- powiedziała i zaczęła śpiewać:
-Weselny klimat, tak się zaczyna
Jest biały welon, a w nim dziewczyna.- śpiewała zadowolona i pogrążona w myślach. A nad czym myślała? Oczywiście nad Łozem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:34, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
A ona zaczęła splatac wianek ze stokrotek, które wzięła... no właśnie skąd na szczycie ośnieżonej góry?
Hm, jedna z wielu zagadkowo-pojawiających-się-rzeczy.
Zatknęła go Eshe na głowę z szatańskim uśmieszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Pią 18:35, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:37, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Yay... mam wianuszek~! Ale super~! Kocham kwiatki x3!- znowu uniosła się krzykiem i stanęła wyprostowana nad dwóch łapach jak surykatka, ale.. zaraz jeb! A Eshe leżała na ziemie z gwiazdkami przed oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:55, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Plotła wianuszki, nucąc, jak dziecko szczęścia. <3
- Hym.. powinnyśmy sie stąd wynosic, jeśli nie chcemy ofiar w ludziach. - a raczej wilkach w tym przypadku. -Poza tym robi się ciemno. - spojrzała w niebo, i dopiero potem na Eshe, orientując się, że jej rozmówczyni leży.
No tak, zamulała. - Chodź. - złapała Eshe za łapy, usiłując przywrócic ją do pozycji pionowej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Pią 18:55, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:14, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
No i się jej udało. -Tak jest! To gdzie teraz..?- zapytała i stanęła wyprostowana. Uśmiechnęła się tylko i machnęła ogonem. No... trzeba iść spać... a ona się nie wyspała.. i jeszcze popiła więc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:24, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ziewnęła.
- Najlepiej to do łóżecka i lulu. Hm. Oczywiście oddzielnie. - dodała po namyśle. Nie chciała byc źle zrozumiana, oczywiście.
- Hm. Jesteś samotnikiem? - spytała jeszcze, niuchając w powietrzu. Orientowała się powoli w zapachach stad.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Pią 20:25, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:29, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Nie... ja jestem z Nocy.- powiedziała i ziewnęła. -Ja się tu zdrzemnę.. albo nie.- położyła się. -Zdrzemnę się...- nie dokończyła bo już spała. Oj.. lekko zmordowana była.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|