Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

góry śnieżne

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:18, 27 Gru 2010 Temat postu:

Spojrzała na swoją siostrę Rennę i na Chemo po raz kolejny. Była strasznie zmęczona więc ziewneła ale po chwili znowu musiała się otrząsnąć. Nie chciała przecież przespać spotkania rodzinnego na które czekała. A gdzie sia podziewała ta Mimic?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimic
Dorosły


Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A kogo to obchodzi? Tylko mnie!
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:23, 27 Gru 2010 Temat postu:

Coś się zbliżało, coś, nie wiadomo co. Było tylko słychać ciche zbliżające się kroki. I nagle - Uwaga! - wrzasnęła Mimic i wskoczyła na Renne - Witam, witam wszystkich! - Zawołała wesoło do reszty rodzeństwa - Czy widzieliście może gdzieś Renne? Nie mogę jej nigdzie znaleźć. - powiedziała i się podrapała po łepetynce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:32, 27 Gru 2010 Temat postu:

Warknęła i zjeżyła grzbiet. Zrzuciła z siebie błyskawicznie Nieznajomą i warknęła znów.
- A... to ty. Tylko wiesz. Ze mną, siostrzyczko, lepiej nie zadzieraj i mnie nie denerwuj. I to nie jest tylko żart- mruknęła z niewielkim żartem w tonie.
Szczerze mówiąc, wcale Rennie nie podobało się zachowanie siostry. Ale kto wie. Może coś z niej będzie.
Spojrzała w stronę innych. O Boże, jak to musiało wyglądać. Ona, Renna, dorosła, normalna wadera, otoczona przez bandę słittaśnych i niepoważnych wilczków. Ale cóż. Rodziny się nie wybiera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:34, 27 Gru 2010 Temat postu:

Scarlett przypomniała sobie jak siostra nie chciała uratować jej życia i warkneła cicho. No tak ale super siostrzyczka! Każdy o takiej wprost marzy! Można oszaleć: Przyjaciele cię olewają, siostra daje ci spaść z klifu. Co jeszcze?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimic
Dorosły


Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A kogo to obchodzi? Tylko mnie!
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:37, 27 Gru 2010 Temat postu:

Mimic się zaśmiała i popatrzała słodkimi oczkami na Renne - Naplawdę? - zapytała głosikiem małego dziecka. Mimic się rozejrzała i zauważyła Scarlett, wyglądała na całkiem senną. Brązowa wilczyca podniosła trochę śniegu i zrobiła z niej śnieżkę, wycelowała i rzuciła, trafiając Scarlett w pysk. - Miło mi! - powiedziała do niej wesoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:40, 27 Gru 2010 Temat postu:

O nie! Renna ratowała życie Scarlett. Złapała ją, nie? A czy to Renny wina, że Carly ją wyciągnęła? O, bez przesady. Westchnęła ciężko. Odeszła na metr, może dwa, od ,,wesołej rodzinki". Nie pasowała tam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:46, 28 Gru 2010 Temat postu:

Na góry śnieżne z łatwością wdrapywała się Yuki. Wydawałoby się, że dla niej to żaden wysiłek. Może i tak było. Była niezwykle zręczna, umiała swoje ciało rozciągnąć czy zagiąć do granic możliwości. Pojedzie do Mam Talent! i poudaje Leilę, o. Gdy łapę postawiła na szczycie, obejrzała się za siebie. Piękny widok, nie ma co. Wiatr przyjemnie tańczył w jej sierści. Wdrapała się cała na szczyt i usiadła, rozglądając się. O, Renna. Uśmiechnęła się nikle, po czym wróciła do obserwowania krajobrazu. Zaraz dołączył do niej z przyjemnym dla uszu skrzekiem różowy feniks, który wielkością był o prawie połowę większy od zwykłego wilka. Dlatego owa wilczyca była dla niego piórkiem, jeśli chodzi o podnoszenie. Mała wilczyca usiadła, głaskając Anjię po miękkich piórkach. Ta w geście niższości położyła się, łeb z długą szyją wyginając ku Yuki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seneprith
Dorosły


Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:51, 28 Gru 2010 Temat postu:

Po śnieżnej górze szedł także Seneprith. Marzł trochę lecz nie bacząc na to sprawnie wlazł na szczyt. Cicho stąpając rozejrzał się w koło. Scarlett. Była tu jedyną którą trochę kojarzył, nie robiła mu jednak dużej różnicy, czy była czy też nie. Sene nie był dziś w dobrym nastroju. Wyciszenie. To czego dziś potrzebował. Wilk usiadł sobie na śniegu blisko przepaści i włożył swoje słuchawki. Włączył losową stację i obojętny na wszystko, zaczął kołysać się w rytm muzyki co jakiś czas nucąc. "Nic nie zmąci ciszy idealnej..." pomyślał ze skrytym uśmiechem. Może i było wyjątkowo głośno, ten jednak słyszał tylko muzykę i ciche szumienie wiatru mierzwiącego mu futro. Czemu on w ogóle przylazł w tak mroźne miejsce?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:53, 28 Gru 2010 Temat postu:

Wadera z ukrywaną radością zauważyła Yuki. Nareszcie ktoś normalny! Podeszła do niej i usiadła niedaleko niej.
- Cześć- powiedziała spokojnie.
Nie zadawała Yuki żadnego głupiego pytania jak ,, Co tu robisz? ", ,,Co tam u ciebie?".
- Nie spodziewaj się pytania o twoje bezpieczeństwo w związku z tym miejscem- rzekła sarkastycznie z łobuzerskim uśmiechem.
Chodziło jej o jakąś...inteligentną rozmowę, a nie paplanie, rzucanie się na siebie i zabawę. Renna chciała tylko...pokazać Yuki, że nie ma syndromu nadwrażliwej matki. Nie zwróciła nawet uwagi na przybyłego dojrzewającego faceta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Wto 12:54, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:59, 28 Gru 2010 Temat postu:

Mała wilczyca zadarła łeb i spojrzała na Rennę. - Hej. Bezpieczeństwo? - uśmiechnęła się cwanie, wracając wzrokiem do krajobrazu - Odważni nie żyją wiecznie, ale za to ostrożni nie żyją wcale. - wyrecytowała. To były słowa, które zawsze sobie powtarzała, kiedy nad czymś się zastanawiała. Yuki popatrzyła kątem oka na przybyłego wilka z zaciekawieniem. Miał coś, co miała i ona, jednakże dawno tego nie używała. Pamiętała, jak chodziła zadowolona z miejsca na miejsce i chwaliła się błyszczącymi, czarnymi słuchawkami i pstrokato-zielonym iPodem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seneprith
Dorosły


Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:06, 28 Gru 2010 Temat postu:

No i nastąpił moment, kiedy zamiast muzyki słyszy się głupie wiadomości. Sene skrzywił się i zdjął słuchawki "przytwierdzając"je do szyi. Dopiero teraz zauważył, że ktoś się mu przygląda. Czuł czyjeś spojrzenie. Nie było jakieś obojętne, było ciekawskie i ukryte. Czuł, że ktoś się na niego patrzy... Nie wiedział tylko kto. Seneprith rozejrzał się jeszcze raz. Nie zauwazył nikogo kto by się w niego specjalnie wgapiał. Odwrócił się łbem do przepaści i spojrzał w dół. "Piękna, duża, stroma" pomyślał szczerząc się sam do siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:06, 28 Gru 2010 Temat postu:

Wstała. Spojrzała na innych.
- Idę - powiedziała do Yuki.
Skinęła jej łbem i wyszła, nie żegnając się z rodziną ani z nieznajomym.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:11, 28 Gru 2010 Temat postu:

- Do zobaczyska. - rzekła, wodząc wzrokiem za odchodzącą Renną. Popatrzyła na Anjię, która na szyi miała torbę, w której zwykle Yuki nosiła różne rzeczy. Odpięła ją i wyjęła z niej piękne, czarne słuchawki, przeplatane na zmianę nitkami z pstrokatymi kolorami - zielonym i różowym. Wyjęła i zielony iPod. Podłączyła go starannie i założyła słuchawki. Ah! Znowu zaszumiało jej nadzwyczaj przyjemnie w głowie! Znowu złożone melodie! Poczęła delikatnie kiwać się na boki, nucąc pod nosem piosenkę, która akurat zajęła jej wszelkie myśli. David Guetta! <D Zamknęła oczy, zapominając o istnieniu całego świata. Uzależniona?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seneprith
Dorosły


Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:17, 28 Gru 2010 Temat postu:

Sene słysząc szmer wyjmowania czegoś i pożegnanie odwrócił się. Widząc, że oprócz niego ktoś jeszcze słucha muzyki ponury nastrój prawie mu minął. Może będą mogli wymienić się poglądami na temat muzyki? Seneprith podlazł bliżej do niewielkiej wadery i rzekł.
- Hej, jestem Seneprith.
To mówiąc zaczął się przyglądać jak owa wilczyca gibie się w rytm muzyki. Był ciekaw czego słuchała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:23, 28 Gru 2010 Temat postu:

Gdyby nie to, że poczuła, że ktoś jej się przygląda, zapewne by nie zareagowała. Zsunęła słuchawki na szyję i stwierdziła z radością, że to wilk, który ma słuchawki. - Siemasz. Yuki. - mówiąc to jej zielone oczka zaiskrzyły chciwością. Chciwością czego? Rozmowy. Ostatnio brakowało jej rozmowy z kimś normalnym. Ciągle wpadała na spółkę z.U.o, czyli Victorię i takie tam. Wilczki, miłostki, emosie, płacz i etcetera. Dlatego też polubiła Rennę. A teraz i owy wilk wydawał się być całkiem normalny. Może wyjdzie z tego coś więcej, niż tylko znajomość? Może Yuki zasili swoją elitę w osobistości?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seneprith
Dorosły


Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:27, 28 Gru 2010 Temat postu:

- Czego słuchasz?
Spytał prosto z mostu. Co on tu będzie się skrywał? Skryty nie jest chyba, że się wstydzi co też robi bardzo rzadko. A teraz wręcz zżerała go ciekawość czego Yuki słuchała. Może on też lubił ten utwór? W każdym razie chciało mu się z kimś porozmawiać. Seneprith'owi wydawało się, że Yuki jest jak to mówią "spoko" i nie będzie na niego padać z krzykiem jak Viktoria. Dobrze zapadła mu w pamięć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:32, 28 Gru 2010 Temat postu:

- Davida Guetty. Faaajny gość. - uśmiechnęła się - Chcesz posłuchać? - nie czekając na odpowiedź, wsunęła ze zręcznością Seneprithowi słuchawki na głowę. Teraz i jemu w głowie zaszumi "Commander", w featuringu z Kelly Rowland. Yuki miała pewne układy z ulicznymi raperami, ludźmi, tak, tak, dlatego znała się na tym i na owym. Często miewała na ulicach dużych miast, gdzie po zmroku najważniejszy jest odtwarzacz do muzyki i farba w spreju. Uchodziła po prostu za małego psa z kłami z charakterkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seneprith
Dorosły


Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:39, 28 Gru 2010 Temat postu:

Sene posłuchał i zdjął słuchawki podając je Yuki. Zrobił obrażoną minę i rzekł.
- Ten koleś... - Tu wyskoczył z uśmiechem niczym bomba atomowa. - Jest zawalisty! Znam go.
Krzyknął z uśmiechem. Lubił Guettę. Może nie tak bardzo jak te stare piosenki będące ciągle nowe. Seneprith włożył swoje słuchawki a słysząc Depeche Mode wyszczerzył się w szaleńczym uśmiechu. Zdjął je i podał Yuki.
- A ja z kolei lubię słuchać TEGO
Rzekł ciekawy czy i jej spodoba się jeden z jego ulubionych utworów. Sam z kolei zaczął nucić tę piosenkę. Czemu taki szaleniec lubił taką muzykę? To było zagadką nawet dla niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:48, 28 Gru 2010 Temat postu:

Yuki przejęła słuchawki Senepritha i zaczęła słuchać. - Hmm. Jakieś takie mało.. rytmiczne? Wolę bardziej żywe piosenki. - powiedziała, oddając ze skwaszoną miną słuchawki, a biorąc swoje. Założyła je na szyję. Hmm. Znalazła wreszcie kogoś, kto interesuje się muzyką i nie wytrzeszcza oczu na widok iPoda. Nagle wstała i popatrzyła na Anjię. - Latałeś kiedyś na feniksie? - zapytała, uśmiechając się cwanie. Może zabierze Sene do swojego kąta w ludzkim mieście? Powinno mu się spodobać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seneprith
Dorosły


Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:52, 28 Gru 2010 Temat postu:

Seneprith spojrzał na feniksa z szalonym uśmieszkiem.
- Szczerze mówiąc nie, ale gdy byłem jeszcze niewielki latałem na orłach.
Rzekł ukazując swoje białe zęby codziennie szorowane pastą Colgate. Sene wziął swoje słuchawki i wyłączył je. Bezprzewodówki. Tylko skąd one odbierały sygnał... A no tak niedaleko znajdowała się siedziba tajniaków z Radia Zet (xD). To mogło wyjaśniać sprawę. Wilk zsunął sobie słuchafony na szyję i zaczął oglądać feniksa.
- Ładny jest. Albo ładna.
Zaśmiał się patrząc na ptaka z podziwem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 36 z 60


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin