Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:44, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Marco powoli przyszedł tutaj, wpatrując się co jakiś czas w pojedyńcze górki. Widząc grupkę wilków podbiegł do nich i wyciągnął swój kompas.
-Witam, panie i panowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:50, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami się przeciągnęła po czym zastrzygła uszami. Nagle pojawił się ktoś. Iśka się uśmiechnęła i podeszła do szczeniaka.
- No siemka. -Przywitała się merdając ogonkiem na boki. Przeciągnęła się po czym oblizała nos. Zaczęła niuchać w powietrzu aby rozpoznać z jakiej jest watahy.
- O Ogień. -Powiedziała radośnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:54, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
-No cóż, dzisiaj chyba nie będe mógł wybrać się na morze. Brak załogi, zły wiatr.-mruknął Marco, zamykając kompas i kręcąc głową.-Wszystko przeciw mnie. No ale cóż... Nawet łajbe mam, dość dobrą, to najważniejsze! A nu manewka także pełna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:13, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na jakiegoś małego wilka. Prościej mówić na szczeniaka. Michael chyba się zamyślił.
-Witaj.-Powiedziała do szczeniaka, wyglądał dość słodko, jak na szczeniaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:13, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami przyjrzała się nieznajomemu po czym się przeciągnęła. Usiadła strzygąc uszami. No i oczywiście wyjęła czekoladę. Którą zaczęła wpierdzielać. Nie ma jak Milka z truskawkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:16, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
(Jakby co, Marco jest teraz dość duży. Wielkości dorosłęgo.)
Marco wyciągnął starą mapę i mlasnął zniesmaczony.
-Brak! Brak!-krzyknął zdenerwowany. Wtesy spojrzał na małe szczenie i uśmiechnął się. Ma plan.-A ty mała, czy nigdy nie chciałaś być piratem?-spytał słodko, swoim ochrypłym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:18, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Zdziwiła się trochę, bo po raz pierwszy słyszała taki pomysł. Uśmiechnęła się do siebie. I zerkała raz na Marco raz na Itami. Była ciekawa odpowiedzi siostrzyczki. Nie chciała by już nigdy jej nie zobaczyć.
//Sorki. Nie wiedziałam.//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:18, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
/// A no dobra ///
- Ja... nie wiem... mogę być. -Stwierdziła zastanawiając się. NO dobra jak piratem to może być niezła zabawa.
- Tylko co taki pirat ma robić? -Zapytała się z zaciekawieniem. Itami spojrzała na Jennę a potem a basiora no i na nowo przybyłego który się nie przedstawił jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:21, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
-No cóż... Płynąć piracką łajbą po wzburzonym morzu, szukać przygód, uciekać przed wielkimi potworami... To ma robić.-powiedział, szczerząc ząbki. Oczywiście jeden czy dwa były złote. A zresztą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:32, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Michael poprostu wstał. Do nikogo się nie odzywając kiwnął do Itami łbem jak i do Fioletowej. Spojrzał w niebo i zaczął wychodzić z tąd powoli nie spiesząc się. W końcu zostawiając za soba dziwny jak i psychopatyczny śmiech zniknął z tąd. z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:36, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała w stronę odchodzącego wilka. I niby jak miała go teraz zatrzymać? Wyszedł tak bez słowa. Może kiedyś spotka i się odwdzięczy?Kto to wie... Westchnęła i spojrzała na siostrę. I ona od tak chce zostać piratem? I zostawić Jenne? No cóż to jej wola i jej zdanie. Nie mogła jej przecież zabronić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:37, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Ale ja nie lubię pływać. -Stwierdziła Itami przeciągając się. Tak woda była dobra ale tylko na krótką kąpiel a nie na dłuższe pływanie. Iśka zjadła kolej kostkę czekolady która oczywiście była prze pyszna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:57, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Może jest nadzieja, że się nie zgodzi? Tylko ile procent? Czy musi się obawiać czy ją zostawi? O to są pytania. Jenna postanowiła się nie wtrącać i usiąść na poboczu. I tak właśnie zrobiła. Schowała się tak by jej nie widzieli, ale tak by słyszeć wszystko.
Usiadła i postawiła uszy na baczność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:01, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Nie chyba na pewno zabawa w Piratów nie była dla Itami. Mogła być jakimś łącznikiem na lądzie albo czymś takim. Ale ważne że na ladzie. poza tym jeszcze była Jenna. Nie mogła jej zostawić. Była jej przecież jedyną pliską osobą. Zdecydowanie nie mogła tak postąpić. Jednak powinna się już zbierać. Za długo siedziała w jednym miejscu.
- Cześć. -Powiedziała po czym wybiegła.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Itami dnia Pią 19:32, 24 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:50, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Co cóż przecież nie będzie siedziała tu jak jakiś kołek. Cieszyła się z powodu, ze nie wybrała takiego życia jak pirat. Rozejrzała się dookoła po czym ruszyła do wyjścia. Obejrzała jeszcze raz góry i zbiegła z jednej z nich.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:19, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
-No i tak oto, Kapitan Marco stracił całą załogę.-warknął cicho i się podniósł.-Ale jeszcze zobaczycie, szczury lądowe, na co mnie stać! Zobaczycie.-powiedział i zaśmiał się chrapliwie. Wstał i poszedł.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hypnotic
Duch
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:19, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
Hypnotic ostatnio złapała porządną chorobę. Bez żadnego okrycia, nic! A mimo to poszła w góry. Co chwila ślizgała się na śniegu i wyła z bólu.
A te jedno, najgłośniejsze wycie wywołało lawinę.
Nie teraz.
Nie!
Wielka skała pokryta lodem z furią rzuciła się na wilczycę, która nie mogła już złapać oddechu.
Nie...
Wilczyca byłą bezoddechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kajner
Dorosły
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:32, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
Przydreptała tutaj jak najciszej się da. Czemuż to? Ponieważ jest tutaj gdzieś ciało martwej wilczycy, co gorsze jest ona Samotniczką, jak Kajner. Po dość długim czasie, gdy już miała odejść, odnalazła truchło Hypnotic. Machnęła łapami i zaczęła kopać, była głęboko w śniegu. Trochę ściskało ją w gardle, ale co poradzić? Wyciągnęła ją i wrzuciła na plecy. Była taka zimna, że Kajner przeszły ciarki. Zaczęła zmierzać z jej ciałem na tereny Samotne..
zt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abbey
Dorosły
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ta łza w twoim oku? Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:28, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
Abb przybyła w to miejsce powolnym krokiem, ruszając przy tym ogonem na wszystkie strony. Wreszcie usiadła i poczęła wirować wzrokiem po tutejszych widokach oraz wilkach. Wiatr przyprawiał ją o dreszcze, więc lekko się skuliła, a potem powtórnie wyprostowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clawdeen
Młode
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sparx. Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:49, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
A obiecywała sobie zostać w ciepłym legowisku... I bach, nic z postanowień. Kto poznał ją choćby trochę wie, że i tak nic by z tego nie wyszło. Świat dla takiej Clawdeen jest zbyt ciekawy, by marnować czas na... na nic, w sumie. A z racji, że pozostało jej jeszcze tyleeee miejsc w krainie do zwiedzenia, to czemu nie mogłaby tego kontynuować i w tej chwili? Oto i biała samiczka wspinała się wprost na szczyt Śnieżnej Góry, co przychodziło jej znacznie łatwiej niż można by przyjąć. Już wkrótce podziwiała świat z wysoka, rozkoszując oddech świeżym, górskim powietrzem. Nawet nie zauważyła swej starszej znacznie towarzyszki. Wciąż i wciąż wpatrzona była w majestatyczny krajobraz, od dzieciństwa tak bardzo jej bliski...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|