Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:15, 10 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca machnęła białą grzywką na bok i błysnęła alabastrowymi ślepiami. Gdy nie była wściekła ani demon się w niej zbytnio nie budził, jej oczy nie błyszczały krwistą czerwienią. - Byłam u ojca, w XXX wieku, wróciłam właśnie teraz, odwiedzic stare śmiecie - odrzekła swoim niezmiennym, urzekającym głosem, z nutą ironii, sarkazmu. Gdy to mówiła, patrzała w przestrzeń gdzieś w dole, jakby szukając czegoś. Lub kogoś. W końcu jednak, nie doczekawszy się odpowiedzi od starej przyjaciółki, przymknęła zastraszające oczydła i zniknęła, z cichym szzz, niby wypalane ognisko.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alliance dnia Śro 16:26, 21 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:46, 19 Sie 2012 Temat postu: |
|
Shathow przyszła w to piękne miejsce. Jej wzrok od razu przyciągnęła czarna skrzydlata wadera, dobrze widoczna na tle bieluśkiego śniegu. Zaraz zaraz, skrzydlata?? Od kiedy to wilki mają skrzydła? Trzeba sprawdzić, zapytać. Znów coś nowego... Ta kraina nie przestanie jej zadziwiać.
-hej!-zawołała do Skrzydlatej-skąd wytrzasnęłaś te skrzydła? Ja te takie chcę!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mgły... Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:29, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
Suzume przyleciała tutaj najszybciej jak mogła. Wylądowała trochę niepewnie. Nieufnie przyglądała się nieznajomym. Zauważyła wśród nich Shathow. Uspokoiła się troszkę, ale nie do końca.
Niepewnym krokiem podeszła do wilczyc.
- Witajcie - powiedziała cicho. Zwracając się do tej ze skrzydłami dodała: - Jestem Suzume.
Uśmiechnęła się przyjaźnie. Miała nadzieję, że im nie przeszkodziła. Nie lubiła wtrącać się do czyichś rozmów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:10, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
- I znów byłam pierwsza. - Shathow uśmiechnęła się - Suzume, jak to jest z tymi skrzydłami? Wilki mogą latać?
Smoczyca miała skrzydła, więc może może coś na ten temat wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mgły... Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:36, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
- Nie mnie się pytaj, nie jestem wilkiem - stwierdziła Suzume. Widziała różne dziwne rzeczy. Co prawda wilka ze skrzydłami jeszcze nie, ale ten widok nie zdiwił jej tak bardzo. W końcu sokoro smoki istnieją to czemu nie wilki ze skrzydłami? Zastanawiała się nad tym przez chwilę. Po jakimś czasie stwierdziła, że nie ma nad czym. Skoro istnieją to niech istnieją.
Spojżała na Shathow. Ciekawa była dlaczego wilczyca tak się temu dziwi. W końcu na świecie są cuda, które filozofom się nie śniły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:54, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
Ja jestem, ale na skrzydłach to ty znasz się lepiej - oświadczyła Shathow - kurczę, też bym takie chciała.
Spojrzała z zazdrością na Skrzydlatą, ale ta chyba raczyła ją zignorować. Dotąd nie odpowiedziała na zadane jej pytanie. Czy się taka urodziła? Hmm... Ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mgły... Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:05, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
- Nie wiem, nie umiem ci powiedzieć w jaki sposób możesz zdobyć takie skrzydła. Ja tam znam się tylko na swoich - wytłumaczyła. Po prostu nie znała odpowedzi na jej pytania. Sama czasem zastanawiała się dlaczego jedni rodzą się tacy albo inni. Teraz akurat stwierdziła, że tak już jest i tyle.
Spojżała na tą ze skrzydlatą wilczycę i zaczęła się zastanawiać czy ta je ignoruje lub czy wystawia na próbę ich cierpliwość. Niektórzy tak robili i Suzume nie miała im tego za złe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:37, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
- A co - Shathow ściszyła głos - sądzisz o niej? Księżniczce nie chce się odpowiadać na grzeczne pytania? Albo głowa tak wysoko w chmurach, że nas, biednych śmiertelniczek nie usłyszała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mgły... Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:56, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
- Nie należy oceniać po pozorach. Przynajmiej według mnie. Ty jak chcesz - stwierdziła. - Może ma jakieś problemy i nas nie zuważa, może specjalnie nas ignoruje, może jakoś tak po prostu nie odpowiada, może szuka odpowiedniej odpowiedzi, może chce posłóchać naszje rozmowy zanim odpowie, żeby lepiej nas zrozumieć? Nie wiem i nie będę szukać przyczyny.
Suzume nie wiedziała dlaczego zrobiła wilczycy taki wyklad. Westchnęła.
- Przepraszam, że tak ostro. Po części masz racę. Jeśli ktoś cię pyta raczej powinno się odpowiedzieć. Chyba, że o jakieś osobiste rzeczy, ktorych nie chcesz nikomu zdradzać. Może ona tak to traktuje. Nie wiem. Po prostu nie wiem.
Czasem tak jest. Stwierdza w myślach smoczyca. Czasem po prostu się nie wie i zostawia ten temat w spokoju. Z resztą nie lubi źle mówić o osobach których nie zna.
Westchnęła. Takie tematy bywają trudna. W końcu psychika jest złożona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:36, 03 Wrz 2012 Temat postu: |
|
- Dobra, zmieniając temat: Czy wiesz może, czego potrzeba dla szczeniaka? Niespodziewanie dostałam współlokatorkę w wieku coś koło roku. Co im się daje do jedzenia? - Shathow nabrała powietrza - gdzie można to kupić? Miałaś jakieś dzieci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mgły... Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:49, 03 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Suzume westchnęła cicho.
- Przykro mi, ale nie wiem. Nie miałam dzieci a i nas, smoki raczej inaczej się wychowuje. Hmm... Może jakieś takie miękkie mieso? - nie miala zielonaego pojęcia. - A nie możesz jej zapytać co je?
Nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiała.
- Może pomyśl co ty jadłaś, gdy byłaś szczenięciem? Ja tu na wiele ci się nie zdam. Prawie od razu samodzielnie polowała - westchnęła. Na prawdę chciała pomóc. Tylko nie potrafiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:01, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
- Już pytałam. Powiedziała że mama dawała jej mięsko.-Machnęła ogonem - A nie znasz jakiegoś sklepu z artykułami dla małych? Poradni dla samotnych opiekunek z przypadku? - Shathow zastanowiła się - Może, jak wyleczy łapę, to zabiorę ją na polowanko? Pytanie, czy umie polować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mgły... Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:19, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
- Nie wiem, może warto zajżeć do "Sklepu ze wszystkim u Nefara"? Skoro wszystko to może i coś dla szczeniąt się znajdzie - stwierdziła. - A polowania im szybsiej się nauczy tym lepiej, ale warto ją zapytać czy wcześniej już polowała - sama była tego nie do końca pewna, ale spróbować zawsze warto. - Jeśli chcesz to mogę poszukać jeszcze jakichś sklepów - zaproponowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shathow
Wojownik
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie chcesz wiedzieć Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:17, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
- Dzięki. -wadera uśmiechnęła się - Co ja bym bez ciebie zrobiła?
Popędziła ku wspomnianemu sklepowi, rzucając krótkie "cześć" Suzume. Miała nadzieję, że trafi na coś, co jej pomoże z młodą.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shathow dnia Pią 17:17, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mgły... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:55, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Suzume uśmechnęła się lekko spoglądjąc za oddalającą się szybko wilczycą. Zastanawiała się czy zostać tutaj, ale zbyć ciągnęło ją do Samotnego jeziora. Chciała jednak spróbować porozmawiać z bratem.
Po chwili namysłu rozłożyła skrzydła i odleciała w kierunku tamtego jeziora.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suzume dnia Pon 16:12, 10 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xissa
Młode
Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:26, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Xissa wesołym krokiem wskoczyła na polankę. Spojrzała się za siebie, wyglądając przyjaciela. Miała nadzieję że nie zgubił się w gąszczu i nie trafił go piorun. Usiadła na ziemi z zamiarem czekania na Alastaira
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alastair
Latająca Alfa Ognia
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:28, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Piorun widocznie nie pałał do Alastair'a sympatią, nie lubiły go także wszelkie rośliny, oto bowiem niemalże od razu za Xissą w polu widzenia zjawił się wyżej wymieniony samiec. Faktycznie, było tak, jak przestrzegła do jego kompanka - nie było łatwo! Jednakże kiedy już znalazł się w jaskini, tuż obok waderki, uśmiechnął się serdecznie, z trudem uspokajając szalejący niczym jaki opętany oddech.
- Tutaj nam już deszcz niestraszny! Świetny pomysł miałaś z tą jaskinią, dziękuję - rzekł z nieskrywanym podziwem, po czym, w wyrazie widocznie podzięki, ucałował wilczycę w policzek. Musnął ją delikatnie po futerku spękanymi nieco od mrozu wargami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xissa
Młode
Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:40, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Xissa zarumieniła się pod wpływem pocałunku.
-Bardzo tu ładnie? Prawda?-waderka próbowała ukryć swoje zmieszanie-Lód tak ładnie błyszczy Podbiegła do lodowej ściany sprawdzając swoje zniekształcone odbicie w połyskującej tafli. Zachichotała wesoło przyglądając się swemu obliczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alastair
Latająca Alfa Ognia
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:04, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
- Baaa! Tu pięknie, nie tylko ładnie! - Zawołał z miną znawcy, uważnie rozglądając się dookoła. Zażenowania koleżanki nie wyłapał, był zbyt zaabsorbowany odkryciem nowego miejsca, które - poniekąd - wskazała mu Xissa. Zamerdał radośnie ogonem.
- Teraz to już żadna ulewa nam nie straszna! - Zawołał energicznie, uśmiechając czarująco w stronę wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xissa
Młode
Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:54, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
-Skoro nie będzie tu padać nie musimy martwić się o pioruny. Teraz możemy spokojnie porozmawiać.- Xissa uśmiechnęła się szeroko do towarzysza.-Opowiesz mi coś o sobie?Lubie słuchać historii.- waderka rozsiadła się wygodnie na lodzie i spojrzała wyczekująco na Alastaira. Po chwili czekania wyszła z polany.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Xissa dnia Nie 19:30, 02 Gru 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|