Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kadajna
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:11, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
- No i co z tego, że Getsu sie we mnie zakchał. Jesteś poprostu zazdrosna, bo w tobie nik sie nie zakochał. - powiedziała. Zrobiła kolejny krok do pszodu, po czym dodała. - Nie możesz mnie zabić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:12, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
//demona którego masz w sobie ma zły wpływ na Getsu. Umiem sie zamieniać w różne stworzenia ponieważ jestem duchem//
Gdy nienawiść była przewagą Getsu był bardzo zły. Ział ogniem w tom i w tom, a demon od Alerth zrobił tak że jego ogień ranił.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Getsu dnia Pon 14:18, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alerth
Dorosły
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Srebrzysta Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:12, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na Kadajne i się tylko oblizała..była za słaba fakt...siedziała i machała ogonem. Spoglądała to na Getu to na wilczyce.
/Ja to myślałam!!Nie mogłeświedzieć =.=)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alerth dnia Pon 14:16, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadajna
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:15, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Odwróciła się i zobaczyła nie znajoma wilczycę zobaczyła, że ona też pragnie jej krwi. - Ciebie też się nie boję. Nie możecie mnie zabić. - powiedziała stanowczo, po czym zawarczała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:16, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Feniks uniósł łeb, gdyż wiedział co się zapowiada. Spoglądał na swą panią i na jej wypatrzoną ofiarę. Będzie ciekawie.
Brenda dotknęła sierści na szyi Kadajny, lecz po chwili złapała ją za kark i uniosła w górę. Nie no, to za łatwe. Przyglądała się jej, choć chętnie rzuciłaby się jej do żył. Lecz chciała poczekać, by przedłużyć cierpienie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Pon 14:17, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:20, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Getsu ujrzał to co Brenda Bubbling-Hate robi. Zionął ogniem ranioncym w nią. Po chwili usiadł i przyglądał sie temu wszystkiemu spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadajna
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:23, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Kadajna wyciągnęła pazury i wbiła w łapy nieznajomej. Po paru minutach upadła na ziemię.
- Getsu uniesz swoją duchową mocą coś i żuć na szarą waderę - kszyknęła. Wstała i rzuciła sie na obcą. Przygniątła ją do ziemi, tak żeby nie umiała sie podnieść.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kadajna dnia Pon 14:25, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alerth
Dorosły
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Srebrzysta Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:30, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wskoczyła na nia od boku i wbiła w nia pazury. Powaliła ją na ziemie i zaczęła gryźć robiąc rany. Podniosłą się i odeszła..nie miała zbyt dużej zabawy z tego ale szczegół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:33, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Przestańcie - krzyknął. - To nie jest zabawne wy to zombi, czy co. - Siedział i patrzał na wszystkich jakby miał ich zabić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadajna
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:36, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Kadajna jęknęła. Z jej boku zaczęła lecieć krew.
- Getsu zajmij się szarą wanderą - zawołała. Próbowała sie ponieść, ale każdy ruch robił jej ból.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:48, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Getsu był tak jakby zachipnotyzowany nie mógł się poruszać. - UCIEKAJ - krzyknął. Patrzał na nią cały czas. ,,Ciekawę jak sobie poradzi z uciekaniem" pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:22, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Ależ nikt cię tu nie będzie zabijał ślicznotko. - Patrzała na jakże marne próby uwolnienia się Kadajny. W końcu żądza krwi wzięła górę nad rozsądkiem i wiedziona dzikim instynktem wbiła kły w szyję psiny. Wspaniała krew napłynęła jej do ust i ogrzało gardło. Piła ją z dziką radością. W końcu z oporami oderwała się od żałosnej imitacji wilka, nie mogła jej wykrwawić, by umarła. Połknęła tylko trochę jej krwi by nie zadać poważnych obrażeń, gdyż zabijać nie wolno było. Trudno,. Odrzuciła ją do tyłu wciąż pozwalając krwi ściekać po jej pysku,.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Pon 16:06, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:44, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Satrin przyleciał z poważną miną. Zauważył że jakieś wilki męczą innego. Podszedł do nich i powiedział strasznym tonem: - wypuśćcie ją. - Stał, a jego mina była bardzo poważna. Patrzał na nie z góry. Rozprostował skrzydła, a potem złożył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:52, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Getsu odmienił się i zauważył smoka. Był bardzo dóży. Wilk czuł się jak mrówka. Potem spojrzał na wilczycę nie mógł nic zrobić, ale dobrze że ten dóży smok coś powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:57, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Bo co? - Spytała cicho patrząc na smoka. Uśmiechnęła się słodko i przysiadła na skale wpatrując się w smoka. Była teraz jak niewinne dziecko. Przynajmniej z zewnątrz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brenda dnia Pon 15:58, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:02, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
To na mnie nie działa. Jak jej nie zostawicie to wylądujecie na czubku palącego się drzewa - powiedział jak zwykle z poważna miną. Stał, a potężny ogon leżał na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:09, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Ależ już ją zostawiłam. - Wzruszyła ramionami wskazując na leżącą Kadajne. Brenda jedynie z lekka ją ugryzła, więc cóż złego mogło się stać. Wielki, przewrażliwiony smoczek.
Nie wystarczy być wielką tłustą gadziną, trzeba czuć się smokiem, a tego Satrinowi było brak według Brendy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:12, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Satrin ryknął ziejąc ogniem. - Nigdy już jej nie dokuczajcie - powiedział. Machnął skrzydłami wywołując silny wiatr. - Powiem jeszcze raz, nigdy jej już nie dokuczajcie - mówił poważnym smoczym tonem.
Podszedł do Kadajny i powiedział: - wstawaj bo jak leżysz to przegrywasz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Satrin dnia Pon 16:16, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:15, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zira przybyła jak najszybciej w te strony. Była bardzo zziajana. Podeszła do wilków i do...smoka.
-Witajcie.-Powiedziała po czym zaczęła spokojniej oddychać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:17, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Rozumiem, iż nie jesteś zbyt inteligentny. - Powiedziała nadal grając tę słodką, niewinną istotkę - dziecko posądzane o coś, czego nie zrobiło. - Więc powtórzę jeszcze raz jaszczurko. - Wzięła głęboki wdech nie przejmując się zapachem krwi. - Odeszłam od niej i dałam jej spokój, choć nie jest tego warta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|