Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:18, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Getsu spojrzał na wilczycę. - Witam, witam - powiedział. - W czymś pomuc. - Siadział i patrzał na Nieznajoma. Nie wiedział po co tu przyszła. Może chodziło o Alerth.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:21, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zira zobaczyła co się dzieje podeszła do Brenda Bubbling-Hate i zapytała się.
-Co jest was też demon opętał?-Z tego co widziała było to całkiem możliwe. Ale w duchu wmawiała sobie że to tylko sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:25, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Satrin patrzał na Zire. Brenda Bubbling-Hate już go wkurzała. Rozłożył skrzydła i ryknął. Potem je złożył i położył się na dużym kamieniu. Obserwował cały czas tą sytuacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:26, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Derin przyszedł tutaj szukając Ziry, na szczęście tu była. Spojrzał na leżącą wilczycę. Dostrzegł, że z wilczycy leje się krew.
- Wykrwawi się - pomyślał. Zobaczył smoka i na początku przyszło mu do głowy, że to jego sprawka, ale potem spojrzał na szarą waderę i zobaczył na jej pyszczku małe plamy krwi. Od razu się domyślił, że to jej sprawka. Podszedł do niej. Miał ochotę ją ugryźć, ale się powstrzymał wiedział, że potem może się ona wykrwawić i by było na niego, że ja zabił. Nie znosił, kiedy wilk znęcał się nad wilkiem, więc walnął ją lekko w policzek i powiedział - Kolejny demon, czy tak? Mam dosyć waszych wymysłów. Raczej zachowujecie się jak wampiry. Demonki zabijają, a nie ciągle piją krew. Trzeba zapobiec waszej liczebności. Jak tak bardzo lubisz się znęcać to może ja się tobą trochę pobawię. Zacznę od złamania ci nogi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Derin dnia Pon 16:30, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:31, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Derin.-Krzyknęła Zira wpadła tu zaraz po nim.
Jej wzrok padł na wilczyce z raną.
-O kurde kto to zrobił.-Warknęła Zira. Miała tego już dość.
Zdjęła chustę i przyłożyła do rany uciskając tak aby wilczyca się nie wykrwawiła.Wtedy wilczyca zauważyła smoka wiedziała że są to mądre stworzenia.
-Smoku co tu się stała.-Zapytała pewna siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:31, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Pytasz się co tu się dzieje bo nie wiesz otóż te wilczyce je zraniły - rzekł. - Ja mógłbym ją zanieść do lecznicy. Machnął skrzydłami leciutko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Satrin dnia Pon 16:35, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:33, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Gdy wilk się zamachnął Brenda nie odwróciła głowy, jedynie złapała jego łapę, nim ta dotknęła jej twarzy. Spojrzała na wilka. Jak zwykle kolejny śmieć.
- Lepiej być wampirem niż kolejnym śmieciem brudzącym na naszej planecie. - Mruknęła tylko.
Feniks przywołany gestem dłoni podszedł do niej. Brenda wsiadła na jego grzbiet i po chwili wzbiła się z nim w powietrze. Przedtem Slaughter jednak wypuścił z dzioba płomyczek ognia parząc Derina.
- Zostaw. - Syknęła Brenda i po chwili zniknęła wraz z feniksem za horyzontem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:38, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Satrin patrzał na znikająca wilczycę. Chciałby ją dopaść. Polecieć za nią i ją zabić, ale nie mógł, a w ogóle pierwszy raz tak się przejął wilczycą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:39, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Derin podszedł do Ziry. I warknął ze złości - Te "demony" to jedne wielkie tchórze.
- Co jej się stało? - zapytał patrząc na ranną wilczyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:41, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Derin-Krzyknęła załamana Zira.Doskoczyła szybko do niego.-Nic ci nie jest?-Zapytała prawie przez łzy.
Zwróciła się teraz do smoka. Nie lubiła pokazywać swojego prawdziwego oblicza ale trudno jak trzeba to trzeba.
-Smoku zadałam ci pytanie!-Krzyknęła stając twarzą w twarz z potężną bestią.-Co się tu stało?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadajna
Dorosły
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:42, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Kadajna spojrzała na wilki. Nie miała już dużo krwi. Spojrzała na Getsu, po czym zemdlała, a krew dale leciała jak jakiś strumyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:45, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wiem tyle że te wilczycę głównie na początku ta niebieska zaczęła. Potem dołączyła się ta co uciekła z feniksem - powiedział smoczym tonem. - Rozumiem twoje uczucia mi kiedyś zginęła żona z synem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:48, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zira znowu usiadła przy Kadajnie. Wadera straciła przytomność. Tętnica była przegryziona.Uciskała jej ranę ale sytuacja była fatalna. Jeżeli zaraz nie znajdzie się u lekarza to po niej i co teraz? Ona nie da rady ej zanieś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:51, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wiesz co ja bym mógł ja zanieść do lecznicy, a w sumie z nią polecieć, będę tam szybko i dla mnie to nie ciężar - powiedział do Ziry.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Satrin dnia Pon 16:51, 26 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcebic
Dorosły
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z jaja *.* Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:52, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Smoczyca wirowała nad krainą w poszukiwaniu miejsca na legowisko, lecz dostrzegła duże zbiorowisko wilków, więc postanowiła wprosić się na imprezę. Wylądowała nad brzegiem Czekoladowego Jeziora i rozejrzała się po zebranych. Dostrzegła krwawiącą wilczycę, której nikt nie chciał pomóc.
-Lubicie patrzyć na cierpienia innych, prawda?-Spytała zebranych. Arcebic nie znała poszkodowanej, więc nie chciała jej pomóc. Zbyt obawiała się pogorszenia jej stanu.
-To tylko jedna rana. Wstawaj.-Rzekła do leżącej-Trzeba ją opatrzyć.
Powiodła wzrokiem na Satrina, był jedynym smokiem w tym zbiegowisku, lecz nie zatrzymała na nim wzroku na długo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:52, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Ja mogę ja zanieść. Dam radę i będę uważał - powiedział Derin. Spojrzał na Zirę.
- Nic się mi nie stało, ale kiedy następnym razem dorwę jakiegoś demona to mogę się nie powstrzymać i mu rozwalę czaszkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:57, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Niech nikt się do nich lepiej nie zbliża a przynajmniej unikajmy ich ugryzieni. Nie wiadomo czy Kadajna się w jednego nie zmieni. Deren ty zostań będziesz mi potrzebny. Smoku zanieś ją do lecznicy tylko uważaj-Powiedziała z zaufaniem do gada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrin
Dorosły
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:00, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Satrin uśmiechnął się do Ziry - Już z nią lecę - powiedział. Powąchał ja, a potem dał na grzbiet - No dobra no to ja lecę - rzekł. Po chwili rozłożył skrzydła i wystartował.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcebic
Dorosły
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z jaja *.* Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:03, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Nie mogła się powstrzymać. Również wzbiła się w górę i odleciała. Chciała sprawdzić, jak to się skończy. Zniknęła w ślad za Satrinem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:04, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
Getsu rozglądał się. - Czy ja będę potrzebny? - zapytał. wstał i podszedł do Ziry. Patrzał jej w oczy szukając odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|