Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:07, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Sama nie wiem co zobaczyłam w jego oczach, lecz wiedziałam, że to coś smutnego, nie wiedziała czy chodzi o mnie czy o coś innego.Spojrzałam w niebo i rozmyślałam nad tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:09, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Widząc, że wadera nad czymś rozmyśla, pytam niepewnie:
- Stało się coś? Coś Cię trapi? - patrzę wyczekująco na wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:12, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Sama nie wiem, zobaczyłam coś w twoich oczach, lecz nie wiem co to było-powiedziałam wilkowi, patrząc na niego z lekkim smutkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:15, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- To nic godnego uwagi. Przeszłość. Nie warto się nią trapić. Jednak nie łatwo się jej pozbyć. - uśmiecha się smutno do wadery.
- Dośc tego smucenia, czas rozpocząć nowe życie. - podrywa się na łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:18, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Powoli wstałam z ziemi i spojrzałam na wilka, to było trochę dziwne, jakby to było bardzo smutne przeżycie. Pomyślałam sobie, że innym razem się o to go zapytam. Uśmiechnęłam się do wilka i zaczęłam wesoło merdać ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:20, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Uginam nieco łapy, wypinam zad ku górze w pozycji zachęcającej do zabawy, merdając ogonem warczę przyjaźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:24, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na wilka, i nagle rzuciłam się na niego, ciągnąc go za ucho delikatnie, uśmiechając się do nie go, merdałam wesoło ogonem na każdą stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:28, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Leżę przygnieciony przez waderę, czując delikatne szarpanie za ucho uśmiecham się lekko. Po chwili wyswobadzam się, zgrabnie przewracając wilczycę na ziemię uśmiecham się do niej, a w moich oczach pojawia się iskierka radości. Nie chcąc sprawiać dyskomfortu waderze nie przygniatam jej swoim potężnym cielskiem, lecz stoję nad nią, trzymając łapy po obu stronach wilczycy, nie na niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:31, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnęłam się do wilka, starałam się dosięgnąć ucha wilka, lecz nie dałam rady, wyjść się też nie dało więc, starałam się delikatnie przewrócić wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:33, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zastanawiając się chwilę postanawiam dać fory tej kruchej istotce, więc daję się jej przewrócić, czemu towarzyszy mój głośny, serdeczny śmiech. Leżąc beztrosko na trawie czuję przypływ optymistycznych wizji, dotyczących mojej przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:36, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Wiedziałam, że to on sam mi pomógł, więc rzuciłam się na niego, i zaczęłam bardziej ciągnąć go za ucho, później za grzywkę, tylko tak, żeby go zdenerwować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:38, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
On jednak jest wyjątkowo opanowany. Ten oto na ogół porywczy nerwus nie zwraca uwagi na poczynania wadery, wie, że chce ona go zirytować, reaguje na to więc obojętnością. Tak, chce jej zrobić na złość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:41, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Gdy wilk nie reagował, zmęczyłam się trochę usiadłam koło wilka i spojrzałam mu w oczy, uśmiechając się wesoło, po chwili położyłam się, kładąc łeb na nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:42, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Uśmiecham się życzliwie do wadery. Obserwuję chmury. Gdy czuję, że wilczyca kładzie na nim swój łebek, uśmiecham się ponownie, patrząc w jej oczy.
- Cieszę się, że mogłem Cię poznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:46, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Ja też się ciesze-powiedziałam wilkowi, który był na prawdę sympatyczny.Spojrzałam się wilkowi w oczy, po czym w niebo. Wygodnie się położyłam, trzymając łeb nadal na wilku,uśmiechając się do niego i patrząc się w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:48, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Wybacz, Sharero, ale muszę już iść. - patrzę waderze w oczy, widać, że wcale nie chce mi się stąd ruszać.
- Mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy - wstaję delikatnie, by nie zrobić przypadkowo krzywdy wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:51, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na wilka smutnym spojrzeniem.-Dlaczego idziesz?-zapytałam wilka, nie wiedziałam dlaczego, tak nagle, wstał i powiedział, że musi iść. Usiadłam koło wilka i czekałam na jego odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:53, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Każdy normalny basior musi czasem położyć się spać - uśmiecham się przepraszająco do wadery.
- Ja mam za sobą spory deficyt w śnie, musiałbym kiedyś nadrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:57, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nadal nie rozumiała, dlaczego musi iść, ale skoro chciała, nie mogłam mu tego zabronić.-Skoro, musisz, to idź-powiedziałam z smutkiem w głosie do wilka, zwinęłam się w kulkę, i patrzyłam przed siebie.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sharera dnia Czw 18:03, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:59, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Sharera, nie smuć się, proszę. Na pewno wkrótce się spotkamy. - musnąłem pyszczkiem jej policzek, po czym odwróciłem się i powoli ruszyłem ku Mrocznej Głuszy, gdzie znajdowało się moje legowisko.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|