Jezioro Zmian

Inna

Demon... - szepnelam gdy wilki juz oddalily sie ode mnie, zostawiajac mnie tu - jestes tu?- spytalam rozgladajac sie bacznie i weszac

Gość

wskoczyłam do wody i pochwili w szłam i się otrzepałam

Sunset

Popatrzyłam na nową Ashley.

Mediv · Gość

Stanąłem jak wmurowany... Po chwili pobieglem szybko w strone groty i zanurzyłem się w ciemności...

Venus

Wskoczyłam jeszcze raz

Inna

usiadlam troszke zla na Demona- nie ukrywaj sie, wiem ze tu gdzies jestes, czuje Cie...

Gość

wskoczyłam do wody

Gość

O, znowó sie zmieniłaś

Etna

Przyszła i napiła się wody z jeziora, potem weszła w cień i zawyła.

Sunset

Znów zmieniłaś się - powiedziałam z zachwytem.Spoglądałam na córkę.

Szanta

nie wiedziałam czy wejść czy nie.

Inna

weszlam wyszla, moja zmiana, kolejna z rzedu, nie zrobila na mnie zadnego wrazenia...

Demon

nie... - ah.. - zakryłem pysk łapą wstałem iszybko pobieglem przed siebie

Inna

spojrzalam w miejsce, gdzie spodziewalam sie ze byc Demon, widzac jego reakcje, pomyslalam chwile i znow weszlam do wody...

Kira

Przyszłam. Rozglądałam się, spojrzałam na Inną. Pysk miałam cały umazany we krwi, oczy wrogie do wszystkiego co żywe. Jednak gdzieś, gdzieś głęboko swoją własną wolą, choć tak słabą, próbowałam to zwalczyć. Inna... pomóż.. mi... Jest coraz... gorzej. - wyjąkałam, podchodząc coraz bliżej.

Inna

wyszlam z wody i wytrzeszczylam na nia oczy- Co Ci sie stalo?

Kira

Udało mi się - przez chwilę byłam normalna. Przez 2 lata zło się nie budziło, ale musiał nadejść ten czas...Musiał...Nie chcę być w centrum uwagi, nie jestem egoistką. Nie mówiłam Ci o tym przez tyle lat, ale muszę się komuś wyżalić, bo komu, jak nie siostrze? Mam nadzieję, że nie myślisz o mnie, jak o wilku który myśli tylko o sobie, ale... - szepnęłam.

Gość

wskoczyłam do wody po raz kolejny

Sunset

Spojrzałam z uśmiechem na Sally.Gdy zobaczyłam Kirę odrazu do niej przybiegłam.
Co się dzieje?! - krzyknęłam.

Inna

Sunset, nie obraz sie, ale chcemy porozmawiac sam na sam- powiedzialam i poszlam z Kira kawalek dalej, usiadlam i odpowiedzialam jej:- nie ysle o Tobie jako o egoistce, mow dalej