Jezioro Zmian

Inna

taka zawsze troskliwa, ta nasza Kira..- zawolalam do nie wiadomo kogo, wstalam i gadalam do kogos, kto rzekomo stal kolo Kiry- tak, ona zawsze jest dla nas, dla mnie taka dobra, pamietam ja mlodsza- zachichotalam- ale wciaz to moja poczciwa Kira- pocalowalam ja znowu, zataczajac sie

Kira

Nie kpij ze mnie. - powiedziałam, warcząc.

Demon

spojrzałam na nich - co tu sie dzieje.. - westchnolem ale coś mnie trzymało przy prostej postawie

Inna

momentalnie sie zjezylam i przestalam udawac pijana, skoczylam na Kire i wbilam ostre pazury w jej cialo- to ty zapamietaj, by nigdy nie kpic z Cropp'a- wywarczalam

Demon

pisknąwszy cofnołem sie

Kronos

Usiadłem.

Demon

siedziałdeem w krzakach

Kronos

Patrzyłem na Demona.

Demon

ZMieszałem sie nieco

Inna

mysle, ze wyrazam sie jasno- warknelam twardo i zeszlam z niej, ostatecznie nie chcialam jej zbyt mocno poranic i przeszlam obok Demona, dyszac ze zlosci i poszlam sobie

Kira

Nie, nie wyraziłaś się jasno. Mogę sobie z niego kpić ile chcę. - powiedziałam, skoczyłam na Inną. Wbiłam pazury, ugryzłam ją w kark. Poleciał ładny, czerwony strumień krwi. To Ty zaczęłaś. - dodałam po chwili. Wskoczyłam na drzewo, patrząc ze wstrętem na Inną.

Demon

Spojrzał na Inną chciał do niej podejśc i juz wstał wychodząc zza krzaków ale cofnol sie bo pzyponiały mu się jej slłowa

Inna

spojrzalam na Demona, ale czujac, jak krew splywa mi po karku odwrocilam sie i powiedzialam- jestes gorsza niz ja, ja nie musze sie usprawiedliwiac, i wiem kiedyprzestac- podeszlam do niej- no dalej, ugryz mnie jeszcze raz!- zachecalam obnazajac kly

Demon

wyszedłem z krzaków podeszłem do niej i już wysówałem pysk żby oblizac jej krew ale znów to samo mysląc o tym co o mnie poweidziała cofnołm sie

Kira

"I wiem kiedy przestać"... Wielka rana w sercu. Spuściłam wzrok. Zostaw mnie. Nie odzywaj się już do mnie nigdy więcej. Nigdy. - szepnęłam szorstkim głosem i wolnym, smętnym krokiem podeszłam do jeziora.

Inna

tak, latwiej jest uciec, to nie boli...- zakpilam z niej- i Ty osmielasz sie kpic ze mnie, rzekomo gorszej? zreszta, szkoda mi na Ciebie slow, i tak mnie kiedys zabijesz, razem z Croppem i Bloodem, ale pamietaj, ze ja sie od nich nie odwroce, nigdy!

Demon

słyszac to już całkiem odeszłem myślami odeszłem dusza tylko ciało zostało... weszłm w krzaki i tam upadłem

Kira

Jesteś żałosna. - szepnęłam. Położyłam głowę na łapach.

Sunset

Weszłam w krzaki.Nie mogłam słuchać tej kłótni.

Demon

Zaabiłaś nadzieje , zaabiłaś me serce.. moją dusze i nadzieje to już koniec mnie - spiewałem cichutko