Jezioro Zmian

Wredny

Spokojnie odstawiłem Sky w gęste krzaki, aby utrudnić smokowi znalezienie jej xD

Whisper

Nie zwracając uwagi na inne wilki weszłam do jeziora.
Po chwili wyszłam.

Sky

Zwymiotowała xD. - W porządku już.

Wredny

No to kryj się. - przekazałem telepatycznie Sky ;]

Whisper

Spojrzałam na zgromadzone wilki.
Szłam do wyjścia.

Sky

- Jasneee... Z pewnością mnie nie znajdzie. - spanikowała, szukając smoka wzrokiem.

Req

To była kamienna ręka z ziemi

Vayneilia

Vay zauważył zniknięcie Króliko - Pandy.
- Hop, hop Sky! Gdzie jesteś? - rzekł przymilnym głosem, zamierzając się zemścić na wrednym króliku, udającym Sky ;P.

Wredny

No to wyślizgnęła się z kamiennej ręki. ;]

Req

Ruszyłem w stronę krzaków

Sky

- Wujek Vay nie jest aż taki przymilny... To podejrzane. - szepnęła, patrząc uważnie na wilka z ukrycia.

Wredny

Chowaj się szybko. - przekazałem Sky

Sky

Zaczęła się podkopywać xD.

Req

Zobaczyłem podkopującą się Sky...
- No tutaj jesteś...

Sky

- Nie boję się Ciebie! - pokazała język i zwiała xD.

Req

Uważaj bo na ciebie nadepnę

Sky

- Jesteś wielki, ale za to nie jesteś zręczny i sprytny. - nadal uciekała. - Wredny, ratuuuj! xD

Vayneilia

'Czyżby Króliki - Pandy były aż tak inteligentne ? Czyżby TO rozpoznało mój Plan? ' pomyślał z niepokojem.
Niespodziewanie zauważył coś białego wybiegającego z krzaków.
- O Sky, obronię cię przed złym smokiem! - rzekł z udawaną słodyczą.

Sky

- Nie trzeba, dam sobie radę... - prychnęła do Vay'a, czując iż nie jest on dzisiaj sobą xD.

Vayneilia

/Kto tutaj nie jest sobą xP ? /

Usiadł obrażony i zły ;].