Jezioro Zmian

Dasha

Przyglądała się uważnie demonowi. - 'Trzymaj się, trzymaj się, trzymaj się xD...' - powtarzała w myślach, by nie wybuchnąć płaczem. Zmrużyła oczy.

Wredny

- Nigdy na to nie pozwolę. - Wredny wrzasnął do Evila telepatycznie. Wilki rzuciły się na siebie.

Evil

Rzucił się na Wrednego i chwycił go za kark zębami.

Wredny

Wyrwałem się zanim Evil zacisnął szczękę. Przywaliłem mu łapą w pysk.

Evil

Otrząsnął się po ciosie od Wrednego. Drapnął go mocno w bok.

Wredny

Wgryzłem się w jego grzbiet.

Evil

Przywalił Wrednemu łapą w łeb i odrzucił go od siebie.

Wredny

Krew ociekała z obydwu wilków. Krew z białego wilka w połączeniu z wodą z jeziora zaczęła się mienić wszystkimi kolorami tęczy, z czarnego zaś zmieniała się w czarną jak smoła.

Rzuciłem się na Evila.

Evil

Zrobił unik. Wykorzystał okazję i przywalił mu mocno w łeb łapą, powalając Wrednego. Odwrócił się i zaczął biec w kierunku Dashy.

Wredny

Dash. Uważaj!

Blood Ties

Przyszedł, stanął zdala od innych, przyglądał się całej sytuacji.

Dasha

Przed sobą widziała jedynie zbliżającego się Evil'a. Jej oczy gwałtownie się rozszerzyły.

Evil

Biagł ciągle na Dash. W pewnym momencie skoczył.

Dasha

Pokiwała głową, jakby chciala zaprzeczyć temu, co się dzieje. - Odejdź! - wrzasnęła głosem pełnym ropzaczy i odsunęła się w bok.

Wredny

Widziałem tylko jak Evil zbliża się do Dash. I w końcu dotarło do mnie, że mam skrzydła. oO Wzbiłem się w powietrze. Zobaczyłem, że Evil wyskoczył na Dash. Przyspieszyłem i chwyciłem go w locie.

Dasha

Była w lekkim szoku oO'. Otworzyła pysk ze zdumienia.

Wredny

Poleciałem z Evilem nad Wielkie Urwisko.

_______________________________________

Wróciłem. Wylądowałem przy brzegu. - Dash?

Qedr

Cześć Wredoto! ^^

Whisper

Weszłam do jeziora.
Po chwili wyszlam całkiem inna.

Czarny

podeszłem do jeziora zamoczyłem łapę zrobiłem się zimny jak lód